| Autor |
Wiadomość |
|
Rekin222
Forumowicz.
Dołączył: 20 Gru 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Wto 22:58, 20 Gru 2011 Temat postu: Straszny sen |
|
|
Witam, wiem ze to co teraz napisze może być dziwne(sam tak uważam Mad) ale ostatniej nocy śnił mi się dość dziwny sen, i śnił mi się on około 2-3 razy...(budziłem się podczas snu). Na początku widziałem wielkie schody które prowadziły "do nieba", z tym ze niebo było cale czerwone. Później zaczęła padać krew z tego nieba, a następnie odczułem coś jakby strach...i w pewnym momencie pojawiłem się w jakimś pomieszczeniu, i po krótkiej chwili widziałem ogromnego pająka który biegnie po ścianie, następnie wbiegał na sufit, podbiegał nad moja głowę i tutaj nie jestem pewny... wgryzał się w moją głowę swoimi "zębami" aż do mózgu i tutaj się budziłem z przerażeniem...po przebudzeniu gdy modliłem się o to, by nie śnic o tym, to było wręcz przeciwnie i ten sam sen śnił mi się jeszcze 2-3 razy... Czy to w ogóle można jakoś zinterpretować? czy możne po prostu to wina gier w które gram dość często...? Dodam jeszcze to ze bardzo rzadko coś mi się śni :<. A i gdy niby umierałem to czułem zimno... Czekam z niecierpliwością na odpowiedź, i przepraszam za chaotyczny styl pisania Wink
[/b]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Panterka
Forumowicz.
Dołączył: 18 Wrz 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:09, 21 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
Też miewam koszmary to jest całkiem normalne. W moim przypadku koszmary budzą mnie i potem do rana nie mogę zasnąć.
Napisałeś że bardzo rzadko coś ci się śni. To nie tak bo śni ci się coś codziennie tyle że tego nie pamiętasz...
Pozdrawiam i życzę spokojnych snów
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
natalia_79
Forumowicz.
Dołączył: 08 Mar 2012
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 15:37, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też często mam koszmary z reguły powtarzają się one po kilka razy (ten sam motyw)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
luccazzzkX5
Forumowicz.
Dołączył: 09 Lut 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Nie 21:41, 09 Lut 2014 Temat postu: |
|
|
Ahm. Ja mam krwawe sny. Dziś śniło mi się, że dawno, dawno temu istniała sobie biedna rodzina: najstarsza siostra mieszkająca wraz z licznym młodszym rodzeństwem. Najstarsza miała zwyczaj co roku na Boże Narodzenie kłaść smakołyki pod poduszki swoim siostrom i braciom. Tego roku też tak robiła. Ale podczas rozdawania prezentów postanowiła zapalić piec, ponieważ zrobiło się jej wyjątkowo zimno. Gdy to zrobiła i jasność wypełniła pokój, najstarsza ujrzała swoje śpiące rodzeństwo, a rogu pokoju obcego człowieka. Stał tam i obserwował ją uważnie.
Robił tak co roku. I co roku potem odchodził.
Ale tego roku ona go zauważyła. Widziała jego twarz. Więc musiał ją zabić. Wyjął sztylet i poderżnął jej gardło. Jej krzyk obudził dzieci. Ponury żniwiarz musiał więc i je zabić, by nie było świadków. Krew dzieci spłynęła do niszy i utworzyła coś w rodzaju brodzika wypełnionego rubinową cieczą.
Wtedy do izby wbiegli ludzie zwabieni krzykami. Byli to ludzie ze szlachetnego dworu. Gdy zobaczyli co się stało, przypomniała im się legenda. Kto w dniu Bożego Narodzenia o północy wykąpie się w krwi niewinnych, stanie się długowieczny. Spojrzeli po sobie i pozwolili zabójcy uciec, a sami klęknęli w brodziku.
Ale krew zamieniła się w piasek. W tym samym momencie to samo stało się ze szlachcicami, a ich krzyk mieszał się z maniakalnym śmiechem ich ojca, który stał w progu i wszystko widział.
Tak naprawdę śmiał się mój współlokator. I wcale nie maniakalnie. Obudziłam się spocona i z gorączką, ale nie przestraszona, choć mam świadomość, że śniłam koszmar.
Jak to interpretować?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
RitualiExlibris
Forumowicz.
Dołączył: 03 Sty 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 15:50, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Najważniejsza zasada: Sny wywołane dietą, trybem życia, lbpr'em należy traktować z dystansem.
Druga ważniejsza zasada: Wszelkie sny tak realne jak życie codzienne, w których odczuwamy normalny upływ czasu, ból, naturalne reakcje (np. sposób w jaki wieje wiatr, lub cieknie komuś z rany krew), mogą stanowić tzw. sny z przekazem. To na nich najbardziej należy się skupiać - i mogą stanowić dosłownie krótki moment w całej gamie tego o czym śnimy podczas nocy.
Warto więc zastosować to kryterium i wówczas oddzielić ważniejsze sny od tych wywołanych jakimś czynnikiem zewnętrznym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
rester
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lut 2017
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: rzeszów
|
| Wysłany: Czw 15:24, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Ale tego roku ona go zauważyła. Widziała jego twarz. Więc musiał ją zabić. Wyjął sztylet i poderżnął jej gardło. Jej krzyk obudził dzieci. jak to zainterpretowac ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
