|
| Co to jest chupacabra ? |
| Nieodkryty gatunek zwierzęcia |
|
39% |
[ 26 ] |
| Przybysz z innej planety |
|
10% |
[ 7 ] |
| Nieudany eksperyment |
|
40% |
[ 27 ] |
| Totalna bzdura |
|
9% |
[ 6 ] |
|
| Wszystkich Głosów : 66 |
|
|
| Autor |
Wiadomość |
|
SzEwCzYk
Forumowicz.
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 20:31, 13 Paź 2005 Temat postu: Chupacabra |
|
|
Bajka, Ufo czy nieudany eksperyment rządu USA???
W 1995 roku na posterunek policji w Canovanas zgłosił się Luis Guadaloupe i poinformował oficera dyżurnego o tym stworzeniu. Opis był taki: Chupacabra wygląda jak diabeł, porusza się jak kangur, skacząc na dwóch łapach i ma około 150 cm wysokości. Z daleka czuć nieprzyjemny zapach przypominający zapach siarki. Stworzenie było szare, ale grzbiet zmieniał kolory.
Jednym z bardziej wiarygodnych świadków był policjant badający sprawę okaleczenia owcy. Na miejscu, gdy oglądał miejsce zdarzenia, odniósł wrażenie, że coś go obserwuje. Policjant odwrócił się i ujrzał półtorametrowe stworzenie, o ciemnej skórze i żółto- pomarańczowych oczach. Zaciekawiony chciał się zbliżyć, ale nagle poczuł nudności i stracił przytomność.
W nocy 7 września 1995 roku Misael Negron, mieszkaniec Canovanas, w północno-wschodniej części Puerto- Rico przez 10 minut obserwował Chupę. Miała ona 1,2 do 1,3 metra wzrostu, okrągłą głowę bez usz, ciemną skórę, ponadto czerwone oczy, coś jakby rybie, a z jej ust wystawały duże kły. Głowę miała osadzoną na cienkiej szyi, poniżej ciągnęły się długie ramiona zakończone dłońmi z trzema szponiastymi palcami. Chupa poruszała się w pozycji wyprostowane, na dwóch masywnych nogach. Wzdłuż jej grzbietu, począwszy od głowy, biegło coś w rodzaju grzywy lub grzebienia, który zdawał się fosforyzować i nieustannie zmieniał kolor. Mocno zaniepokojone stworzenie rozglądało się na wszystkie strony, dopóki nie zdało sobie sprawy z obeconości Misaela N., który pojawił się w odległości około 15 metrów. Gdy go dostrzegło, wyprostowało się i zastygło w bezruch, zaś Misael wbiegł do domu zatrzaskując za sobą drzwi. Kiedy spojrzał za siebie, stwierdził że Cupa przygląda mu się przez okno wielkimi czerwonymi oczami. Chupa poszła sobie, gdy przestraszony zamknął okiennice. 8 września, a więc dzień potem, Chupę widział brat Misaela- Angel David Negron. Chupa stała na podwórzu z tyłu jego domu obok świeżo okaleczonej kozy. Ruszył w jej stronę, ale Chupa również zaczęła zbliżać się do niego, począł uciekać. Wbiegł do domu i z balkonu obserwował, jak Chupa znika w krzakach.
4 października 1995 roku komenda policji w okęgu Carolina wydała oświadczenie dla prasy zatytułowane "Występowanie dziwnego zwierzęcia", mówiące o tym, że w sąsiednim okręgu Canowanas policja zbadała doniesienia o dziwnym zwierzęciu. Autorem skargi był 30 letni T.H.R. Funkcjonariuszom policji, którzy przybyli do niego wieczorem tego samego dnia, powiedział, że widział przed domem dziwne owłosione stworzenie, chodzące na dwóch nogach, koloru czarnego i o wysokości około 1,5 metra.
Tak naprawdę nie wiadomo jak zachowują się w stosunku do człowieka. Nie odnotowano żadnego udanego ataku Chupacabry na człowieka, natomiast same ataki Chupy na ludzi miały miejsce. Poniżej znajdziecie ich opisy. Dodam jeszcze, że niektórzy świadkowie twierdzą, że pocisk ze strzelby, której użyli do próby zastrzelenia chupy, "odbijał" się od zwierzęcia.
Zwierzę zaatakowane przez Chupacabrę jest martwe, a nad ich ciałami znajduje się niewielkie półkoliste cięcia wykonane jakby precyzyjnym nożem laserowym. O tym że laser nie jest przyczyną śmierci zwierząt świadczą badania naukowców, którzy stwierdzili że na ofiarach nie znajdują się żadne pierwiastki, które powinny być na ciele, gdyby był to laser. Często otwory były okrągłe i wówczas stwierdzono, że usunięto przez nie duże organy wewnętrzne t.j wątrobę, płuca, mózg i.t.p.
