Wolisz ludzi o postawie -racjonalisty polegającego na logice i dowodach, czy humanisty dla którego nie ma barier a fantazja i duchowość nadaje światu kolor ? |
Ścisły racjonalista |
|
55% |
[ 5 ] |
Fantazyjny marzyciel |
|
44% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 9 |
|
|
Autor |
Wiadomość |
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 20:14, 13 Paź 2009 Temat postu: Ścisłe i humanistyczne podescie do życia. |
|
|
No właśnie, kwestia sporna. Pytania moje są takie: Kim raczej jesteście ? Ludźmi o bardziej ścisłym i racjonalnym czy humanistyczno-fantastycznym umyśle ?
Kim wolał byś być czytelniku ?
I ostatnia rzecz- Co jest waszym zdaniem lepsze ? chłodny, analityczny, logiczny, racjonalny (acz otwarty) umysł czy artystyczne uosobienie, życie pełne duchowości w znacznym oderwaniu od szarego realizmu codzienności i nieposkromiona fantastyczna wyobraźnia ?
Rozumię że to skrajne przykłady, ale gdybyście się mieli opowiedzieć po jednym z obozów to który by to był ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:32, 14 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie nie da się jednoznacznie określić. Mam umysł mocno analityczny co ma spore zastosowanie w każdej dziedzinie. Podążyłam jednak w kierunku nauk ścisłych zatrzymując się na informatyce, bo matematyka dochodowa nie jest . Ale z racjonalizmem też nie mam wiele wspólnego. Jak już pisałam mam silną intuicję. Jako że jestem obdarzona też wyobraźnią i kreatywnością zainteresowałam się niedawno paranormalem, bo wszystko co ziemskie, realne, sztywne i dosłowne zaczęło mnie nudzić.
Analityczny umysł świetnie się przydaje, coś czasem aż za bardzo kombinuje . A mianowicie ma (a przynajmniej w moim przypadku) taki odchył że w każdej, nawet chwilowej rozmowie analizuje osobowość rozmówcy, od jej wypowiedzi przez tok rozumowania, po osobowość, by dojść do jej sposobu widzenia świata i przewidywać jej odczucia, uczucia, reakcje na to co mówie i robie. Też macie takie coś?
Przez to im dłużej żyje na świecie (choć żyje w porównaniu do was pewnie króciutko) tym bardziej się przekonuje że wszyscy ludzie funkcjonują na tych samych schematach, ludzkie reakcje są bardzo logiczne, a każdego człowieka można przypisać do jakiegoś schematu.
Ale podsumowując pytanie to jednak lepiej się czuje w kierunkach ścisłych, więc dam nr1. Racjonalistę można różnie zdefiniować, pewnie wielu z was powie że wierze w jakieś zabobony, ale wiele rzeczy, w które wy nie wierzycie, po prostu było mi dane doświadczyć .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 11:23, 15 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, wbrew pozorą analizowanie osobowosci ludzi itp jest humanistyczne Kończę właśnie studia pedagogiczne, miałem wybrać się na psychologię ale tam wymagana jest biologia. Dużo czasu poświęciłem na naukę w temacie ludzkich zachowań, temperamentu i charakteru. I tu zrodzila się moja irytacja. Mianowicie czy to właśnie charakter czy to IQ przeliczamy na schematy, procenty, skale, cyferki. Wciskamy życie w formę. Usiłujemy "spłaszczyć" życie by mieć poczucie kontroli nad nim. To daje nam stabilizacje, choć urojoną. Logika mnie zawsze śmieszyła, przegrywa nawet z prymitywnym "chłopskim" rozumowaniem. Pamiętam rozmowe z moim wykładowcą Psychologii rozwojowej, temat dotyczyl rozwoju kreatywnego myślenia w danym okesie wiekowym. Padło pytanie:
-Co zrobić by nie było wypadków samochodowych ?
Odpowiedziałem bez namysłu- Nie byo by wypadków samochodowych gdyby nie było aut ! - Odpowieć została uznana za kreatywną, była też logiczna ale czy nie GŁUPIA ? To tak jak na ból palca poradzić odcięcie całej ręki- Palec przestanie boleć. Też na wskroś logiczna i znowu głupie Dlatego by uniknąć popadania w bufomanię ( xD), nadętość, śmiesznosć i poze na wielkiego naukowca stawiam "czucie i wiarę" nad "szkiełko i oko".
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:45, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Czy ja wiem? W szkole zawsze lepiej mi szły przedmioty ścisłe niż humanistyczne. Szczerze to humanistyczne wcale nie szły xD. Dopiero w 2 kl. szkoły średniej jak nam dali jakąś porządną nauczycielkę to mnie wreszcie nauczyła o co w tym polskim chodzi .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadzio90
Forumowicz.
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 1:13, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Racjonalność i logika przede wszystkim. Przy umyśle ścisłym i tak trzeba mieć dobrą wyobraźnię, bo nie stworzysz np. maszyny bez wyobraźni.
Nic tak złego w szkole mnie nie spotkało, jak lekcje języka polskiego, gdzie uczono nas "interpretować" tak, żeby to pasowało do klucza. Nic własnej wyobraźni. Taka nauka skutecznie hamuje rozwój. Może po prostu nie chcę produkować zbyt inteligentnych jednostek...
Ale co do analizowania osobowości nie można tego przyporządkować humanistom lub ścisłowcom. Dużo zauważam zależności w zachowaniach ludzi i faktycznie mogą się takie powtarzać.
Mogę nawet przykładem sypnąć i nie dzieje się on rzadko.
2 osoby mężczyzna i kobieta o posturze normalnej. Mężczyzna komentuje tych mięśniaków/metroseksualnych i ich inteligencję, jednak też chciałby tak wyglądać, żeby się podobać. Kobieta komentuje wypacykowane "laski", ale sama by też tak chciała wyglądać.
A z drugiej strony ten normalny szuka (albo chciałby mieć za partnerkę) taką właśnie "laskę", czyli odpowiednika mięśniaka swojego gatunku, a ta kobieta chciałaby za partnera mięśniaka/metroseksualnego, czyli tak samo odpowiednika tej "laski".
Człowiek jest dziwny, ale za to najczęściej odpowiadają niestety "zwierzęce" instynkty. Człowiek chce się drugiej płci podobać, ale jest zazdrosny, jeśli inni się podobają bardziej. Bo ten "lepszy" zdobędzie "lepszą" partnerkę i będzie miał lepszą możliwość do przekazania puli genowej. A głównie o to chodzi w ludzkim życiu.
Się rozpisałem i niezły pewnie psycholog/socjolog byłby ze mnie. Gdyby nie to, że się ich ostatnio namnożyło, wybrałbym ten kierunek kształcenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadzio90
Forumowicz.
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 18:00, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tu mi chodziło o słowo "zwierzęce". Bo niktórzy mogliby być zbulwersowani, że do zwierząt przyrównuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
BUF X
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 18:23, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Heh, to nie jest najlepsze słowo. Powiedział bym raczej biologizm. Brzmi neutralnie a w tym kontekście spisuje się dobrze. Człowieka od zwierząt dzieli właśnie zdolność do apstrakcyjnego myślenia. To zdecydowanie najważniejsza cecha.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 21:31, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
A może określenie instynkt samozachowawczy ? Pierwotne i zaprogramowane odruchy , bycie najlepszym pod względem przekazania DNA - nie tylko fizyczność ale i intelekt ( w tym abstrakcyjne myślenie ) .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|