Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
 Forum
¤  Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Apokalipsy
2012 - New World Order - Zjawiska nadprzyrodzone - Ezoteryka - Rozwój Duchowy - UFO - Nauka
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Sny i wizje (Głos z przeszłości)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Sennik Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sny i wizje (Głos z przeszłości)
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 21:44, 22 Maj 2010    Temat postu: Sny i wizje (Głos z przeszłości)
 
Dziwne wizje i sny prześladowały mnie od zawsze. Jednak ostatnio nasilają się, są jeszcze bardziej szaleńcze, niezrozumiałe, ale wciąż bardzo realistyczne, najczęściej dziejące się w przeszłości, opowiadające przejmującą historię . Kiedyś nie byłem do nich przyzwyczajony, bałem się zasnąć, ale teraz jakby czekam na kolejną opowieść. Coraz częściej pojawiają się sny na jawie, gdy nagle słyszę cichą, z czasem głośniejącą pieśń, która wydaje mi się tak znajoma, ale słowa są w jakimś zapomnianym języku, niezrozumiałe, jednak w niektórych momentach je rozumiem i wtedy ogarnia mnie spokój i uniesienie, pieśń zwykle opowiada o wzniosłych chwilach. Sen mogę zakończyć w dowolnym momencie, także wystarczy, że się obrócę, a melodia ucichnie, dlatego nie ma w tym żadnego kłopotu. A więc mam pytanie do was Przyjaciele. Czy mogą to być wspomnienia, moje wspomnienia z innych, dawnych (lub bardzo dawnych) czasów, kiedy posiadałem inne ciało, lub wspomnienia kogoś innego? Wiem, że sam nie wymyśliłbym takich historii. Nie, nie mówcie mi, że to się zdaje (choć i tak być może, nic nie jest pewne) pieśń jest silna, głośna, słowa składają się w całość, opowiadają pewną złożoną historię, którą trudno zrozumieć, ale można, a ja (sam w to nie wierzę!) jestem zdrowy na umyśle. Jeśli będziecie chcieli, spróbuję opowiedzieć Wam któryś z moich snów, tak aby był jak najmniej dziwny i jak najbardziej zrozumiały. Proszę tylko o odpowiedź na wcześniejsze pytanie, bardzo mnie nurtuje.



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:45, 22 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Illusion
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z bieguna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:15, 23 Maj 2010    Temat postu:
 
Szerzej proszę.
Interpretacja dziwnych snów i nurtujących pytań to zadanie dla tego forum, więc poproszę o więcej wiadomości.
Jaka to pieśń, czy jest coś podobnego do czego mógłbyś ją porównać?
Język jak go słyszysz to możesz to sam powtórzyć, napisać, zrozumieć.
Może uderzyłeś się w głowę/ miałeś jakiś wypadek.
Czasami poprzednie wcielenie nie daje nam zasnąć i wciąż tkwi nam w głowie.
Pamięć potrafi nam płatać różne figle. Mózg zbiera informacje które widział, usłyszał i czuł potem robi z tego papkę i mamy coś co nazywamy snem.
Szerzej proszę.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 11:16, 24 Maj 2010    Temat postu:
 
Ja też przyłączam się do prośby koleżanki.
Narazie moja odpowiedź brzmi "?????????".
Bo kompletnie nie wiem o co biega.
Ale chętnie się dowiem.
Czekam z niecierpliwością

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 13:53, 24 Maj 2010    Temat postu:
 
Nie nie miałem wypadku, a język.. cóż, te dźwięki nie przypominają standardowych słów (z literami:a,e,y,r,j,l itd.), jednak po chwili rozumiem ich sens, nie, powiem inaczej. Słowa ZAMIENIAJĄ się w obrazy, te podobne ze snów, i dlatego nazwałem to wizją. A wizje dzieją się w przeszłości, raz odległej raz mniej. Melodia nie urywa się jednak i wciąż ją słyszę, nie mogę jej opisać, zawsze jest inna, ale jakby zawsze taka sama, podkreśla wydarzenia, które widzę, ta muzyka jest mi jakby znajoma, jakbym ją słyszał zawsze, ale gdy ucichnie nie mogę jej sobie przypomnieć. A co do snów ( i wizji także): zawsze widzę w nich pewnego mężczyznę, wyróżniającą się istotę, której wygląd spróbuję opisać:
- wysoki, jakieś 1.90 - 2 metry
- nosi szatę z kapturem, w czasami zbroję stalową (z hełmem), tak, że prawie nigdy nie widzę jego oczu(które są z kolei najdziwniejsze: raz całkowiecie czarne, raz żółte, wężowe, oczy widać tylko gdy widzę jego twarz z bliska)
- włosy najprawdopodobniej miedziane (takiego koloru ma zarost)
- twarzy nie widziałem(gdy sen jest bardzo wyraźny mogę zobaczyć tylko krótką brodę, koloru miedzianego )
Wiem, że to bardzo powierzchowny opis, ale nic więcej nie przypominam sobie. Niewiem jednak kim może być ta postać. Czy macie jakieś propozycję kim ta istota jest (lub była, chyba, że nigdy nie istniała)? Nie chodzi tu oczywiście o imię.

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 13:56, 24 Maj 2010    Temat postu:
 
I nie jest to jakaś tam papka - wszystko składa się w całość, raz mniej dziwną, raz bardziej, jednak sny są zbyt dobrze uporządkowane. Jak na zwykły sen.

