|
|
Dwóch świadków z Apokalipsy |
|
| Autor |
Wiadomość |
|
Gość
|
 Wysłany: Czw 15:27, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Witam
Właśnie skończyłem czytać ten temat.
I jakoś mi się nie chce go komentować 
Pozdrawiam
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
 |
|
Isobel
Forumowicz.
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Jaworzno
|
| Wysłany: Czw 15:30, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Spójrzcie na to od tej strony: Przybywa Anioł Szósty z Zajezierza na forum i oznajmia forumowiczom, że 1 listopada/8 grudnia ma być koniec świata, który rozpocznie się od Inowrocławia, gdzie w kranach będzie płynęła krew(?), a USA zabije tam Dwóch Świadków Apokalipsy (przyśle specjalny oddział FBI?). I uparcie Anioł Szósty twierdzi, ze tak będzie i na potwierdzenie swoich słów cytuje biblię. To nie dość, ze dziwne to jeszcze śmieszne. Ale zobaczymy:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 15:32, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie ... ja ostatnio miałem podejrzaną ilość kamienia w wodzie z kranu
Może już się zaczęło
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 15:35, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| Silent_Man napisał: Witam
Właśnie skończyłem czytać ten temat.
I jakoś mi się nie chce go komentować
Pozdrawiam |
Mi też.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Babinicz
Forumowicz.
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Czw 15:59, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A może nam wytłumaczysz, jak to obliczyłeś, ze 8 grudnia to się wszytko zacznie? Poprzednim razem też uparcie twierdziłeś, ze napewno się wszytko zacznie od 1 listopada i że wszyscy to zobaczymy i się przekonamy... ale nic się nie stało, poza tym ,że się urodziło pare ludzi, parę umarło i kilka innych mało istotnych spraw dla ziemi... a cojeżeli twoje oblizcenia są błedne jak poprzednio? Chyba że się poprostu bawisz z nami w kotka i myszkę 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Czw 16:05, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| Żuku napisał: A co jeślii twoje obliczenia są mylne. Jeśli źle odczytałeś wskazówki. |
Zawsze można poprawić obliczenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Czw 16:07, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
On napisał: | Cytat: Mierzę czas i obliczam a jednocześnie chcę by to było szybciej i tak to wychodzi. Ale to nic, niech się trochę ludzie łudzą że nic nie ma i niech sobie myślą że nie będzie, będą zaskoczeni. |
Nie obliczaj za wczesnie,,,,,, po co wprowadzac ludzi w blad,,  przeciez kazdy wie ze inwazja kosmiczna bedzi dopiero 1 listopada 2012 przed wielkim finalem 21 grudnia |
2012 odpada, za późno, już będzie po wszystkim. Musisz poznać plan Boga a 2012 jest poza planem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Czw 16:13, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| Babinicz napisał: A może nam wytłumaczysz, jak to obliczyłeś, ze 8 grudnia to się wszytko zacznie? Poprzednim razem też uparcie twierdziłeś, ze napewno się wszytko zacznie od 1 listopada i że wszyscy to zobaczymy i się przekonamy... ale nic się nie stało, poza tym ,że się urodziło pare ludzi, parę umarło i kilka innych mało istotnych spraw dla ziemi... a cojeżeli twoje oblizcenia są błedne jak poprzednio? Chyba że się poprostu bawisz z nami w kotka i myszkę |
Jak do tego doszło to już napisałem w liście "Prawdziwy sekciarz". Mogę go powtórzyć.Hisoria Anioła (dla tych, którym nie chce się wchodzić na forum F&M )
"Urodziłem się 10 października 1950 roku, bo nie miałem innego wyjścia. Od roku 1956 byłem wychowywany w religii świadków Jehowy, gdy dorastałem, interesowało mnie radio, elektronika, samochody i skończyłem ZSZ jako mechanik samochodowy - wtedy były syreny i wołgi.W religii nie wyrózniałem się, byłem raczej przeciętny. W 1974 roku dostałem wezwanie do wojska, przedtem pracowałem na kolei, w Lokomotywowni Inowrocław jako maszynista dzwigu, pracowałem przez 6 lat i byłem co rok odroczony od wojska. Wtedy w 1974 roku świadkowie oczekiwali bliskiego końca świata w roku 1975, bo niby miało skończyć się 6000 lat istnienia człowieka i należało oczekiwać nastania nowego świata. Zwolniłem się z kolei i odmówiłem służby wojskowej, przyjechała żandarnmeria i wsadzono mnie do więzienia. Dostałem 2,5 roku więzienia za odmowę, na rozprawie wytłumaczyłem sądowi że moją ojczyzną jest Królestwo Boże a nie Polska, bo mógłbym się urodzić nawet w Chinach i wmawiano by mi że to moja ojczyzna. Drugi świadek Leszek też miał sprawę w tym samym dniu i o tej samej godzinie, dostał 3 lata, bo sąd się zdenerwował. Na pytanie sądu, jaki chleb je {według sądu należało odpowiedzieć że polski} Leszek odpowiedział że przenny, powstał śmiech na sali sąd wyprosił wszystkich za obrazę sądu. Siedziałem w więzieniu i miałem dużo czasu do myślenia. W roku 1975 była amnestia i wyszliśmy z więzienia, ja siedziałem 316 dni a Leszek 406. Dlaczego o tym piszę? Za chwilę o tym bo to bardzo ważne jak się później okazało. To dopiero połowa mojego dotychczasowego życia a ta druga jest ciekawsza."
