| Autor |
Wiadomość |
|
wormsik
Forumowicz.
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Nie 15:48, 08 Sty 2006 Temat postu: Twarze z Belmez |
|
|
W małej hiszpańskiej wiosce Belmez w Andaluzji, w sierpniu 1971 roku Maria Gomez przygotowując obiad, zobaczyła na podłodze kuchni osobliwą plamę- ludzkie oblicze. Zawołała męża, Juana i razem ryżową szczotką chcieli ją usunąć. Bezskutecznie! W końcu, po kilku tygodniach zerwali podłogę i położyli nową. Miesiąc później pojawiły się kolejne twarze. Były tak wyraźne, że małżeństwo omijało je, chodząc po podłodze. Mieszkańcy wioski byli przekonani, że po śmierci Marii Gomez twarze na podłodze znikną same. Tymczasem, po jej odejściu w wieku 85 lat, pojawiły się następne oblicza, choć nie w dotychczasowym miejscu, ale w domu, w którym Maria się urodziła i mieszkała do 22. roku życia. Było ich 21. Do Belmez przyjechał przewodniczący hiszpańskiego Towarzystwa Parapsychologicznego, Pedro Amoros. Już po pierwszych badaniach wykluczył ingerencję ludzkiej ręki. Ponieważ podłoga z twarzami była przykryta dywanem, zaproponowano jego usunięcie, by je uwolnić. Niedowiarkowie podejrzewali rodzinę Marii Gomez o świadome działanie, by zdobyć pieniądze. Dotarcie do starych kronik i księg kościelnych częściowo wyjaśniło te osobliwe zjawiska. Okazało się bowiem, że domy zbudowano na miejscu, gdzie jeszcze w XIII wieku znajdował się cmentarz! Rozpoczęto prace wykopaliskowe. I opłaciło się, bo spod podłogi w kuchni wydobyto dwa szkielety pozbawione głów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Lunn
Forumowicz.
Dołączył: 03 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wroc-ław
|
| Wysłany: Nie 19:37, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
głowy wędrowały pod podłogą i odciskały się w wykładzinie  .
nie chciałbym mieszkać na terenie cmenatarza. a duchy im do łóżek nie właziły?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Christoffis
Forumowicz.
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Wto 15:00, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja nawet nie chciał bym mieszkać w domu gdzie popełniona morderstwo, choć pewnie to lepsze od cmentarza !
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Wto 15:28, 10 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja tez myb nie chciał bo czuł bym się tak jakby "widziany" przez tą dusze tak bym się czuł..(moje zdanie)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
eQuestris
Forumowicz.
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 0:16, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wow, mocne, szczególnie z tymi szkieletami. Bardzo ciekawe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kumpel57
Forumowicz.
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 10:47, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nawiązując do domów budowanych na cmenatrzach. Takich budynków jest sporo. Wiele średniowiecznych cmentarzy znajduje się pod naszymi domami, blokami, drogami lub garażami. Mamy szczęście że dusze tam pochowanych nie materializują się w naszym świecie. Jest to bardzo przykre że tak sie dzieje z cmentarzami. Jednak urbanizacja miast, zacieranie historii robi swoje i to widac choćby na przykładzie twarzy z Belmez. Ponadto wierzę ze w to zjawisko nie ignorowali ludzie tam mieszkający. Bo kto chciałby być wytykany na ulicy i jeżeli wyszło by falszerstwo najaw znaleśc sie we więzieniu. Napewno takie fałszerstwo nie jest potrzebne. Dusze te najwyraźniej potrzebowały spokoju a takowego nie miały tam gdzie sie znajdowały.
Ps. Przestudiujcie historie swych miejscowosci i sprawdźcie czy nie mieszkacie na cmentarzu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gród nad Krzną
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 11:48, 06 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A coś słyszłem że twarze pojawiły się ponownie, w domu jednego z członków jej rodziny. nie pamiętam jednak kiedy.
słyszałem o innych podobnych przypadkach. Gdzieś w anglii znaleziono pewnego człowieka martwego, a na podłodze wokoło ciała widniał obrys bialą linią. Mimo wielokrotnego malowania i zrywania podłogi, śladu z tamtego miejsca usunąc się nie da.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Azazel
Forumowicz.
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Nie 16:22, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawe czyje były te z początku, umrzyków z cmentarzy czy ? .. \o/
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bllakk
Forumowicz.
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 15:17, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Twarzy nie dało sie usunąć , ciekawe , chodziło o coś czego nie dać się pojąć .O jakieś zasady , miejsca którego bezcześcić się nie powinno , dom nie był raczej nawiedzony , ale coś w zaświatach chyba domagało się od żyjących szacunku.
"Z prochu powstałeś i w proch się obrócisz."
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kumpel57
Forumowicz.
Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Nie 11:12, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Widocznie cos przeszkadzało zmarłym w życiu tej rodziny. Strasznie nie chciał bym tego przeżyć. Ktoś wie czy te twarze nadal są na podłodze w tym domu ??/
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
