| Autor |
Wiadomość |
|
Mystique
Forumowicz.
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z Matrixa
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Czw 14:26, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Illusion, nie zapominaj o znalezionej Lucy. Jest to zawsze jakiś dowód.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Illusion
Forumowicz.
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z bieguna
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 14:38, 29 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Racja racja coś o tym słyszałam ale to jest tylko 40%. Przecież nie tylko naukowcom nie udają się eksperymenty.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Agnes
Forumowicz.
Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 20:38, 04 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
Ten bóg Jahwe rzeczywiście był bogiem i to takim samym jak my:) Zachowywał się tak samo jak każdy. Jednak później przez swoje "znaki i cuda" zasłynął i nazwał siebie bogiem Miłości, lecz taki naprawdę nie był  Jego chwilowa obecność sprawiła, że do dzisiaj widzimy tego skutki, tzn. tylko Ci co poznali prawdę. Inni jeszcze zaślepieni czczą jego imię. A jeszcze do tego dochodzą powiązania z Jezusem , który głosił prawdę lecz nikt go nie rozumiał. Przez to powiązano go z bogiem Jahwe i do dziś tak to pozostało.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 17:59, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Jahwe... bogiem? Jak dla mnie to tak nie za bardzo. Po prostu taki płytki prostak -moje zdanie na jego temat- bogiem być nie może. To taki zakompleksiony, pomniejszy demonek bardziej. Lub też zwykła postać literacka nie mająca niczego wspólnego ze światem duchowym czy materialnym.
Może jednak ze światem materialnym to akurat ma wiele wspólnego.
Postać wykorzystywana do usprawiedliwiania ludzkich mordów, wojen i zabijania "obcych przybyszy" lub "niegodnych"- ot tak, po prostu.
Postać wykorzystywana do gromadzenia dóbr majątkowych i do gromadzenia władzy ustawodawczo-wykonawczej od dobrych kilkudziesięciu wieków.
Postać wykorzystywana do wywoływania poczucia winy i niskości wśród ludu podporządkowanego.
A tak właściwie: to nie Jahwe... to JA jestem, który jestem... myślę, więc jestem. I tego jestem pewien na 100% 
No i w przeciwieństwie do Jahwe ja zdaję sobie sprawę z tego, że na Ziemi jest ponad 6 miliardów istot mogących powiedzieć o sobie to samo. I w przeciwieństwie do Jahwe, ja nie skazałbym ich na piekielne męczarnie tylko dlatego, że są tak a nie inaczej skonstruowani, tylko dlatego że mają takie a nie inne potrzeby naturalne.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 20:55, 02 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Kolego. Mylisz Boga z ludźmi.
To Bóg urządzał krucjaty? Kazał najeżdżać te niewinne kraje?
To Bóg dał im miecz do ręki?
Nie...
Zatem to nie Bóg zrobił te czyny, lecz ludzie.
Zatem czy Ludzie są podobni do Boga?
Tak, bo też potrafią zabijać, ale są o wiele bardziej okrutni i perfidni.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 7:29, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Może nie mylę boga Jahwe z ludźmi, ale w pewnym stopniu go z nimi utożsamiam.
A to z prostej przyczyny. Uważam że Jahwe, jako twór ludzkiej wyobraźni, jest tak naprawdę odwzorowaniem wszelkich przymiotów i cech ludzkich, a sam Stary Testament wręcz kipi nienawiścią do wszelkich innych wyznań (stąd pewnie i te krucjaty), czy też do posiadaczy ziem, na które mają chrapkę wyznawcy Jahwe (czyt.: jego twórcy i twórcy Biblii).
Dlatego uważam że Jahwe tak naprawdę jest polityczno-propagandowym tworem w pierwszej kolejności.
A czy Jahwe nie jest przypadkiem bardziej okrutny i perfidny? Wystarczy przypomnieć sobie że piekło jest miejscem niemożliwych wręcz do wyobrażenia przez umysł ludzki mąk i tortur. No, a samo zabijanie własnych dzieci to już pryszcz. Prawda?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 15:16, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Mylisz się znowu. To Bóg stworzył nas na SWOJE podobieństwo.
to nie on jest podobny do nas, lecz na odwrót. Ale zaznaczmy, "podobny".
Przeczytaj Nemesis, tam masz ładnie wytłumaczone....
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 16:46, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Bóg to może i nas stworzył, ale dla mnie to Jahwe został stworzony przez ludzi.
Tak jak i cała Biblia, która wyszła spod pióra człowieka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pią 22:01, 03 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Ciężko żeby Bóg wziął pióro do ręki i pisał...
Istota tak potężna jak Bóg , ma siłę wpływania na ludzkie umysły.
Skoro mniejsze byty nawet na nas oddziałują, to największy byt nie miał by najmniejszego problemu.
Myślę iż Biblia może być rzeczywiście księgą natchnioną.
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 0:54, 04 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Również Mity Greckie można uznać za natchnione. Koran, Rygweda, Mahabharata, księgi Sumerów, Dhammapada. Awesta także jest księgą natchnioną. Trochę tego dużo i dla każdego coś miłego.
To że akurat mówimy tutaj o Biblii jest czystym przypadkiem, niczym więcej.
Tym przypadkiem jest czas i miejsce urodzenia. Pewnie gdybyśmy urodzili się w Pakistanie, Biblię uznalibyśmy za księgę piekielną, a Chrześcijan za sługów Szatana.