"99]. W roku 1975 była amnestia i wyszliśmy z więzienia, ja siedziałem 316 dni a Leszek 406. Dlaczego o tym piszę? Za chwilę o tym bo to bardzo ważne jak się później okazało. To dopiero połowa mojego dotychczasowego życia a ta druga jest ciekawsza. Po roku 1975 gdy miałem 25 lat jeszcze nie rozumiałem dlaczego kierownictwo świadków Jehowy zrezygnowało z badania Biblii i Chronologii. Zacząłem czytać Biblię tak, by samemu poznawać prawdę, interesowało mnie wszystko, jakiś czas byłem pionierem i wałęsałem się po domach szukając ludzi którzy interesują się Biblią i przyszłością ale zauważyłem że mało jest takich ludzi. Rozmawiałem też z braćmi na niektóre tematy Biblijne bo zauważyłem że Strażnica nie bardzo się zgadza z Biblią. Pisałem przez 6 lat listy do Brooklynu by sprostowali pogląd że za życia Adama i potem do potopu nie było deszczu. Udowodniłem że deszcz padał już w trzecim dniu stwarzania warunków życia na ziemi. Ijoba 38:1-4,25-27. Potem coraz więcej nauk odkryłem w Biblii i rozmawiałem z różnymi braćmi tłumacząc na podstawie Biblii że Strażnica inaczej naucza, przytakiwali ale nie chcieli się tym zajmować. Zastanawiałem się dlaczego tak jest? Mówimy do ludzi że głosimy prawdę z Biblii a nauki te nie zgadzają się z Biblią. Co to może być za prawda, jeżeli nie zgadza się z Biblią? Badałem dalej, szukałem w różnych publikacjach, starszych książkach i chciałem to lepiej zrozumieć. Poznałem jak powstają te nauki, teraz postanowiłem sam badać i konsekwentnie trzymać się prawdy. Nie byłem sam bo kilku młodych kolegów też badało jak się rzeczy mają. Leszek, ten który siedział w więzieniu w tym samym czasie co ja też poznał nauki Biblii. We dwóch była większa odwaga , byliśmy braćmi starszymi i prowadziliśmy ośrodki, mieliśmy wykłady itd. Jak wyglądały te lata 1978-1984, opisałem w liście "Prawdziwy Sekciarz", o tym za chwilę."
"[98] „ Prawdziwy sekciarz ” Opowiadanie dwóch braci starszych, w młodym wieku, o tym jak nauczali na zebraniach daty wielkiego ucisku. Opowiadanie jest prawdziwe i to co tu napisano zdarzyło się naprawdę. Dwóch braci starszych z dwóch zborów w Inowrocławiu pilnie studiowało Biblię w celu lepszego jej zrozumienia ,chcieli lepiej rozumieć od „niewolnika wiernego i rozumnego” .Pisze do was jeden z nich. W przeszłości sprawialiśmy wszystkim wiele kłopotu, organizowaliśmy spotkania dla młodzieży, wyszukiwaliśmy wersety biblijne i chcieliśmy wszystko dobrze rozumieć. Pisaliśmy listy do towarzystwa przez sześć lat o tym że deszcz przed potopem padał na ziemię .Bracia ostrzegali nas, mówili że to są sprawy techniczne ,nieważne i nie warto się tym zajmować, mówili że tylko czynimy zamęt w głowach. A my w dalszym ciągu chcieliśmy wszystko ulepszać, chcieliśmy oficjalnie w zakładzie poligraficznym drukować broszury, chcieliśmy budować Salę Królestwa, ale nikt naszych pomysłów nie brał poważnie .Na ośrodku pionierskim w Kruszwicy prowadziliśmy dyskusje na różne tematy do późnej nocy a nawet w noc przy ognisku, mówiliśmy o szarańczy o bestiach o fałszywym proroku o tym że wielki ucisk będzie trwał 1290 dni. Gdy bracia udali się do swoich zborów to zaczęli opowiadać i zadawać pytania braciom starszym, a wtedy powstawało zamieszanie. My zawsze sprawdzaliśmy jak nasze odkrycia daleko się rozprzestrzeniają i szukaliśmy coraz lepszych metod przenoszenia informacji. Coraz częściej spotykaliśmy się razem we dwóch, u mnie w Zajezierzu i prowadziliśmy rozmowy na różne tematy ,nasze rozmowy przeciągały się do późnej nocy a nawet do rana. Szukaliśmy w różnych publikacjach ,nowych i starych, więcej w starych ,różnych wyjaśnień, a to co nas przekonywało uważaliśmy za właściwe a co nie przekonywało odrzucaliśmy ,wybieraliśmy tylko logiczne wyjaśnienia a jak nie było to sami sobie