Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
 Forum
¤  Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Apokalipsy
2012 - New World Order - Zjawiska nadprzyrodzone - Ezoteryka - Rozwój Duchowy - UFO - Nauka
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Kim jesteśmy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Wasze poglądy Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Kim jesteśmy?
Autor Wiadomość
K12G
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 1:49, 11 Sty 2007    Temat postu:
 
Isa- zadam ci pytanko -jak możesz to odpowiedz.
Czy znasz kogos kto prowadzi jakies wielkie przedsiewziecie żeby zdradził wszystkie swoje tajemnice bez przyczyny ?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
dominia
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: biała rawska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:13, 11 Sty 2007    Temat postu:
 
czyżbyś prowadziła jakies wielkie przedsięwzięcie?hmmm?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
isa
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 18:39, 11 Sty 2007    Temat postu:
 
K12G- zadałam Ci te pytania,nie dlatego żebyś zdradzała tajemnice swego "wielkiego przedsięwzięcia" ale dlatego,żebyś poparła czymś swoje słowa,których podobno jesteś pewna i podobno za które bierzesz odpowiedzialność.ja tego nie widzę.to co nazywasz 'faktami' pochodzącymi z 'prawdziwego źródła'do mnie wcale nie przemawia,a lubię się uczyć od innych,stąd moje pytania.zastanawia mnie cel w jakim przekazujesz owe 'pewne informacje' i skąd w Tobie przekonanie o własnej nieomylności?(będę wdzięczna jeśli odpowiesz mi na to).ja sądze,że sprawy o których piszesz nie są pewne dla nikogo,a zamykanie się w takich przekonaniach blokuje droge do poznania tego kim w rzeczywistości jesteśmy.

"między nami miliony słońc"

a co do Twojego pytania;nie znam ani jednej osoby,która prowadziłaby wielkie przedsięwzięcie,gdyż słowo' wielkie' w tym przypadku to pojęcie względne



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
K12G
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 2:45, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
Very Happy
Odp. do Domini -Najważniejsze.
Odp. do Isy -cel - jednym z moich zadań jest przekazanie części pewnych informacji.
Masz prawo nie wierzyć ,ale udowodnij ,że się mylę.
Moja pewność wynika stąd , że wiem kim jestem.
---------------------------------------------------------------------
proszę jakbyście mogly nie pytac skąd i kto? a o informacje wartościowe.
gdyż nie wszystko mogę ujawnić.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
dominia
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: biała rawska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:26, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
skad mamy wiedziec że jesteś Tym Kimś? ^^ - kiedy chciałam tego posta dodać to mi strona uciekała... :|
Sama nie wiem już kim jestem...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Vincent_Vega
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 20 Lis 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 15:56, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
jesteśmy bytami zagubionymi w czasoprzestrzeni...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
K12G
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 16:46, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
Dominia - Ja chcę przekazać materiały - wiedze, a nie personalia .
Wiedza jest szczególna -ze żródła i logiczna.{nigdzie nie publikowana,sa napisane książki ,ale jeszcze nie publikowane }
Myslę że możecie być zaszczyceni że chce ja publikować na tym forum .
Ale wcale nie musicie ....
Vincent_ vega - mów za siebie
Możesz tak myśleć ......
Ja nato miast o sobie tak nie myślę ... :P



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
isa
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 19:28, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
K12G-Kochana ja wcale nie mam zamiaru niczego Ci udowadniać,to raczej ja pytałam o 'dowody' ,które by do mnie przemówiły.ale czuję,że to jest nieważne(przynajmniej dla mnie ) więc już o nic nie pytam.nie obchodzi mnie to :P

powodzenia!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
krisbaum
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Pią 22:35, 12 Sty 2007    Temat postu:
 
Cytat:

Masz prawo nie wierzyć ,ale udowodnij ,że się mylę.


