Autor |
Wiadomość |
|
bezbronna owieczka
Forumowicz.
Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Obrzeża galaktyki
|
Wysłany: Pon 19:12, 13 Lut 2006 Temat postu: Ślub kościelny w promocji |
|
|
Kościół chce zachęcić wiernych żyjących na "kocią łapę" do legalizacji związków. Jak? Na przykład zwalniając ich z opłat "co łaska" za udzielenie ślubu - informuje Gazeta Wyborcza.
Rodzin, które żyją albo w nieformalnym związku, albo mają jedynie ślub cywilny, jest coraz więcej - stwierdza gazeta. W skali kraju socjologowie szacują, że jest ich ok. 250 tys., co oznacza, że co 15 para nie zdecydowała się na zawarcie związku małżeńskiego.
Dlatego też ks. Edward Poniewierski, proboszcz parafii katedralnej w Radomiu, wpadł na pomysł, jak zachęcić wiernych do legalizacji związków - ogłosił podczas niedzielnej mszy, że jest gotów udzielać ślubów bez przyjmowania zwyczajowej opłaty "co łaska", która akurat w przypadku radomskiej katedry sięga nawet tysiąca złotych. Rezygnuje z opłat, mimo że jak poinformował wiernych, zarówno on, jak i wikarzy i tak będą musieli odprowadzić do urzędu skarbowego podatek.
Ksiądz proboszcz swój pomysł wiąże ze zbliązjącą się peregrynacją kopii obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w diecezji radomskiej. Taka okazja może być dobrą motywacją do zawarcia sakramentu małżeństwa - wyjaśnia motywy swojej decyzji proboszcz Poniewierski. Oczekuje, że propozycja darmowych ślubów skusi właśnie tych, którzy ze względów finansowych nie zdecydowali się stanąć na ślubnym kobiercu.
Pomysł pochwala kanclerz kurii diecezjalnej ks. Sławomir Fundowicz, a także proboszcz parafii Matki Bożej Miłosierdzia ks. Stanios.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MrQ
Forumowicz.
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Pon 19:18, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Kościół czuje że traci wiernych to nawet postanawia zmniejszyć swoje dochody. Nieźle, nieźle ale to i tak nic nie da. Czytałem jakąś książkę jakiegoś doktorka psychologii że o wiele lepsze dla partnerów jest życie "na kocią łapę" niż w "uświęconym związku".
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Serion
Forumowicz.
Dołączył: 04 Sty 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: Pon 19:30, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Poza tym gdy nie wezmiemy slubu koscielnego, a jedynie cywilny zawsze mamy asekuracje ("calkowity" rozwod jest bardziej realny) i pewna doze wolnosci
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
oceanborn
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Pią 20:55, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
dobrze mówi MrQ.. teraz dużo ludzi żyje na kocią łapę.. może m.in. dlatego, że są praktycznie bez żadnych zobowiązań i w każdej chwili mogą się rozwieść? troszkę inna sytuacja kiedy są dzieci...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrQ
Forumowicz.
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Sob 13:45, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nie tyle bez żadnych zobowiązań ale jest ponoć tak że jak weźmiemy ślub kościelny to w naszym mózgu włącza się taki pstryczek że jak ślub kościelny był to ta osoba jest już tak jakby naszą własnością i już partnerzy mniej starają sie żeby swoją miłość podtrzymać, już nie zabiegają tak o uczucia swojej partnerki/partnera jak zabiegali przed ślubem. I potem są kłótnie, rozwody itd. itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
oceanborn
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Sob 23:26, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Nom dokładnie.. ale przecież kościół nie popiera rozwodów.. także z tym jest już potem ciężej, bo jeżeli się kogoś mocno kocha to na zawsze!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrQ
Forumowicz.
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Namysłów
|
Wysłany: Nie 11:38, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Ale jak ty kogoś mocno kochasz a ten ktoś cie olewa i wogóle to w końcu nie wytrzymasz i przejdzie ci to uczucie do tej osoby albo zamieni się w złość i chęć zostawienia tej osoby.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Azazel
Forumowicz.
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:13, 19 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Hmm co łaska?
Ta co łaska to min. 500 zł :P
Tak czy owak porąbany pomysł..dla mnie przynajmniej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
eQuestris
Forumowicz.
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 5:07, 20 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Jeśli kogoś mocno i naprawdę kochasz to ślub nie powinien tego zniszczyć, wręcz przeciwnie, wzmocni to.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 0:25, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
KK podejmuje dużo nie tyle kontrowersyjnych, co dziwnych decyzji ... ale cóż ...
Wydaje mi się ze źle to pojmują, bo jeśli ktoś jest katolikiem, to wyznacznikiem granic jego wiary nie są pieniądze; a to, że ktoś nie może dać co łaska i że jest "zwalniany z obowiązku dobrowolnego datku" powinno chyba być całkiem naturalne i nie obwieszczane wszem i wobec
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|