Autor |
Wiadomość |
|
Malchior
Forumowicz.
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Gdynia - 3miasto
|
Wysłany: Pią 13:01, 07 Kwi 2006 Temat postu: Choroby Fizyczne |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie bede kopiował tekstu poniewaz nie jest on mój a tematu w ktorym moglbym umieścić linka też nie znalazłem wiec zrobiłem nowy.
Ciekawa Lektura
TEKST:
"Teatr osobliwości
Ludzie o niecodziennym wyglądzie – urodzeni z fizycznymi ułomnościami lub zmienieni przez rzadko spotykane choroby – od najdawniejszych czasów wzbudzali szczególny rodzaj zainteresowania.
Nic, co ludzkie...
Niezdrową ciekawość zaspokajały publiczne pokazy tzw. wybryków natury organizowane licznie w formie ulicznych widowisk w XVI wieku. Odwoływały się one do ludzkich lęków i przesądów (np. wiary w istnienie syren czy wilkołaków), a przerażające często widoki paradoksalnie: jednocześnie odstręczały jak i budziły fascynację. W czasach późniejszych prezentowanie rozmaitych dziwolągów, istot potwornie zniekształconych przyczyniło się do wyjątkowego sukcesu wędrownych trup, występujących na świątecznych jarmarkach. Przez ponad sto lat tzw. sideshows (widowiska towarzyszące), czyli swoiste gabinety żywych osobliwości pozostawały nieodłącznym elementem amerykańskiej kultury cyrkowej. U szczytu ich popularności w USA można było naliczyć nawet 105 objazdowych pokazów, wędrujących z reguły wraz z cyrkowymi taborami. W ich klasycznym składzie nie mogło zabraknąć: giganta, monstrualnie otyłej kobiety, karła, bezrękiej piękności, chłopca z dodatkowymi kończynami czy chorobliwie chudego człowieka-szkieletu.
Wielu z tych ludzi podpisywało kontrakty i z własnej woli prezentowało publiczności swój niecodzienny wygląd, czerpiąc ze swojej odmienności realne korzyści materialne czy wręcz żerując na ludzkiej naiwności. Zwykle udawało im się zresztą doczekać zasłużonej „emerytury” – zakończywszy pracę w cyrku, prowadzili często spokojne życie, utrzymując się ze zgromadzonych wcześniej oszczędności. Inni – często zbyt młodzi lub upośledzeni psychicznie – nie mieli możliwości decydować o swym losie; licząc na łatwy zysk, ich rodzice lub opiekunowie zaciągali nieszczęśników do niewolniczej pracy w widowiskach lub na stałe odsprzedawali ich właścicielowi cyrku. Wyjątkowo opóźnieni w rozwoju w ogóle nie zdawali sobie sprawy ze swojego położenia, a brak możliwości własnej oceny paradoksalnie chronił ich przed niewyobrażalnymi upokorzeniami ze strony osób normalnych, które traktowały ich jak podludzi zarówno w życiu codziennym jak i na scenie. Prawdziwym więc szczęściem w nieszczęściu była sytuacja nibyhumanitarnego wyzysku, kiedy to mocno upośledzeni autentycznie cieszyli się z rozgrywającej się wokół nich (i za ich przyczyną!) klownady.
Dla osób upośledzonych fizycznie, ale o normalnej świadomości, którym z różnych powodów nie udało się jednak przejąć kontroli nad swą „karierą”, życie w cyrku było pasmem cierpień i właściwie sprowadzało się do poniżającej niewolniczej pracy, na której właściciele cyrku nierzadko zbijali prawdziwe fortuny.
Mr. Showman
Pierwszy usystematyzowany, a w historii najsławniejszy w USA zbiór tzw. wybryków natury stworzył Phineas Taylor Barnum – twórca jednego z najbardziej znanych cyrków, pochodzący z biednej rodziny prefekcyjny oszust, naciągacz, a nade wszystko genialny znawca psychiki tłumu, utalentowany manipulator i kreatywny reżyser najdziwniejszych widowisk. W 1841 r. założył w Nowym Jorku Barnum’s American Museum, które było szeroko promowane jako zbiór najbardziej egzotycznych osobliwości – od latających ryb i „uczonych” fok po... brodatą kobietę i bliźnięta syjamskie. Muzeum dwukrotnie doszczętnie strawiły pożary. Mając 60 lat Barnum stworzył The Greatest Show on Earth, które miało na zawsze odmienić oblicze amerykańskiego cyrku. W 1871 roku w trasę wyruszył największy wówczas tabor cyrkowy z namiotem mogącym pomieścić 10 tys. widzów. Oprócz wspomnianego już klasycznego składu teatru osobliwości, gwiazdami przedstawień mieli być np. kanibale z Fidżi. Przedsięwzięcie Barnuma miało licznych naśladowców, mało który umiał mu jednak dorównać pod względem zdolności estradowych i marketingowych, stąd też nie osiągnęli oni nigdy porównywalnego sukcesu. Jeszcze w roku 1941 Ringling Bros. and Barnum & Bailey Circus cieszył się ogromną popularnością, podróżując po Stanach w 4 pociągach liczących w sumie 107 wagonów. Główny namiot cyrkowy przykrywał hektar powierzchni, miał wysokość 20 m i mieścił 12 tys. ludzi. Złoty okres zakończył się w roku 1956, przy kolejnych podwyżkach opłat za przewozy w kolejach amerykańskich (istniejący do dzisiaj cyrk od tamtej pory ogranicza się zwykle do występów gościnnych w wielkich salach amfiteatralnych). Swój wpływ na upadek wielkich masowych widowisk miała również nowa ogólnodostępna forma rozrywki, żerująca zresztą do dziś na dziwactwach i odmiennościach – telewizja.
The Freaks
Film Dziwolągi w reż. Toda Browininga uważany jest za jeden z najbardziej szokujących i kontrowersyjnych obrazów – od premiery w 1932 roku pokazywany dość rzadko, w Wielkiej Brytanii i w Szwecji okresowo zakazany – przez wielu postrzegany jako kultowe arcydzieło groteskowego horroru. Jego dwuznaczna sława bierze się zapewne w dużej mierze z faktu, że w produkcji zaangażowano osoby autentycznie upośledzone, a wśród nich słynne już „dziwolągi” z cyrku Barnuma, tworzące prawdziwą galerią ułomności i potwornych wybryków natury. Fabuła filmu odkrywa jednak stopniowo smutną konkluzję: to ci normalni – wysocy i kształtni – okazują się prawdziwymi monstrami. Bezwzględnymi, chciwymi, o morderczych instynktach. Oto blond–piękność i gwiazda trapezu (Olga Baclanova) bawi się kpiarskim flirtem z darzącym ją prawdziwym uczuciem karłem. Gdy kobieta dowiaduje się, że jest on dziedzicem sporego majątku, doprowadza do małżeństwa, czyli pierwszego elementu spisku, w którym wspólnikiem jest jej faktyczny kochanek – akrobata i „strongman”. Tuż po weselu, świeżo upieczona żona zaczyna stopniowo podtruwać karła, by odziedziczyć jego pieniądze... Kiedy „dziwolągi” odkrywają zmowę, solidarnie mszczą się na parze artystów, poprzez makabryczne oszpecenie, które uczyni z nich największe atrakcje teatru osobliwości.
na stronie z linka są pozostałe 2 strony tematy wraz z zdjeciami to kazdy kto chce to osbie doczyta.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malchior dnia Pią 15:40, 07 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 14:37, 07 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tekst się kopiuje i się podaje odnośnik do niego i autora by nie popełniać plagiatu.
Nie robi się na forum tematów z linkami.
Zmień to albo temat wyląduje w koszu
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
ziompoz
Forumowicz.
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 18:15, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ziompoz dnia Pią 18:14, 18 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Wto 18:52, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
A o czym ten film mówi
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrQ
Forumowicz.
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Wto 18:54, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tacy ludzie "dziwolągi" dalej są na świecie i dalej by występowali w cyrkach i byli upokarzani ale na szczęście są różne organizacje broniące praw człowieka. Inaczej ci ludzie nie wiedli by żywota na wolności. Po części winę ponosili też widzowie, którzy napędzali ten cały interes cyrkowy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|