krzysztom123
Forumowicz.
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:34, 24 Sty 2014 Temat postu: Kościół był wspólnotą katolików. |
|
|
Za komuny kościół był wspólnotą katolików, a katolicy byli wtedy wspólnotą kościoła, ludzie pomagali wtedy w budowie kościołów, przekazywali ziemie na te budowle, dawali więcej na tacę niż teraz, bo każdy wtedy posiadał pieniądze. W dzisiejszych czasach demokracja, podzieliła ona po między sobą niektórych ludzi wierzących, z kościołem i wspólnotą Bożą, bo społeczeństwo Polski zubożało, dwa miliony Polaków żyje na skraju ubóstwa, a dwa i pół miliona Polaków wyjechało z kraju, w ucieczce przed biedą. Czy społeczeństwo się buntuje z zazdrości, gdy widzi że kościół przejmuje jakieś dochody, oczywiście że nie, tylko wytwarza to później pewien podział, który powoduje to ubóstwo, ubożenie się społeczeństwa w kraju. Czy kościół miał prawo, w demokracji zażądać od Polski od Polaków zwrotu ziem, nieruchomości i pieniędzy, oczywiście że nie, bo kościół nie należy do innego Państwa, tylko do wspólnoty społeczeństwa, do wspólnoty Bożej, więc nie może żądać tak jak agresor, tak jak Hitler, albo Żydzi, bo to prowadzi potem do podziału wszystkich, we wspólnocie Bożej. Kościół jeżeli potrzebuje na utrzymanie, to musi powiedzieć tak jak za komuny, a nie aby żądać. Kościół i wspólnota Boża teraz w demokracji, może stać się jeszcze silniejsza, jako chrześcijanie mogą stać się potęgą i wyjść z tej walki zwycięsko, kiedy wielu podburza teraz do nienawiści, po między społeczeństwem i kościołem, bo kiedy razem się zjednoczą wszyscy i kiedy razem będą wszyscy pomagać sobie nawzajem, inwestując w drugiego człowieka, inwestując w miejsca pracy, inwestując i poświęcając życie swojej wspólnocie, czyli Bogu, wtedy nasze życie się zmieni. Jezus na karmił swoją wspólnotę, pomagał ludziom biednym, łączył ludzi w miłości, my musimy postępować tak samo, bo wtedy przybliżamy się do Boga i do życia w Raju, gdy podążamy tą drogą, którą wskazał nam Jezus. A co wy o tym myślicie, czy wiara pomoże połączyć nam siły, czy pomoże nam się zjednoczyć, aby w czasach ostatecznych, czasach Apokalipsy, abyśmy wyszli zwycięsko z tej walki, jako wspólnota, aby były te czasy dla nas zbawieniem i spotkaniem, z naszym Ojcem w Raju.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|