tłumaczyliśmy. Najbardziej interesowało nas jak odczytać z Biblii ten nieznany dzień i godzinę wielkiego ucisku-myśleliśmy, kto szuka ten znajdzie. Znaleźliśmy: „I zostali uwolnieni czterej aniołowie ,którzy byli przygotowani na godzinę (dwudziestą czwartą), i na dzień (ósmy),i na miesiąc (grudzień),i na rok (tysiąc dziewięćset osiemdziesiąty czwarty) ,aby wytracić trzecią część ludzi” Objawienie 9:15 Zaczęliśmy od dziewiątego rozdziału księgi Objawienia i na przykładzie szarańczy chcieliśmy zrozumieć, ile to jest 5 miesięcy (działanie ostatka). Biblia mówi tak: „I nakazano im aby nie zabijały ich, lecz dręczyły przez pięć miesięcy ,a ból przez nie wywołany był jak ból od ukłucia skorpiona, gdy ukłuje człowieka”. Obj.9:5 Szarańcza żyje około sześć miesięcy, ostatek około osiemdziesiąt lat ,więc na pewno to będzie 5/6 z 80 lat. Pomyśleliśmy że skoro mówimy-żyjemy w dniach ostatnich to trzeba 80 lat zamienić na dni, wtedy wyjdzie nam ostatni dzień, i tak uczyniliśmy, 80x360=28.800 dni. 28.800x5=144.000(świątynia)-myśleliśmy, czy to przypadek , na pewno nie, trzeba znaleźć uzasadnienie, przecież kto szuka ten znajdzie. „I dano mi trzcinę podobną do laski mierniczej i powiedziano: Wstań i zmierz świątynie Bożą i ołtarz ,i tych, którzy się w niej modlą.” A więc świątynia została zmierzona i obliczaliśmy dalej, 144.000:6=24.000 dni. Myśleliśmy że dni ostatnie liczą 24.000 dni i szukaliśmy uzasadnienia, bo my zawsze musimy wszystko udowodnić na podstawie Biblii. O jaki ja byłem głupi że to czytałem ,sprawdzałem i nie rozumiałem, teraz zrozumiałem. Znaleźliśmy uzasadnienie: dwudziestu czterech tysiącletnich starców „A wokoło dwadzieścia cztery trony, a na tych tronach siedzących dwudziestu czterech starców, odzianych w białe szaty, a na głowach ich złote korony” Obj.4:4.9:7 „I widziałem trony ,i usiedli na nich ci, którym dano prawo sądu: widziałem też dusze tych, którzy zostali ścięci za to, że składali świadectwo o Jezusie i głosili słowo Boże, oraz tych ,którzy nie oddali pokłonu zwierzęciu ani posągowi jego i nie przyjęli znamienia na czoło i na rękę swoją. Ci ożyli i panowali z Chrystusem przez tysiąc lat” Obj.20:4 Jeszcze brakowało nam godziny, gdzie to może być? ,i oto jest:„Wtem o północy powstał krzyk: oto oblubieniec wyjdźcie na spotkanie” Mateusza 25:6 Obliczyliśmy od 26 marca 1919 roku ,bo wtedy ostatek wyszedł z więzienia. „I zatrąbił piąty anioł: i widziałem gwiazdę, która spadła z nieba na ziemię: (Jezus Chrystus) i dano jej klucz od studni otchłani .I otwarła studnię otchłani. I wzbił się ze studni dym jakby dym z wielkiego pieca ,a słońce i powietrze zaćmiły się od dymu ze studni .A z tego dymu wyszły na ziemię szarańcze, (ostatek uwolniony z więzienia przez Jezusa Chrystusa) którym dana została moc, jaką jest moc skorpionów na ziemi” Obj.9:1-5.(1:1 . Ostatni z dwudziestu czterech tysięcy dzień przypada na 8 grudnia 1984 roku. Spojrzeliśmy na kalendarz, jest to sobota i znowu szukaliśmy uzasadnienia. Znaleźliśmy:„Módlcie się tylko ,aby ucieczka wasza nie wypadła zimą albo w sabat (sobotę). Wtedy bowiem nastanie wielki ucisk, jakiego nie było od początku świata aż dotąd ,i nie będzie.” Mateusza 24:20.21 Nawet zima się zgadzała, wszystko nam się zgadzało i śmialiśmy się z wszystkich że oto jest w Biblii i nikt o tym nie wie. O jaki ja byłem głupi że to czytałem i nie rozumiałem, śmiałem się ze swojej głupoty. Myśleliśmy nad tym, czy to może być prawda i z każdym dniem nasza wiara wzrastała , myślałem - inaczej nie może być, wszystko pasuje, tego nikt nie zmieni, to jest pewne, nie będzie prędzej ani później, to jest prawda. Jak mamy dokładną datę to trzeba jak najprędzej poinformować braci, na pewno się ucieszą, jest to dobra nowina, przecież czekają na wielki ucisk ,na 8 grudnia ,i wtedy się zaczęło, w niedzielę miałem wykład Nr 39, było w nim napisane że nie znamy dokładnej daty ,ja się z tym nie zgadzałem, przecież ja znam, nie mogę okłamywać braci. Byłem sekretarzem więc skreśliłem i napisałem że znamy dokładną datę. Wykład mówiłem pewnie i z entuzjazmem, po zebraniu słyszałem że takiego wykładu jeszcze nie słyszeli, widziałem że uwierzyli. Drugi brat postąpił podobnie, wiadomość ta szybko się rozeszła wśród braci w Inowrocławiu. Bracia nie mogli spać po nocach ,mieli różne sny a my myśleliśmy że tak musi być. Napisałem szybko list do brata w woj. przemyskim i wysłałem go jako list wartościowy, potem z tego listu miałem najwięcej nieprzyjemności .Mieliśmy zebranie w zborze i przyszło trzech braci z trzeciego zboru ,chcieli się dowiedzieć na jakiej podstawie naucza się na zebraniach że można obliczyć datę wielkiego ucisku. Zaraz włączyłem magnetofon i szybko im wyjaśniłem, bracia notowali, obliczali powiedziałem też że ucisk będzie trwał 1290 dni, a potem nastąpi wojna Armagedonu przez 45 dni, razem 1335 dni z księgi Daniela 12:11-13. powiedziałem też że w 1988 roku będzie 3500-na ostatnia pamiątka. Po wysłuchaniu jeden brat powiedział że zachwiałem jego wiarę w „niewolnika wiernego i rozumnego”, drugi powiedział że teraz nie wie kto jest niewolnikiem, czy ja czy „niewolnik wierny i rozumny”, trzeci powiedział że wszystko się zgadza, tak jak w teorii ewolucji i że to są baśnie i spory o słowa. Po pewnym czasie bracia zwołali spotkanie wszystkich braci starszych z trzech zborów i na podstawie publikacji uzasadniali że nie można znać daty wielkiego ucisku, a ja uzasadniłem na podstawie publikacji i Biblii że można. Dowiedzieli się o tym bracia z obwodu, okręgu i ośrodka centralnego w Polsce. Na 7.12.1983roku wyznaczono spotkanie wszystkich braci starszych z trzech zborów i przyjechali bracia z obwodu i okręgu. Na spotkaniu wyznaczono komitet sądowniczy, który oskarżył mnie o odstępstwo, o głoszenie fałszywych nauk. Bracia o szarańczy nie chcieli nawet słuchać, mieli list który wysłałem do brata .Bracia tłumaczyli, że źle myślę, że to są głupstwa, dziwactwa, że to spekulacje ,że wyprzedzam „niewolnika wiernego i rozumnego”, a ja mówiłem że w to wierzę ,że to prawda , przecież wszyscy się dowiedzą jak ten dzień nadejdzie. Bracia mówili, wyrzuć to z siebie, a ja mówiłem że w to wierzę ,przecież nie mogę kłamać, to jest napisane w Biblii ,jak mogę odrzucić Biblię. Powiedziałem że jeżeli źle rozumiem Biblię to niech mi wyjaśnią że jest inaczej, że jest inna prawda. Powiedzieli że z takimi nie warto rozmawiać ,tak pisze Strażnica 20.CIV.a bracia z ośrodka centralnego napisali że ja to jestem „prawdziwy sekciarz” .Dali mi jeszcze 7 dni do przemyślenia i odwołania tego wszystkiego, a ja wysłałem listy do różnych braci i napisałem że bracia mnie niesłusznie osądzają, powołałem się na wersety z listu do Rzymian 14:4-10 napisałem też że brat Józef powiedział-„o jakiś ty głupi” i dlatego nie będę mówił nikomu. Po odczytaniu dnia ucisku czytaliśmy dalszy ciąg 9 rozdziału Objawienia i myśleliśmy że jak się skończy pierwsze biada (działanie szarańczy) to zacznie się drugie biada w ustalonej godzinie ,dniu ,itd. 15 werset. Myśleliśmy że od 12 wersetu jest symbolicznie przedstawiony wielki ucisk a literalnie to jest w 11 rozdziale o dwóch świadkach ,też drugie biada. Było nas dwóch, pierwszych w rodzinie, razem poszliśmy do więzienia i myśleliśmy że Bóg nas wybrał do odczytania daty wielkiego ucisku i że otrzymamy moc od Boga i wtedy będziemy działać .Uczynimy taki ucisk jakiego jeszcze nie było i nie będzie, będziemy dokonywać cudów ,tak jak Mojżesz i Aaron w Egipcie około 3500 lat temu. Myśleliśmy że będziemy ambasadorami Królestwa Bożego, zastępującymi Chrystusa. „Dlatego w miejsce Chrystusa poselstwo sprawujemy, jak gdyby przez nas Bóg upominał; w miejsce Chrystusa prosimy ;Pojednajcie się z Bogiem” 2 Koryntian 5:20. Wszystko nam pasowało, pisaliśmy listy do Towarzystwa w sprawie deszczu a teraz deszcz zatrzymamy na 1260 dni. „Oni mają moc zamknąć niebiosa, aby nie padał deszcz za dni ich prorokowania; mają też moc nad wodami, by je zamieniać w krew i dotknąć ziemię wszelką plagą, ilekroć zechcą” Objawienie 11:6. I wtedy spełni się to co jest napisane w księdze Habakuka 3:16-18. „Gdy to usłyszałem, struchlało moje ciało, na wieść o tym drgnęły moje wargi, lęk śmiertelny przeszył moje członki, a kolana zachwiały się pode mną. Zadrżałem przed dniem utrapienia, który nadchodzi na lud, który mnie uciska. Zaiste drzewo oliwne nie wydaje owocu a na winoroślach nie ma gron. Zawodzi drzewo oliwne, a rola nie wydaje pożywienia. ( brak deszczu przez 1260 dni ) W ogrodzeniu nie ma owiec, a w oborach nie ma bydła. Lecz ja będę radował się w Panu, ( bo będziemy widzieć różne cuda i plagi ) weselił się w Bogu mojego zbawienia”. Będzie brak żywności, ale bracia będą się cieszyć, podniosą głowy, ponieważ zbliża się wyzwolenie. Jezus powiedział, - będziecie większych czynów dokonywać. Jana 14:12. Dwudziesty wiek, taka technika, wiedza - teraz to dopiero będą cuda, prawdziwe cuda. Pomyślałem sobie- co Bóg może?. Bóg może wszystko, wystarczy to sobie wyobrazić. Bóg może zatrzymać wszystkie pociągi, wszystkie samochody, wszystkie zakłady, prąd elektryczny, radio, telewizję, radary i różne urządzenia, może wodę zamieniać w krew, góry wrzucać do morza, wyrywać drzewa, spuszczać grad, śnieg, taki śnieg jakiego jeszcze nie było, może ziemię obracać w odwrotnym kierunku, może w rzekach zmienić bieg wody w odwrotnym kierunku, może księżyc albo słońce przybliżyć do ziemi tak blisko aż ludzie mdleć będą ze strachu. „I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi lęk bezradnych narodów, gdy zahuczy morze i fale. Ludzie omdlewać będą z trwogi w oczekiwaniu tych rzeczy, które przyjdą na świat , bo moce niebios poruszą się. I wówczas ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego w obłoku z mocą i wielką chwałą. A gdy się to zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście głowy swoje. gdyż zbliża się odkupienie wasze” Łukasza21:25-28 Bóg może gwiazdy na niebie zwinąć. „I niebo znikło ,jak niknie zwój ,który się zwija, a wszystkie góry i wyspy ruszone zostały z miejsc swoich. I wszyscy królowie i możnowładcy, i wodzowie i bogacze i mocarze i wszyscy niewolnicy i wolni ukryli się w jaskiniach i skałach górskich .I mówili do gór i skał: Padnijcie na nas i zakryjcie nas przed obliczem tego, który siedzi na tronie. I przed gniewem Baranka, albowiem nastał ów wielki dzień ich gniewu i któż może się ostać” Objawienie 6:14-17. Bóg może spuszczać ogień ,dym i siarkę. „Od tych trzech plag ,to jest od ognia, od dymu ,i od siarki wychodzących z ich pysków, wyginęła trzecia część ludzi” Obj.9:18. Myślałem że będziemy latać jonolotem po całym świecie i głosić przez wzmacniacz, przez głośniki, wszystkim, że tu na ziemi za chwilę będzie raj i życie wieczne, kto uwierzy i ochrzci się ten będzie zbawiony. „I pośle aniołów swoich, (dwóch świadków , ambasadorów) z wielką trąbą, (przez wzmacniacz i głośniki, z Jonolotu będzie słychać ponad 100km, a także przez telewizję.) i zgromadzą wybranych jego (200 milionów-Obj.9:16), z czterech stron świata z jednego krańca nieba aż po drugi” Mateusza 24:31. Pomyślałem sobie-pójdziemy do telewizji i powiemy że teraz będą mówić świadkowie Jehowy, wy już dosyć mówiliście że nie ma Boga ,teraz my będziemy mówić że jest, a jak nie to telewizja nie będzie działać na całym świecie . I tak nie pozwolą, więc będziemy mówić przez własny