'Martwa Chupacabra'
Podobna do diabła- mówi jeden człowiek, który widział to zwierzę. Duże, krwiste czerwone oczy, malutkie skrzydełka, które umożliwiają jej latanie, olbrzymie kły wystające z okolicy ust, dwie nogi i dwie ręcę, pozycja pionowa, około 150 cm. Według świadków wydziela też z siebie dosyć nieprzyjemny silny zapach siarki, lub kwasu siarkowego.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SzEwCzYk dnia Czw 20:44, 13 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Magellan
Forumowicz.
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 20:42, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Według mnie Chupacabra to przybysz z kosmosu 
BTW. pisze się " bzdura " 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
SzEwCzYk
Forumowicz.
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:46, 13 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
My Bad A tak na serio pomyłka  Alt się niechący dołączył do zabawy. Apropo tematu, ja sądze raczej że to nieudany ekperyment... Ale tu można tylko strzelać...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 18:05, 14 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałem na nieudany eksperyment choć możliwe że to jakaś mutacja przybysza from space z ziemskim stworzonkiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
bolo
Forumowicz.
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 12:26, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
ja zagłosowałem na Nieudany eksperyment
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dominik
Forumowicz.
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
|
| Wysłany: Sob 16:33, 15 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem to nieudany eksperyment.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
HellRider
Forumowicz.
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Śro 18:15, 19 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Patrząc na zdjęcie mysle że to nieudany eksperyment, natomiast oglądając rysunek, wygląda mi na UFO. Ale powiedzcie czy nie ładne to zwierzątko?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
korki_bit
Forumowicz.
Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: LBS <lubuskie>
|
| Wysłany: Czw 15:49, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nieudany ekspryment - i tyle
a zwierzątko pieknitukie - chcialbym miec takie w chawirze:D
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
RuSeK Of DęBiCa
Forumowicz.
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Ziemi
|
| Wysłany: Pią 17:21, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
według mnie jest to nieudany eksperyment wladz USA
oglądałem pare reportaży na temat Chupacabry i sądze że ten twór (według mnie) jest godny uwagi
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
RuSeK Of DęBiCa
Forumowicz.
Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Ziemi
|
| Wysłany: Pią 17:47, 21 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Znalazłem bardzo ciekawy artykul na temat Chupacabry na pewnej stronce a oto on :
Chupacabra to wynik uwaga... udanego eksperymentu genetycznego. Naukowcy... jakieś maniaki... zachciało im się stworzyć pół lisa pół człowieka. No i się im udało, tylko nie otrzymali pożądanych skutków. Ich twór był niebezpieczny dla otoczenia. Wreszcie tajemniczym sposobem zniknął z laboratorium... nikt nie wie czy uciekł, czy to ktoś go wypuścił by nie mieć kłopotów. Mniejsza z tym, tak więc nasz kochany Chupuś ukrył się gdzieś w buszu (nie... nie tym prezydencie)... prawdopodobnie w jakiejś jaskini. A że musi żyć, to polował na owce i krowy. A ludzi pewnie nie atakował bo czuł pewien związek z nami... ciekawe jaki? Dla mało rozgarniętych powiem... genetyczny.
Podobno sporo ludzi go widziało... zrobili nawet zdjęcia. No i mówię wam, ten nasz zmutowany genetycznie krewny nie jest za śliczny. Żielonkawy, cały jakby w śluzie i taki mały. Chyba autor Władcy Pierścieni inspirował się na nim. Są do siebie bardzo podobni, a jeśli ktoś widział Golluma to mu łatwiej wyobrazić sobie Chupacabre. Widziałem kilka zdjęć... nie mogłem potem zasnąć... uczucia strachu i przejawy współczucia dla tego stworzenia nie pozwalały mi zasnąć... ciągle o nim myślałem. Tylko że w tej chwili Chupacabra, albo zdechł, albo jest na wykończeniu. Przecież ten eksperyment był dawno temu... tylko że do tej pory jego ciało by znaleźli.
Nasówa się pytanie... a może on jest nieśmiertelny? Ja myślę że nie... poprostu posiada cechy lisa i człowieka, ale te same najlepsze. Przebiegłość lisa, a człowieka to trudno mi powiedzieć, ale sami wiecie jacy są ludzie. Zrobią wszyastko żeby przeżyć... obojętnie jakimi kosztami. Tak samo on... musi przeżyć.
Teraz mój komentarz:
To jedyny udany eksperyment genetyczny połączenia gatunku ludzkiego ze zwierzęciem. Nawet skrzyżowanie człowieka z małpą się nie udało, a przecież to nam najbliższe stworzenie. A może pochodzimy od lisa? Ale by było... hehehe!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 18:08, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
a wg mnie to nieodkryty gatunek zwierzecia. na planecie jest jeszcze ogromna liczba nieznanych gat. zwierzat. co jakis czas badacze odkrywaja nowe. poprostu wszystko co nieznane jest obce.
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Human Behaviour
Forumowicz.
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 12:08, 27 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ale takiego zwierzęcia nie było można nie zauważyć. Nie odkryte zwierzęta to np. rybki w oceanie lub też jakieś robaki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Human Behaviour
Forumowicz.
Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 21:39, 05 Lis 2005 Temat postu: fotka |
|
|
Fotka:
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pon 14:47, 07 Lis 2005 Temat postu: |
|
|
| piernik napisał: Ale takiego zwierzęcia nie było można nie zauważyć. Nie odkryte zwierzęta to np. rybki w oceanie lub też jakieś robaki. |
No nie do końca. Fakt że głębiny oceanów kryją wiele organizmów żywych, bo odryto prawdopodobnie dopiero kilka procent.
Natomiast nawet obecnie istnieją rejony świata w dużej części niezbadane przez naukę. Należą do nich tereny szczególnie niedostępne ze wzgl. na warunki geograficzne lub z powodu niestabilnej sytuacji politycznej. Nie jest więc wyłącznie dziełem przypadku że to właśnie z tych obszarów docierają do nas informacje o zetknięciu się z dziwnymi, nieznanymi stworzeniami.
Lista nowoodkrytych zwierząt jest bardzo długa.
Odkryta w 1901 roku krutkoszyja żyrafa z Zairu - okapi.
Goryl górski odkryty w 1902 roku.
To jedno z najrzadszych zwierząt na Ziemi (od 1995 roku ich populacja spadła z 400 do 250 osobników). Obdarzony długim i delikatnym futrem, goryl górski zamieszkuje wyłącznie gęste tropikalne lasy w afrykańskich górach. Niestety kłusownicy i ludzie wycinający lasy zagrażają ich życiu.
Waran olbrzymi z Komodo (Varanus komodoensis), odkryty w 1912 roku.
Jest pierwotnym gadem o wyglądzie zwierzęcia z okresu prehistorycznego mogącym osiągać 3 metry długości. Na Komodorach i innych indonezyjskich wyspach żyje około 6 tyś. okazów. Dziś już pod ochroną, mimo to odławiany wcale nie tak rzadko.
Latimeria (Latimeria) to jedyny znany rodzaj ryb z uważanej przez długi czas za wymarłą ponad 70 mln lat temu podgromady ryb trzonopłetwych. Pierwszą znaną nauce latimerię złowiono 22 grudnia 1938 roku u ujścia rzeki Chalumna.
Odkryta w 1955 roku meduza Fleckera, zwana osą morską jest najbardziej jadowitą meduzą na świecie. Wyposażona w 60 parzydełek, dochodzących do 3 metrów długości, potrafiłaby zabić 60 ludzi.
rekin ostronos wielkopłetwy (1966); rekin z rzedu Lamniformes (1976); wielkie robaki morskie ze szkarłatnymi czółkami (1977); gazela królowej Saby (1985); bawół Vu Quang (1992); gatunek kangura nadrzewnego – „bondegezou” (1994); oraz wiele „nowych” wielorybów i delfinów. To tylko kilka przykładów zwierząt odkrytych w poprzednim stuleciu. Skoro zatem tak wiele zwierząt pozostawało w ukryciu tak długo, bardzo prawdopodobne jest, że nieznanych gatunków jest jeszcze całkiem sporo.
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gorgre
Forumowicz.
Dołączył: 17 Gru 2005
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Śro 10:35, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
a ja słyszałem że to statek obcych się rozbił :shock:
a te zdięcia wydaja się mało wiarygodne zwłaszcza dwa pierwsze (te nieostere) zwierze nanich wygląda jak kangur ma typową dla tego zwierzęcia budowe, ułozeniie ciężaru ciała, posture. pozostałe też niezabardzo pasują do opisu. ALE na wyspie Andros zyje (według miejscowej ludności a ona raczej wie najlepiej) coś podobnego nazywane jest chickcharniescech wspulną dla chupa i niego cechą są czerwone oczy (duże) i 3-y palce. różnica to ta że są to ,,małe skrzaty" ,, na wpół ludzie na wpół ptaki" i łazą po drzewach. może to to samo tylko się dostosowałodo innych warunków albo to ten sama rodzina ale inny troche gatunek?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