O! Cóż za ciekawy sposób dowodzenia twierdzeń.
Masz prawo nie wierzyć ale udowodnij, że się mylę iż jesteśmy potomkami Krwiożerczych Ogórków Kiszonych z Procjona 4. Nasze DNA wyekstrachowano metodą bimbrowniczą z cebulki włosa małpoludzia z kanionu Połamszkitki.
Cytat:

Moja pewność wynika stąd , że wiem kim jestem


Wyobraź sobie iż każdy Elvis, Napoleon, Bóg, itp. w szpitalu psychiatrycznym twierdzi podobnie. Gdybym każdemu wierzył na słowo, to wkrótce miałbym wyraźny konflikt w mózgownicy, bo twoja teoria jakoś nijak nie współgra z tym co twierdzi np. Anioł Szósty, jemu też nie mogę udowodnić kłamstwa

Mówiąc krótko, masz rację, bo wiesz że masz rację...



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
K12G
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 1:00, 13 Sty 2007    Temat postu:
 
Ja nie muszę sobie nic wyobrażać.Raczej ty sobie wyobraż jak kupujesz PŁETWY w 12 roku.
A więc nie oceniaj kogoś kogo nie znasz. {W Ap. napisano żE ocena to największ grzech przeciwko Bogu , min.przez niego dusza nie może powrócić do nieba }
i nie porównuj mnie do Anioła Szóstego ,twoja sprawa czego nie możesz mu udowodnić.
żeby zrozumieć słowa przekazane od Boga -Trzeba mieć uszy jak mówi apokalipsa.
pozdrawiam - i zacznij myśleć .....



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
krisbaum
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Chorzów

PostWysłany: Sob 1:35, 13 Sty 2007    Temat postu:
 
Cytat:

i zacznij myśleć


W tym sęk, że cały czas to robię, więc jakoś nie jestem w stanie przyjąć twych twierdzeń ad hoc, bo ty tak chcesz. I nie oceniam cię, bo cię nie znam jako słusznie piszesz. Ale zamieszczasz tu swoje poglądy i twierdzenia a te, wybacz, będę miał czelność oceniać, bo po to chyba te forum istnieje.
Cytat:

żeby zrozumieć słowa przekazane od Boga -Trzeba mieć uszy jak mówi apokalipsa


No i dobrze, tylko skąd mam wiedzieć że twoje uszy odbierają na właściwej fali? Anioł twierdzi swoje (możesz się zapierać ale masz z nim cechy wspólne, min. przekonanie o własnej nieomylności), katolicy co innego, świadkowie jechowy jeszcze co innego. Jakby pogrzebać to pewnie teorii jest bez liku. A my mamy uwierzyć właśnie tobie. Dlaczegóż to niby pytam? Bo ty wiesz, że masz rację. To trochę za mało. Nawet nawiązując do Biblii - Mojżesz dostał od boga kilka magicznych sztuczek by przekonać gawiedź i faraona, że zaiste w imieniu Jahwe przemawia ci on. Zróbże i ty cos, moze być wąż z laski albo Bałtyk rozstąp. Dawno nie byłem w Szwecji, wybrałbym się na spacer...

z mojego bloga opowiadanko mojego autorstwa, teoria rrównie dobra jak każda inna...

RÓWNIE DOBRZE TO MOGŁO WYGLĄDAĆ TAK...

Pan Bozia przechadzał się alejką i strasznie się nudził. "Kurna, może ja bym se zmajstrował człowieka" pomyślał.
- Co o tym sądzisz Michałku?
- Tatuś, to może by my se lepiej zmajstrowali małpę, co?
- No ale czemu?
- Bo małpy są takie zabawne, ino figle im w głowie.
- Eee... jakoś mnie to nie przekonuje, to ich futro i czarne mordy. Wystarczy, że Lucyfer z kolegami odwala taką manianę w Piekle.
- To wiem, ogolimy dziada, dalej będzie małpa, ino łysa.
- Ty! A wiesz, że nie głupi pomysł...

Minęły trzy dni...

- Coś nam się, Michałku, ten małpoludź nie udał... Jakiś taki ocipiały...
- Może baby mu trza, Panie?
- Baby? A co to?
- No, Panie jak my te stworzaki majstrowali, to my je porobili w parach, Lucyfer,
psia jego juha, mówił że tak będzie lepiej. Twierdził, że jak będą się parzyć to
wymieszajo geny a przez to będą odporniejsze na mikroby, co my je przypadkiem w zeszłym miesiącu stworzyli...
- I to się sprawdziło?
- No toć, co do joty. Ino dinozarły padły, bo za późno było na eksperymenta.
- No sam nie wiem, zresztą co mi szkodzi, zróbmy mu te babę.

