Jaki rodzaj magii preferujesz |
żaden |
|
32% |
[ 9 ] |
biała |
|
25% |
[ 7 ] |
"poznania" |
|
10% |
[ 3 ] |
czarna |
|
10% |
[ 3 ] |
chaosu |
|
14% |
[ 4 ] |
inna |
|
7% |
[ 2 ] |
|
Wszystkich Głosów : 28 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
Margoth
Forumowicz.
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ok.Wrocław/Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:09, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
loool xD jestem taaaakaaaaaa, no teraz taka na tym niziutkim levelu....taka bezsilna xDa to na ktorym musze byc levelu, zeby zalapac cos z chemii? ;d
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 11:55, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
level 80 z wykupionym premiumem.
Tak na serio to w chemi trzeba rozumieć kazdy dział.
Najpiękniejsze jest to iż wszystko łapie się na logikę
Oczywiście trzeba mieć wiedzę by złapać to na logikę :P
Dla tego kocham chemie.
Jedyny przedmiot gdzie nie trzeba się domyślać tak jak na Polskim czy pamiętać króla Ottona LVII.
Można zobaczyć efekty swojej pracy, nie tak jak na matematyce tylko wyimaginowane obliczenia.
Fizyka nudna z wyjątkiem optyki.
Jako ezoteryk wiem iż prawa fizyki są kruche :/
Dla mnie ten przedmiot jest dla ludzi ograniczonych.
Chmia ma wszystko w sobie.
I tak ezoteryka i okultyzm jest lepszy od chemii :P
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystique
Forumowicz.
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Matrixa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:38, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Fizyka? O czym Ty chłopcze mówisz.
Nie rozpatruj zjawisk -para- w koncepcji fizyki ogólnej, lecz postaraj się ogarnąć szerzej- jako fizyka kwantowa. Wtedy zobaczysz, że wszystko Ci się zgodzi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Margoth
Forumowicz.
Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: ok.Wrocław/Opole Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:53, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
bleeeeeee......... w sumie, raczej myslke logicznie, ale chemii to ni chu chu xD
matma jeszcze, fizyka klapa- gdyz zadko na niej bywalam ;D
ale chemia?! moze to kwestia prowadzenia lekcji, bo u mnie to przychodzila babka, wyzywala nas ze nic nie umiemy, stwierdzala ze na nastepna lekcje mamy sobie przeczytac kolejne trzy rozdzialy ( przy czym nic nie wytlumaczyla nam z lekcji na ktora przyszlismy). i tak przez caly rok. wiec moze....gdyby wygladalo to jakos inaczej....?
no a polski - fantastyczna sprawa! ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Guts
Forumowicz.
Dołączył: 16 Maj 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:47, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie ile trzeba mieć lat aby zacząć się uczyć magi, można zacząć od np 16-lub np więcej lat czy to trzeba tłuc od małego ? no i ja to bym chciał potrafić sie teleportować bo bym mogł odwiedzać moich znajomych np będąc we wrocławiu teleportować się do Ostródy ale to chyba nierealne nie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Guts dnia Czw 18:05, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:46, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, to dość... nierealne, Guts. Co do "magii" jak to nazwałeś, raczej właśnie od tego wieku co przedstawiłeś.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mystique
Forumowicz.
Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 852
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z Matrixa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:19, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Najlepiej zacznij wtedy, kiedy dostaniesz list z Hogwardu, wtedy będziesz gotowy...
Wy tak na serio z tą magią?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:53, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Drogi forumowiczu. W Naruto się bawisz?
Teleportacja? (Kapitanie Spok, proszę uruchomić akceleratory).
Magia jako taka nie istnieje, jest to zupełnie co innego niż pokazują w telewizji.
Jest to bardzo ciężkie i wymaga dużo samozaparcia.
Kiedy zacząć?
Widzisz, ja się z tym urodziłem, więc data kiedy zacząłem to 10 październik - 19 lat temu.
Dla osób takich jak ty kolego, zaczyna się zabawę z magią dopiero po okresie dojrzewania, czyli 18-22 rok życia.
Zastanów się czy tego chcesz tak naprawdę, gdyż raz otwarte drzwi ciężko zamknąć potem.
Będzie więcej łez niż radości. Zmieni to twoje życie nie do poznania.
Dla osób oczekujących magii rodem z Harrego Pottera, Eragona czy Naruto, muszę coś powiedzieć. Jest ona niemożliwa
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 9:10, 07 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ale kolega chyba chciałby być Kapitanem Kirkiem ze Star Treka, bo chodziło mu o teleportację. Tak jak mówi Waher, więcej z tego łez niż radości, a taka "magia" co ją pokazują na filmach nie istnieje. Więc nie myśl, że zostaniesz jakimś Anakinem, Potterem czy Gandalfem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 16:49, 02 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Bez urazy, ankieta jest tragiczna. Typy magii są podane tak jak by były odmiennymi kategoriami, a tak NIE jest. Przykładowo Chaos może być biały ale też moze byc i czarna magia chaosu. Kolory oznaczaja jedynie to co dane zaklęcie niesie. Jeśli niesie cos dobrego- biała, jeśli przynosi zło-czarna, miłosna-czerwona. Mamy jeszcze i szarą. (pisałem gdzieś na ten temat ale do archiwum poszło więc napiszę raz jeszcze). Odprawiamy rytuał majacy zapewnic nam pieniądze. Idea całkiem dobra, zaklęcie niewinne (czyli wszystko po "białemu"). W skutek naszego zaklęcia umiera dziadek kóry zapisał nam spadek. Nasze zaklęcie sie spełniło, dostajemy kase, tyle ze po drodze zabiliśmy człowieka. A to że tego nie chcieliśmy nie ma znaczenia. Nie daliśmy w zaklęciu odnosśnika że zaklęcie ma być bez krzywdy osoby innej, więć magia zwyczajnie wypełniła swe zadanie.
Co mi się w ankiecie nie podobało to zestawienie ze sobą typów magii które są określane odmiennymi kategoriami. To tak jak by było pytanie: Jaką rase psów lubisz najbardziej ?
-Pekiińczyki
-Jamniki
-małe
-duże
-mieszańce
-Z wielkimi uszami
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez BUF X dnia Sob 16:50, 02 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:47, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem o czym mówisz. Ale nie wszyscy forumowicze są świadomi powiązania między każdym z tych "typów".
One są, ale czysta biała magia, czerwona czy chaosu nie istnieję.
Ja ostatnio znowu wróciłem do chaosu, ale nie mieszam go z czarną.
Psychokineza jest ściśle związana z tym że "gatunkiem", ale ciężko podążać jedną ścieżką, nawet śmiem twierdzić iż jest to niemożliwe.
Potrzeba człowiekowi czasu i doświadczenia by zrozumieć iż pekińczyk, York, Jamnik to pies. Szczekać - szczekają, biegać - biegają.
Ale równie dobrze można dać porównanie inne.
Co ma wspólnego chomik z psem?
Jakby patrzeć powierzchownie, to nic.
A jednak jedzą, piją, mają sierść (wyj. York), mają 4 łapki,
biegają, chcą się bawić, odczuwają ból i inne uczucia, oraz są zwierzętami hodowlanymi.
Tak samo z magią. Ale żeby było lepiej pracować, i objąć sobie jakąś drogę w życiu (która wiele razy się zmieni), warto podzielić ją na gatunki.
Człowiek wszystko musi mieć objęte w ramki, zatem taki podział patrząc z mojej perspektywy jest w tym momencie jak najbardziej słuszny.
A większość z osób "wierzących" dopiero zaczyna swoje drugie życie.
Zanim staną się "widzącymi" minie dużo czasu, a podział tylko ułatwi im naukę.
Kiedy rozpoczynałem tą dyskusję, Był Luty.
Moja wiedza w porównaniu do dnia dzisiejszego była uboga.
Byłem niczym dziecko w parku.
Zatem troszkę tok mojego myślenia się zmienił, i wiele bym pozmieniał z moich postów na forum, były by napewno bardziej profesjonalne.
Pozdrawiam.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:31, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ok Mój system magii opiera się na hmmm podstawy chaosu, ale w szacie czarostwa oraz ciutke magii wampirycznej. Swoje osiagnięcia miałem, teraz oficjalnie zajmuje sie magiaw teorii bo praktyk istotnie niebezpieczna bywała Tymbardziej że miałem epizody z użyciem "poważniejszych" zaklęć które niestety nie działały idealnie tak jak powinny, choć z perspektywy czasu spoglądając osiagnąłem to co chciałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 15:21, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
To taka anegdotka teraz....
Stworzyłem byt do pilnowania tajemnicy.
Przez 3mc działał bez zarzutu.
Później zaczął siedizeć tylko u mnei w domu, atakować mnie, matkę,
czerpać z nas energię.
Musiałem egzorcyzmować z domu byt który kiedyś stworzyłem.
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 15:29, 03 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Musiałeś popełnić błąd przy programowaniu servitora. Takie byty tworzy się ZAWSZE kodując w nich mechanizm autodestrukcji. Ściślej servitor nie powinien istnieć więcej jak tydzień. Z czasem może zwikszyć świadomość albo zostać częścią egregora. Jak lubisz magie chaosu to Phil Hine w swej książce (magia chaosu) ładnie opisał dokładnie proces programowania servitora.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|