Autor |
Wiadomość |
|
KoMbAtAnT
Forumowicz.
Dołączył: 02 Gru 2005
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Piekary Śląskie
|
Wysłany: Nie 17:59, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Wlasnie o to chodzi ze zludzenie optyczne powoduje ze widzimy ze droga jest pod gorke, a w rzeczywisctosci za pomoca poziomicy idzie okreslic ze jest to z gorki
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Chessman
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 19:22, 01 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
No właśnie, są miejsca gdzie faktycznie jest tylko złudzenie, że jest pod górke a ttmczasem jest z górki, ale są też miejsca gdzie takiego złudzenia nie ma i faktycznie grafitacja działa dziwnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 19:52, 02 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ale przecież niektóre miejsca badali poziomicą i faktycznie jest pod górkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
bllakk
Forumowicz.
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 16:04, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Zdrada osoby duchownej , przez którą morduje sie wielu nie winnych i krew tych osób wsiąka w ziemię . Nie uważacie , że to wydarzenie odbiło się w tym miejscu , i okolica ta jest w jakiś sposób przeklęta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzypu
Zbanowany
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Sob 18:14, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Ee ale jazda na górze Żar w zimie na nartach zjezdzam w lato pod nia wchodze i nigdy kamienilomu nie widzialem (!!) To chyba duchy bo to nie mozliwe :P.
A tak na powaznie bardziej mnie ciekawi las który znajduje sie blizej tej góry
(na mapie taka strasznie pozwijana droga prowadzaca przez las) jezus jak tam jest strasznie w lato 30 stopni w sloncu a tam 12-10. I takie dziwne uczucie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
bllakk
Forumowicz.
Dołączył: 20 Maj 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 18:20, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
W lesie na ogół jest niższa temperatura niż na otwartym terenie , ale dziwne uczucie to już głębsza sprawa .Coś w stylu - jakaś dziwna moc przeszywa ten las.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzypu
Zbanowany
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Sob 18:39, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Noo wiem że nie wszyscy tak mają, ja też naturalnie tego nie odczuwam. Gdy przystosowuje swój organizm do czucia aury wtedy zaczynam czuc takie rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
volkanka
Forumowicz.
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 20:10, 16 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Heh Skrzypu, ale temat zarzuciłeś niedawno byłam w Międzybrodziu Żywieckim i własnie, heh... podejeliśmy eskapadę na Górę Żar tą drogą asfaltową - z tym że o 1.30 w nocy.. nie ma sie czym chwalić, bo teraz wiem ze to była głupota...ale cóż.
Może dlatego nie czułam nic wcześniej bo nie myślałam ze dojdziemy, wydawało mi się że nas to znuży po góra 2 km. Najpierw pojawił sie czarny pies, który towarzyszył nam na szczyt - bawił sie z nami, dał sie poglaskać..jak zostałam z tyłu to zaczekał na mnie. (nautilus też coś o takich pisał, ale to chyba nie ten przypadek), kolega był przekonany ze jest "dziwny" - w pejoratywnym tego słowa znaczeniu, mnie się wydawało że to pewna postać opiekuna, ponieważ dołączył do nas w połowie drogi i towarzyszył dokąd nie weszliśmy na szczyt, później nagle się zmył (?!), nawet nie wiedzieliśmy kiedy. Zresztą to było, dziwne, bo najpierw ten kumpel miał pierta, a przed ostatnią serpentyną mnie dopadł straszny niepokój (który znam z najbardziej krytycznych sytuacji, których cudem udawało mi się uniknąć)...on tymczasem doszedł do siebie a ja zaczęłam panikować, dobrze że był ten pies.. czułam coś w powietrzu, bo często wyczuwam „coś” – problemem jest zdefiniowanie (dusze to nie powiem normalka, ale odczucie jest mi znane, ale tam było „coś” innego)... jestem osobą wierząca i może dlatego również „nieco” naiwną – przynajmniej z tego co piszecie - wytłumaczyłam sobie że „duchy opiekuńcze” które czułam już wcześniej (na początku drogi), są z nami wiec będzie co ma być ... i zrobiło mi się raźniej, ale tam coś jest, nie wiem co...ale przerażające miejsce, tym bardziej o 4 w nocy:/
W weekend się tam wybieram, na pewno wezmę poziomicę
P.S. z tego co mi wiadomo ta anomalia z jest na poziomie drugiej serpentyny tzn. mijacie kolejkę po lewej ręce, robicie serpentynę a kiedy zbliżacie się do zakrętu (skąd można ponownie ja ujrzeć) to jest tuż przed tym zakrętem (jakieś 10 – 15 m)- podobno w tym miejscu robiono badania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
shadow17
Forumowicz.
Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: niedaleko Ciechanowa
|
Wysłany: Nie 14:52, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Czy jest mozliwość zamieszczenia przez was zdjęć z tych miejsc gdzie takie rzeczy sie dzieją w nocy np albo w dzień?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
volkanka
Forumowicz.
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:00, 17 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Spróbuje zrobić, ale tym razem podjade autem, nie zaryzykuje wspinaczki;D Swoją drogą popytam miejscowych, pewnie będą bardziej zorientowani w temacie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
bolobolo
Forumowicz.
Dołączył: 24 Kwi 2006
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Trzebinia
|
Wysłany: Pon 12:58, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Mieszkam niedaleko Krakowa i nieraz byłem na Górze Żar. Ta anomalia grawitacyjna to lipa! Złudzenie optyczne powoduje, iż wydaje się, że przedmioty toczą się "pod górę". Wiem, bo sam sprawdzałem poziomicą. Co do oragnów, to jest to pomnik Hasiora. Historia ciekawa, jeżeli ktoś poda dokładną lokalizację tego nawiedzonego miejsca, to wybieram się jeszcze przed zimą do Szczawnicy i mogę je odwiedzić.Jeżeli się czegoś dowiem napiszę na Forum.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Skrzypu
Zbanowany
Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 489
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
Wysłany: Pon 20:02, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Eee nie to nie jest lipa, ja wjezdzalem na luzie samochodem (moze nie w tym miejscu probowales). Ja postaram sie lasem wejsc na szczyt
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dapple
Forumowicz.
Dołączył: 29 Paź 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: Nie 12:13, 29 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Byłam tam niedawno na klasowej wycieczce :P Niepowiem, całkiem ciekawe jest to że auto z górki jedzie jak pod górkę i odwrotnie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Magdusia
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Tarnów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:42, 23 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mieszkam niedaleko więc zapewne wybiorę się tam w najbliższym czasie:) Oczywiście opowiem o swoich przeżyciach....jak wrócę
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|