specjalny nadajnik ,taki że będzie słychać i widać, a wszyscy będą na całym świecie oglądać, w różnych językach ,nawet uszkodzone i wyłączone telewizory będą działać, w dzień i w nocy ,a w czarno-białych będzie kolorowy obraz ,to będą cuda ,prawdziwe cuda. Bóg wszystko może ,tego który się wywyższa , poniżyć a tego który się poniża ,wywyższyć, o jaki ja byłem głupi że to czytałem i nie rozumiałem. Jak odczytaliśmy datę wielkiego ucisku to byłem w zborze sekretarzem i pomyślałem sobie że jestem tym sekretarzem z księgi Ezechiela który będzie czynił znaki wiary w czasie wielkiego ucisku. „I rzekł Pan do niego; Przejdź przez środek miasta, (przez cały świat) przez środek Jeruzalemu, i uczyń znak na czole mężów, którzy wzdychają i jęczą nad wszystkimi obrzydliwościami popełnionymi w nim. Ezechiela 9:4. Myślałem że wziąłem węgle rozżarzone, tzn. datę wielkiego ucisku i rozrzuciłem po organizacji i teraz rozpocznie się sąd nad tymi którzy kłaniają się nauce świata, tacy nie zrozumieją daty wielkiego ucisku. „I rzekł do męża odzianego w lnianą szatę tak: Wejdź między koła pod cherubami i napełnij swoje garście rozżarzonymi węglami spod cherubów i rozrzuć je po mieście; I wszedł na moich oczach .” Ezechiela 10:2. Myślałem że po ucisku zabiją nas w Inowrocławiu {Obj.11:7-14) i pójdziemy do nieba, będziemy obok Chrystusa. Obj. 11:4. Zachariasza 4:2,3,11-14. I wtedy powiem: „Uczyniłem, jak mi kazałeś” Ez.9:11b. Nawet Inowrocław pasował, 70 000 mieszkańców. „I w tejże godzinie powstało wielkie trzęsienie ziemi, i dziesiąta część miasta zawaliła się, i zginęło w tym trzęsieniu ziemi siedem tysięcy ludzi, pozostali zaś przerazili się i oddali cześć Bogu niebieskiemu. Drugie „biada” minęło: oto nadchodzi szybko trzecie „biada” Objawienie 11:13,14. Inowrocław jest podkopany, (kopalnia soli jest) więc może się zawalić gdy będzie trzęsienie ziemi, nie będzie deszczu i poziom wody się obniży. Znałem dzień i godzinę, byłem jakby Bogiem na ziemi, byłem niewolnikiem, byłem sekretarzem, byłem aniołem na ziemi, pomyślałem sobie - nikt mi nie zaszkodzi, myślałem że ludzie będą słuchać, ucieszą się, nie chcieli. Na 14.12.1983 roku, wyznaczono drugie spotkanie komitetu sądowniczego a ja byłem jeszcze pewniejszy, pomyślałem sobie że Bóg mnie próbuje, czy wierzę więcej w Niego czy w organizację. Bracia mnie przekonywali, mówili że to są głupstwa, dziwactwa, spekulacje, że grzeszę przeciw Duchowi Świętemu, że jestem „prawdziwy sekciarz” a ja dziwiłem się - dlaczego oni nie widzą, jak można tak nie widzieć i mówiłem do nich a jednak można. Wytrwałem próbę - zostałem wykluczony. Stało się !!!. Prawdziwy niewolnik ostrzegał mnie a ja nie rozumiałem aż się stało, teraz dopiero rozumiem .Jak zostałem wykluczony to byłem zadowolony, przecież pozostało tylko 360 dni i wszyscy się dowiedzą że za prawdę byłem wykluczony. Widziałem jak bracia chcieli mi pomóc ale nie mogli, pomyślałem sobie - oni inaczej nie mogą bo powoływali się na literaturę, to „niewolnik wierny i rozumny” jest winien, to jego poglądy wykluczyły Boga z organizacji, to on odrzucił Boga od decydowania co kiedy ma być i jak ma być. To on nie słucha Boga tylko dopasowuje wersety do siebie które i tak nie pasują ,np. z Izajasza 22:23-25, a ja dopasowuję i pasują i nikt nie chce słuchać. Pomyślałem sobie-jak mnie wyłączą to organizacja się rozpadnie a Bóg na nowo wybierze sobie lud z wielkiego ucisku. Pomyślałem sobie że jak się zacznie ucisk to Bóg wyznaczy „niewolnikowi wiernemu i rozumnemu” taki sam los jak chrześcijaństwu, wszystkich razem zamknie w więzieniu, tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Mateusza24:45-51.Daniela 12:11. Rozrzuciłem węgle i nic się nie pali ,dlaczego ?. Pomyślałem sobie, przecież to tylko węgle, musi przyjść wiatr i