I tak Pan zmajstrował babę, z braku materiału, posłużył się małpoludziowym żebrem.
Nie było to może najlepsze rozwiązanie, może trza było poczekać na świeżą dostawę?
Nie mnie to oceniać. Jam tylko narrator...

* * *

Pan był wyraźnie znudzony swym dziełem...
- No sam nie wiem, te ruchy nawet śmieszne, jakżeśmy to nazwali Michałku?
- Kopulacja, zdaje się.
- Właśnie, kopulacja ale i tak mnie nudzi pomału to zwierzątko...
- Może Lucyfer coś wymyśli? Jaki by nie był zawsze miał dobre pomysły.
- Ech... No nie wiem, zresztą co mi szkodzi. Dobra, pogadaj z nim.

Zatem Michał udał się do Piekła...

- A czego chce ode mnie ten stary głupiec? Tym bardziej po tym, jak odsunął
mnie od badań - rzekł Lucyfer, nie odrywając oczu od książki.
- No bo my zmajstrowali małpoludzia, zapowiadał się fajnie ale jakiś taki
nudny się zrobił ostatnio, zupełnie jak inne stworzaki..., no i...
- Pierdoleni ignoranci! Tyle razy powtarzałem, że naprawdę pasjonujące
jest podglądanie istot rozumnych. Co z tego, że macie całą plejadę stworzeń,
skoro wszystkie opierają swe działania na instynkcie. Prawdziwie interesujące
są uczucia i dylematy moralne a do tego potrzebny jest rozum, inteligencja. Kumasz?
- Eeee... - Michał podrapał się za uchem.
- Pewnie, że nie. To było pytanie retoryczne, bałwanie. Sam się tym zajmę, to
może być nawet ciekawe.
- Ale Pan chciał tylko porady, nie wiem czy wolno ci...
Lucyfer nachylił się nad Michałem, zwężył oczy do rozmiaru wąskich szparek
- Przecież nie będzie nic wiedział, prawda? A potem będzie miał interesujące
stworzonko, więc będzie zadowolony, czyż nie?

* * *
Lucyfer długo grzebał w probówkach i retortach, aż w końcu z zadowoleniem stwierdził, że osiągnął to czego pragnął. Serum pobudzające rozwój ośrodkowego układu nerwowego było gotowe. Pozostało podać je małpoludziowi. Pod osłoną nocy zakradł się do ogrodu Pana i wszedł do zagrody, w której przebywały stworzenia o roboczym kryptonimie Adam i Ewa.
- No chodż tu maleńki, obiecuję że nie będzie bolało.
Małpoludź miał widocznie odmienne zdanie. Biegał po zagrodzie i za żadne skarby nie dał się namówić na wypicie zawartości probówki. Podobnie było z jego samicą, która przezornie wdrapała się na drzewo i wrzeszczała ile wlezie, rytmicznie przy tym podskakując.
Lucyfer zdał sobie sprawę, że musi użyć podstępu. Przypomniał sobie, że walcząc z zarazą, zwierzęta o wiele chętniej przyjmowały lekarstwo, jeżeli było ukryte w czymś smacznym i nie budzącym złych skojarzeń. Tylko co by tu wykorzystać... Naraz jego wzrok spoczął na jabłkach, zwieszających się z gałęzi opodal małpoludziowej zagrody."Tak, to będzie dobre", pomyślał. Wyjął strzykawkę i nafaszerował jabłko serum inteligencji. Niemniej jednak samiec w dalszym ciągu unikał Lucyfera, skierował więc swe kroki ku samicy.
- No! Masz tu jabłuszko, wiesz, że jest dobre. Spróbuj tylko!
Samica, z początku poddenerwowana, uspokoiła się i wyciągnęła rękę po jabłko. Ugryzła pierwszy kęs i upewniwszy się, że jest smaczne, zaczęła je pożerać. Samiec nie chciał pozostać dłużny, wdrapał się na drzewo i wyrwał jej z rąk resztki jabłka.
Lucyfer odszedł, uśmiechając się pod nosem...