Księgi te są dziełem człowieka. Nawet zawsze występujący w nich tzw. tron boski jest przepełniony przepychem za którym tęskni człowiek. Boskie wojsko, legiony anielskie (zwykłe odwzorowanie starożytnego układu sił i władzy ludzkiej), niezbyt wyszukane decyzje i czyny dyktatorsko-desperackie wszelkich postaci aspirujących do miana boga.
Ileż to tych postaci w ludzkiej historii? Zapewniam że za jakiś czas Jezus i Jahwe podzielą los Światowida i Zeusa. Tak historia kołem się toczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miłujący Prawdę
Zbanowany
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
| Wysłany: Śro 20:55, 05 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| adamski napisał: Może nie mylę boga Jahwe z ludźmi, ale w pewnym stopniu go z nimi utożsamiam.
A to z prostej przyczyny. Uważam że Jahwe, jako twór ludzkiej wyobraźni, jest tak naprawdę odwzorowaniem wszelkich przymiotów i cech ludzkich, a sam Stary Testament wręcz kipi nienawiścią do wszelkich innych wyznań (stąd pewnie i te krucjaty), czy też do posiadaczy ziem, na które mają chrapkę wyznawcy Jahwe (czyt.: jego twórcy i twórcy Biblii). |
Jehowa nie jest tworem ludzkiej wyobraźni - przedstawił się w Biblii. Okazuje się jednak, że ludzie Biblii nie rozumieją i nie czytają, dlatego o Bogu jedynym i prawdziwym maja zdanie według swej wyobraźni.
Jest Bóg przeciw wszelkim innym wyznaniom, przeciw oddawaniu czci innym bożkom i bóstwom, bo po prostu nikogo takiego obok Niego nie ma.
Boga reakcje nie są gwałtowne i nie do przewidzenia, bo stale posyłał swoich proroków by ostrzegali. Ludzie nie słuchali Go, a proroków Jehowy zabijali.
Ludy działający przeciwko Bogu, usuwał z ziem i przykładowo niszczył. Dla nas jako przykład, bo gdy czytasz o końcu tego systemu rzeczy i wiesz, że z Jehowy nie można drwić inaczej żyjesz.
| adamski napisał:
Dlatego uważam że Jahwe tak naprawdę jest polityczno-propagandowym tworem w pierwszej kolejności. |
Uważaj sobie do woli.
| adamski napisał:
A czy Jahwe nie jest przypadkiem bardziej okrutny i perfidny? Wystarczy przypomnieć sobie że piekło jest miejscem niemożliwych wręcz do wyobrażenia przez umysł ludzki mąk i tortur. No, a samo zabijanie własnych dzieci to już pryszcz. Prawda? |
Poznaj Go. Czytaj Biblię.
Tam nie znajdziesz nic o piekle jako pomysł Jehowy Boga.
Biblia wyraxnie mówi, iz piekła nie ma.
Wymyśliła go religia fałszywa podobnie jak duszę nieśmiertelną, czyściec i wiele innych o pogańskim rodowodzie rzeczy.
Jehowa jest Bogiem miłości, to człowiek takie straszne rzeczy wymyśla, potwierdzeniem składanie ofiar z dzieci.
Więc dobrze by było gdybyś skupił się na poznaniu Boga i Jego przymiotów.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 23:16, 06 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
No Bóg miłości, zapraszam do starego testamentu. Zionął miłością tam jak cholera.
Sodoma i gomora itp.
Miłościwy i litościwy. Na pewno
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 23:17, 06 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
beskitu
Forumowicz.
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 11:24, 07 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
niestety.. naszym bogiem jest czarna dziura
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Miłujący Prawdę
Zbanowany
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
|
| Wysłany: Sob 18:36, 22 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
| Waher napisał: No Bóg miłości, zapraszam do starego testamentu. Zionął miłością tam jak cholera.
Sodoma i gomora itp.
Miłościwy i litościwy. Na pewno |
Tak twierdza Ci, co zbyt powierzchownym, bez zrozumienia, podejściem co Pism.
Skrajnym dowodem na brak poznania jest przytaczanie przeciw Bogu historii Sodomy i Gomory.
| beskitu napisał: niestety.. naszym bogiem jest czarna dziura |
Czarna dziura niewiedzy i ignorancji.
Wielu wydaje się, że sprawy religijne to proste w zrozumieniu, przyjęciu i ocenie informacje. Zbyt lekko podchodzą do nich. Stąd tez rozczarowania i zniechęcenia.
Warto tu zaś przyjąć za pewnik fakt, iz to Bóg pomaga w poznaniu swego Słowa.
Ci zaś co chcą Go poznać muszą wierzyć.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
beskitu
Forumowicz.
Dołączył: 01 Sty 2009
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:45, 23 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko czarna dziura jest już raczej faktem a bóg niestety nadal mitem
Niewiedza i ignorancja to raczej bardziej motor napędowy religii.
Już wielokrotnie pisaliśmy na forum o interpretacji. Jakie to silne narzędzie.. czy w czytaniu czy w oglądaniu.. czego oko nie widzi dorysuje umysł... pisma te niestety można interpretować do usranej śmierci na swoją matematykę co nie zmieni faktu iż zostały napisane przez człowieka więc to raczej słowa człowiecze niż boże. Swego czasu pewnie bardzo potrzebne by ogarnąć społeczeństwo.
Teraz mamy raj doszliśmy znów do pięknej cywilizacji, ale w każdej chwili piekło możemy sobie sami zgotować. Ktoś to opisze... i po 1000 lat ktoś znajdzie przeczyta i będzie hołdować.. narodzi się nowy bóg.. :P
Moim zdaniem w tych czasach religia to już niestety suchar i zabobon,
bliżej mi do małpy niż do boga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