wtedy wszystko się zapali i nikt nie ugasi. Spojrzałem na całą organizację, dwa i pół miliona i nie widzą ,tyle oczu i nie widzą. Przypomniał mi się rydwan z wizji Ezechiela , tyle oczu; to rydwan Jehowy, a gdzie ja jestem gdzie jestem, poza organizacją-dlaczego ,przecież ja we wszystko wierzę, wszystko się zgadza, wszystko pasuje co się stało, gdzie jest błąd ? Pomyślałem sobie-kto szuka ten znajdzie i szukałem ,nie spałem, myślałem dzień i noc i znalazłem Był to ten sam błąd który popełnili pierwsi rodzice, Adam i Ewa, chcieli sami decydować co dobre a co nie, co słuszne a co niesłuszne, co będzie wtedy albo wtedy. Teraz to dobrze zrozumiałem, jestem stworzeniem i to jeszcze niedoskonałym, teraz wiem że niema stworzenia na ziemi i w niebie które by wiedziało co będzie jutro, to wie tylko Bóg, to On może powiedzieć, to tylko może się spełnić co Jehowa powie. 17.12.1983 roku. - otrzeźwiałem, zostałem przyłączony i teraz to ja mam doświadczenie jak prawdziwy tysiącletni starzec. Teraz rzeczywiście jestem tysiącletnim starcem na ziemi. Teraz w zborze, jestem tylko słuchaczem i słucham, słucham co Duch mówi do zborów. „Kto ma uszy, niechaj słucha, co Duch mówi do zborów”. Objawienie 2;17. O jaki ja byłem głupi że to czytałem i nie rozumiałem. Teraz przypominają mi się słowa, będziecie to czytać i nie zrozumiecie, będziecie patrzeć a nie zobaczycie, i ja taki byłem. Piszę do was, bo każdemu z was może się to zdarzyć, jeżeli będziecie czytać tak jak my to nikomu o tym nie mówcie a dobrze na tym wyjdziecie, tylko słuchajcie co Duch mówi do zborów, i nie piszcie listów do Towarzystwa ani żadnych pytań, nikogo się nie pytajcie, wszystkiego się dowiecie we właściwym czasie. Bóg wszystko widzi i wie jak prowadzić swój lud. Teraz niewolnik prowadzi nas okrężną drogą, tak jak naród Izraelski który wyszedł z Egiptu. 2 Moj.13:17,18. Dlatego słuchajcie i wierzcie nic nie szemrając, na nikogo źle nie mówcie, tylko słuchajcie co Duch mówi do zborów, taka jest wola Jehowy. Teraz wszyscy się z nas śmieją i będą się tak śmiać aż do wielkiego ucisku a nawet dłużej i wy się śmiejcie, ja też się śmieję z tego i Bóg się śmieje. Jak usłyszycie że ktoś czyta Biblię tak jak my to dajcie mu ten list, to mu na pewno pomoże. Nasza misja została zakończona , teraz jesteśmy w niebie i co my teraz myślimy to tego nikt nie wie, ani aniołowie, tylko sam Bóg. Na tym kończę bo muszę iść spać i wy śpijcie, Bóg swojego ludu nie straszy bo go miłuje i dlatego nie powiedział wprost kiedy to będzie i nigdy tego nie powie. Mógłbym jeszcze dużo napisać i wszystko by się zgadzało ale teraz szkoda czasu. Żona mówi że się wstydzi iść ze mną na zebranie i że teraz nikt mi nie uwierzy, cokolwiek będę mówił. Pozostałe sprawy opowiemy wam przez telewizję podczas wielkiego ucisku, kupcie sobie kolorowe telewizory aby to dobrze słyszeć i widzieć. Pisze do was (wiem że nie uwierzycie} prawdziwy sekretarz"
"Jak napisałem list "Prawdziwy Sekciarz" to go rozpowszechniłem wśród braci, i wtedy nastąpił zgrzyt. Kierownictwo w okręgu przestraszyło się i zostaliśmy wykluczeni 14 lutego 1984 roku. Przyszedł 8 grudnia 1984 i nic się nie wydarzyło bo wyjaśnienie że szarańcza która miała działać pięć miesięcy nie wyobraża fałszywej religii świadków Jehowy którzy dręczą ludzi chodząc po domach. Teraz należało dobrze zbadać Biblię i odrzucić wszystkie fałszywe nauki które wpoili mi rodzice wychowując mnie w religii świadków Jehowy. Dobre nauki należy zachować, złe odrzucić. I stopniowo zrozumiałem całą Biblię na tyle ile mi wystarcza do orientowania się w jakim czasie żyję, co było, co jest i co będzie. Czas jest najważniejszy, bez niego, wszelkie proroctwa rozmijają się z rzeczywistością. Przy badaniu Biblii też można samemu czasem źle zrozumieć, ale można też to poprawić. Najwięcej błędów można zrobić przy badaniu czasu. Wiedząc o tym nie zrezygnowałem, jestem uparty, niektórzy powiedzą, jak osioł. Z takim uporem badania w nieskończoność doszedłem do daty 1 Listopada 2004 roku,