* * *

Pan popadał w konsternację...
- Adasiu! Ewuniu! No gdzie jesteście? Co sie stało?
Naraz zauważył, że w obrębie zagrody poruszyły się krzaki.
- Ha! Wiem, że się tam chowacie, wyłazić mi do jasnej cholery!
- NIE! - rozległo się z krzaków - Jesteśmy nadzy, rządamy jakiegoś okrycia!
Pana Bozię zatkało, po pierwsze dlatego, że małpoludź gada a nie powinien. Po drugie dlatego, że po raz pierwszy ktoś mu się sprzeciwił. Nawet gdy Lucyfer stwierdził, że różnią się zbyt znacznie poglądami na metodologię prowadzenia badań, nie powiedział słowa sprzeciwu. Po prostu wyniósł się "z zabawkami" do Piekła.
- Michał! Michał! Psia krew do mnie!
- Jestem, jestem.
- Małpoludź zgłupiał! On gada, wyobraź sobie! Na dodatek rząda! On śmie rządać!
- Gada!? Cie choroba a jednak mu się udało...
- Że jak!?
- Nic, nic, tatuś, ja tylko tak pod nosem...
- Ty coś wiesz! Gadaj mi tu natychmiast!
- No bo... A zresztą, co mi tam... Lucyfer zrobił małpoludzia kumatym. Że niby tak będzie ciekawiej...
- Tylko nie małpoludź! Myślę, więc jestem. Prosiłbym o używanie formy człowiek rozumny - rozległo sie z krzaków.
- Ty sie tam małpoludź nie udzielaj! Na razie to się ważą twoje losy!

No i niech się ważą do następnego odcinka, o czym wam szacowny narrator nie omieszka donieść. Jeno rąbka tajemnicy uchylając mogę powiedzieć, iż Pan bardzo nie kontent i pewnie małpoludzia - o przepraszam - homo sapiensa - z raju wyrzuci.

* * *
- Ja w tym nie pójdę!
- To co ja ci cholero mam dać do ubrania!
- Chcę mieć takie futro. - samica wskazała mamuta.
Pan z wyrzutem wejżał na swego pomocnika.
- Jak to było, Michałku, ogólmy go, zróbmy mu babę... Niechże się tylko uporam z całym tym ambarasem!
- Panie to nie moja wina to Lucyfer...
- Z nim sobie w swoim czasie też wyrównam rachunki - powiedział Pan i zaklaskał w dłonie, ostatni mamut padł zdechły. Po chwili gotowe były dwa futrzane wdzianka.
- Ubierać i spieprzać!
- Zara zara! Najpierw stworzył a teraz spieprzać? A co my będziemy żreć?
Bezczelność małpoludzia rozsierdziła Pana do reszty.
- A cholera jasna, zapoluj sobie! - to mówiąc pootwierał drzwi zagród i kopniakami zaczął wyganiać zwierzaki.
- Won! Do diabła!
Poczerwieniały ze złości podszedł do pobliskiego drzewa, urwał gałąź i podał małpo... przepraszam, homosapiensowi.
- Na! Możesz tego użyć jako broni, nazwij to sobie jak chcesz, może być nawet i dzida. Nie dbam o to.
To mówiąc odwrócił się na pięcie i poszedł w stronę swojego pawilonu. Michał odczekał aż Pan zniknie z widoku, poczym podał Adamowi garść nasion jęczmienia.
- Masz małpoludź, rzuć to na ziemię i polej wodą, jak urośnie, da się z tego zrobić całkiem dobry napój. No a teraz na was już pora. Trzym się!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
K12G
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 12:18, 13 Sty 2007    Temat postu:
 

My sie nie przedstawiamy,tylko przedstawiamy wam informacje.
Jeżelipotrzebujecie dowodów dostaniecie .
Ale nie szukajcie postaci -bo ciekawość jest chorobą ziemi.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
dominia
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: biała rawska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:00, 13 Sty 2007    Temat postu:
 
piękne opowiadanie..



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
isa
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 20:36, 13 Sty 2007    Temat postu:
 
K12G-mimo mojej sympati do Ciebie,pozwole sobie skomentować to wszystko co mowisz po swojemu(może Ci się to do czegoś przyda,kto wie ) i bez obrazy,ok.? -gadka szmatka.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Wasze poglądy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy