Autor |
Wiadomość |
|
Serpent
Forumowicz.
Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:26, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
1. Człowiek Lew przykład choroby genetycznej lub raczej defektu normalnie uśpiony gen nadmiernego owłosienia aktywuje sie. W skrajnych przypadkach całe ciało łącznie z twarzą jest pokryte bujnymi włosami.
2. Likantropia. klasyczna choroba psychiczna wyżej przez was opisana.
3. Starożytni wojownicy okrywajacy sie skorami zwierzat przejmujacy ich sile, wprowadzajacy sie w stan tzw. "szalu bitewnego"
Legendy o ludziach posiadających umiejetnosc przemiany w zwierze pojawiaja sie na wszystkich kontynentach niezaleznie od siebie.
Europa- wilk, niedźwiedź
Azja- do wyboru do koloru, świnia, bawol, malpa, rowniez i wilk oraz tygrys
Ameryka Płonocna - kojot
Ameryka Południowa- zdolnoscia dysponuja szamani potrafiacy przeobrazic sie w kazde zwierze zazwyczaj jaguar.
czy istniały lub istnieją szeroko rozumiane formy "łakow". Z jednej strony nie bardzo człowiek przemieniający sie w wilka czy inne zwierze jest to rzecz niemożliwa z drugiej czy jest to przypadek ze wszystkie kultury tego świata posiadają swojego "łaka ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
X-RAX
Forumowicz.
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nikąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:24, 28 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
raz widziałem wielkom owłosionom poatać al to jak okazało się póżniej być był to muj wujek i się na mnie za to obraził
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tarja
Forumowicz.
Dołączył: 29 Lip 2008
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:42, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Osobiście znam osobę, która jest nadmiernie owłosiona, na twarzy, nosie, nawet zęby ma podobne trochę do wilczych ale zapewniam, że wilkołakiem nie jest i raczej jest to jakaś mutacja genetyczna. Kiedyś w szkole, do której uczęszczałam była dziewczyna, która urodziła się z owłosioną prawą ręką, a najgorsze było to, że nie można było tych włosów usunąć, gdyż wyrosłyby jeszcze bujniejsze, a przeszczep skóry według lekarzy nawet nie wchodził w grę. W wilkołaki nie wierzę i naprawdę współczuję ludziom, których dotknęły tego typu modyfikacje genetyczne, bo wcale nie jest im łatwo w życiu i często osoby te są odizolowane od reszty społeczeństwa. Myślę, że w średniowieczu mit wilkołaka był zbyt wyolbrzymiony,a ponieważ takich ludzi nie było zapewne zbyt wielu, uznano ich za coś dziwnego i groźnego, co należało z całą pewnością wytępić.
Cytat: z drugiej czy jest to przypadek ze wszystkie kultury tego świata posiadają swojego "łaka ? |
Raczej we wszystkich kulturach świata występowały podobne choroby.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tarja dnia Pią 18:47, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
przemek
Forumowicz.
Dołączył: 11 Gru 2009
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ciemność Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 8:27, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wilkołak nie jest ani mutantem ani wilkiem w średniowieczu zdarzało się że rodzili się ludzie z pewnym darem mianowicie potrafili w jakiś sposób porozumieć się ze zwierzętami prawdopodobnie poprzez telepatię takich ludzi było bardzo mało ale zdarzali się Przedstawiono ich jako wielkie wilki ponieważ chciano ich odizolować uważano że tacy ludzie byli opętani przez szatana
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|