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 16:27, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
amOn 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
sumek
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 22:49, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Anioł to kiedy kolejna data ? a moze znowu rok ?? a moze lata swietlne ? co ? piszesz takie glupoty ze az szkoda marnowac na to czas... zapewne odpiszesz ze ja jestem niewiadomo kim i przyrownasz mnie do jakiegos cytatu twojej biblii.... uwazam raczej ze masz slaby zaslob slow skoro nie umiesz odpisywac ludzia normalnie tylko wklejasz cytaty... a moze wskazac ci kolejna date o ktorej masz pisac ? aby wzbudzic zainteresowanie wogol wlasnej osoby ? tylko podaj adres kolejnego forum abym wiedzial gdzie sie dalej wypowiadac odnosnie tych breni ktore wypisujesz....
SZEWCZYK ja bym ten temat usunal.... zasmieca aby baze MYSQL :-)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Pią 9:22, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| sumek napisał: Anioł to kiedy kolejna data ? a moze znowu rok ?? a moze lata swietlne ? co ? piszesz takie glupoty ze az szkoda marnowac na to czas... zapewne odpiszesz ze ja jestem niewiadomo kim i przyrownasz mnie do jakiegos cytatu twojej biblii.... uwazam raczej ze masz slaby zaslob slow skoro nie umiesz odpisywac ludzia normalnie tylko wklejasz cytaty... a moze wskazac ci kolejna date o ktorej masz pisac ? aby wzbudzic zainteresowanie wogol wlasnej osoby ? tylko podaj adres kolejnego forum abym wiedzial gdzie sie dalej wypowiadac odnosnie tych breni ktore wypisujesz....
SZEWCZYK ja bym ten temat usunal.... zasmieca aby baze MYSQL :-) |
Masz datę 8 grudnia i to wystarczy. Po co ci kolejna data? Cytaty z Biblii są po to abyś wiedział że to nie ja wymyśliłem dwóch świadków tylko to Bóg zaplanował już od tysięcy lat na nasze czasy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Pią 9:24, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| Silent_Man napisał: amOn |
Ci którzy wierzą i boją się nadejścia dwóch świadków niech siedzą cicho i tak najedzą się strachu gdy to się zacznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Pią 9:28, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ludzie różnie reagują na wiadomość że Bóg przygotował dwóch świadków i zacznie się koniec świata. Tacy którzy wierzą, boją się i nie chcą słuchać bo myślą że jak nie będą słyszeć to tego nie będzie. Tacy chcieli by nic nie mówiono o dwóch świadkach bo strach u nich jest bardzo wielki i najlepiej dla nich zamknąć temat i nic nie wiedzieć. Tak samo zachoują się strusie, schować głowę w piasek i nic nie ma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Babinicz
Forumowicz.
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Dębica
|
| Wysłany: Pią 12:46, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Nie wiem Aniołku zcy wiesz, ale strusie nie chowają głowy w piasek :P to tylko taki przesąd jest 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anioł szósty
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2005
Posty: 478
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Zajezierze
|
| Wysłany: Pią 13:03, 02 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
| Babinicz napisał: Nie wiem Aniołku zcy wiesz, ale strusie nie chowają głowy w piasek :P to tylko taki przesąd jest |
A po co chowają głowę w piasek? Podsłuch zakładają? Ja nie wiem, to mi powiedz a będę wiedział.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