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 15:34, 24 Maj 2010    Temat postu:
 
ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh, ymmmmmmmmmmmmmm.
Nie mam pojęcia.
Postać przypomina mi Burze z powieści Eragon.
Miedziany zarost, te oczy

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 16:24, 24 Maj 2010    Temat postu:
 
I jeszcze dodam: postacie w moich snach i wizjach często się zmieniają, oprócz tej jednej. Nawet jak nie bierze czynnego udziału w wydarzeniach, to stoi na uboczu ze spuszczonym kapturem(jakby w tle).

Powrót do góry
Illusion
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z bieguna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 9:01, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
Od początku.
Jesteś facetem czy kobietą??

Widzisz tego mężczyznę w kapturze więc dam ci propozycję (jeśli tak mogę to nazwać). Jak go widzisz zapamiętaj go i spróbuj go przywołać. Można ingerować w swoje sny tak samo jak je tworzyć. Na początku może nie wychodzić, ale z czasem uda się.
Jak go znowu zobaczysz zadaj mu jakieś pytanie i oczekuj na odpowiedz, ale nie na taką co chcesz usłyszeć (bo stworzy ją twój umysł), ale na inną. Jeżeli zobaczysz kogoś innego to jego zapamiętaj i mu zadaj pytanie. Jakieś proste pytanie.
Po każdym przebudzeniu zapisuj to co pamiętasz, po pewnym czasie wyniknie z tego całość.
Jak słyszysz dźwięk, spróbuj wyodrębnić coś charakterystycznego i skup się na tym, a zapamiętasz melodię.
Słowa w jakimś języku, słuchaj tego a potem pomyśl jakbyś to sam/sama napisał/a, pomyśl o tych słowach a może pokażą się tobie jakieś litery, symbole, rysunki.
Jak jesteś w jakimś pomieszczeniu, albo otoczeniu (gdziekolwiek) rozglądnij się i skup się na tym że chcesz ujrzeć gdzie jesteś,a potem do czegoś to porównaj jak będzie tobie to trudno zinterpretować.
Piszę to z doświadczenia. ^^



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 15:47, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
Mężczyzną. Mogłeś to zauważyć, po formie wypowiedzi. A co do pytań: pytałem się go wiele razy kim(czym) jest, odpowiedź zawsze była jedna:"Przecież dobrze wiesz".

Powrót do góry
L0nger
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 07 Maj 2010
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:08, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
yyy a Illusion nie jest czasem kobietą ??



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Margoth
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ok.Wrocław/Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:38, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
ihhaaaa xD z tego co wiem jest kobieta xD
Mistrzu, na poczatek radziłabym się zastanowić czy faktycznie ta postać nie jest tylko i wyłącznie Twoim wyobrażeniem jakiegoś bohatera z jakiejs książki, filmu czy bajki

Jak już to ustalisz, a to raczej troche potrwa, to zastanow sie, jesli facet Ci mowi, ze przez wiesz, to widocznie wiesz ;] skup sie na tym co pisałA Illusion. Spróbuj zapamietywac jak najwiecej, szukac czego sie da, skup sie na szczegółach, pogrzeb w swojej pamięci.
Aczkolwiek jego opis, tego faceta faktycznie przypomina jakiegos bohatera z wladcy pierscieni czy z czegos tam- bez urazy oczywiscie

Także, raz-sprawdz autentycznosc tejze osoby; 2- skup sie na szczegolach i w ogole idz za wskazówkami naszej wspaniałEJ Illusion



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Margoth
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: ok.Wrocław/Opole
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:39, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
a i zapomnialam, jak to jest, ze ten facet, wciaz w kapturze gdzies w tyle, i nie widzisz jego twarzy, a widzisz jego oczy tylko jak jestes blisko jego twarzy? xD



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Kropek
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 24 Lip 2009
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 17:43, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
a moze ten ktos to jestes ty ale we wczesniejszym wcieleniu albo ta postac odpowiada twojej osobie charakterem?!



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Wto 19:11, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
Przepraszam Illusion, jeśli Cię uraziłem, pomyłki zdarzają się każdemu.
Margoth, nie przeczytałaś uważnie, bądź przegapiłaś pewien fragment:
Gdy nie bierze udziału w wydarzeniach, stoi ze spuszczonym kapturem, na uboczu. Jednak zwykle bierze udział w wydarzeniach, a czasem widzę jego twarz z bliska i wtedy widzę jego oczy.
Kropek: być może masz rację, jednak nie widzę się w roli aż takiego okrutnika, jakim on jest w niektórych snach. Co prawda ze snów wynika, że jest kimś dobrym(wiem, że to pojęcie względne, zależne od punktu widzenia), ale swoich wrogów zabija wyjątkowo okrutnie. Bo, gdy oni przepraszają go, błagają o litość, on śmieje się(wyjątkowo szyderczo) i mówi, że to nie jemu zawinili. Potem widzę ich śmierć(nie jest to miły widok),a on wciąż się śmieje, i wtedy najczęściej sen się kończy, a ja budzę się zlany potem. Ten rodzaj snów najbardziej mnie przeraża...
I jeszcze do Margoth: Nie nie jest to żadna postać ze świata literackiego czy filmowego. Takie postacie nie śnią się codziennie.
Mam jeszcze pytanie: czy pełnia ma jakiś związek z częstotliwością(ilością) i wyraźnością snów, bo w pełnię śpię znacznie dłużej i lepiej, a snów jest znacznie więcej i są wyraźniejsze niż na co dzień?

Powrót do góry
Illusion
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z bieguna
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:53, 25 Maj 2010    Temat postu:
 
Pełnia podobno ma wpływ na wszystko.
Może opiszesz tą osobę dokładnie i zaczniesz czytać trochę uważnie posty wcześniejsze. Nie można nic zdziałać jeżeli lecimy tylko po łebkach. Oczekuje na niektóre pytania odpowiedzi.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Sennik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy