Autor |
Wiadomość |
|
Mattias1
Forumowicz.
Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 19:27, 03 Sie 2006 Temat postu: Nowa Arka Noego |
|
|
Cytat: Kiedy opadnie pył po III albo IX wojnie światowej, ludzkość nadal będzie chciała hodować ananasy, ryż, kawę i inne rośliny. Mając to na uwadze, pięciu skandynawskich premierów spotkało się na wyspie Svalbard w norweskiej części Arktyki, żeby przygotować grunt pod „skarbiec na wypadek końca świata”.
Spichlerz pomieści wielkie zapasy nasion, które przydadzą się w razie globalnej katastrofy. Inwestycja kosztować będzie 4,8 miliona dolarów.
Bank nasion jest najnowszym projektem na rzecz zachowania życia obok banków genów, na przykład brytyjskiego Frozen Ark, w którym przechowywane są próbki DNA zagrożonych gatunków, m.in. oryksa szablorogiego, fregaty seszelskiej i brytyjskiego świerszcza polnego.
Choć dla pewnej grupy osób zajmujących się końcem świata projekty te mogą wydawać się godne pochwały, mają one poważną wadę: są związane z Ziemią. W razie globalnej katastrofy, np. kolizji z asteroidą czy nuklearnej zimy, trzeba by ją najpierw opanować. W innym przypadku próbówki z najróżniejszych laboratoriów rozprzestrzenią się na cały świat.
Dlatego przyjrzyjmy się również Sojuszowi na rzecz Ocalenia Cywilizacji (Alliance to Rescue Civilization - ARC), który opowiada się za wsparciem ludzkości w postaci stacji księżycowej wypełnionej próbkami DNA wszelkiego ziemskiego życia, jak również kompendium całej ludzkiej wiedzy. Baza ta miałaby być prowadzona przez ludzi, którzy korzystając z zabiegów podnoszących ich płodność oraz z zamrożonych ludzkich jajeczek i spermy, oprócz pełnienia roli nowego Noego, mogliby też służyć w charakterze Adama i Ewy.
Z dala od księżycowych rewirów przywódcy Sojuszu mają za sobą poważne kariery. Robert Shapiro, założyciel grupy ARC, jest zasłużonym emerytowanym profesorem i badaczem w dziedzinie biochemii przy Uniwersytecie w Nowym Jorku. Ray Erikson pracuje w przemyśle kosmicznym w Bostonie i przewodniczy jednemu z komitetów NASA. Steven M. Wolfe, jako doradca Kongresu, brał udział w przygotowaniu ustawy The Space Settlement Act z 1998 r., która upoważniała NASA do zmiany planu eksploracji kosmosu na jego kolonizację. Z kolei William E. Burrows, autor wielu książek na temat kosmosu, kieruje programem kształcenia dziennikarzy the Science, Health and Environmental Reporting Program na Uniwersytecie w Nowym Jorku. (…)
Robert Shapiro napisał szereg książek na temat pochodzenia życia na Ziemi, jak "Planetary Dreams: The Quest to Discover Life Beyond Earth," (Planetarne marzenia: dążenie do odkrycia życia poza Ziemią), w której przedstawia projekt ocalenia naszej cywilizacji.
W 1999 roku, w którym ukazała się książka, Shapiro napisał wraz Burrowsem esej dla czasopisma astronomicznego „Ad Astra”. Tam oficjalnie wyłożyli swój plan dla ARC, rozpoczynając od ostrzeżenia, że „najbardziej zapadające w pamięć obrazy z misji Apollo nie przedstawiały astronautów stąpających po Morzu Spokoju ani nawet samego krajobrazu księżycowego”.
„To były niesamowite obrazy Ziemi, która po raz pierwszy jawiła się nie jako bezkresny olbrzym złożony z lądów i wody, lecz zadziwiająco wrażliwa łódź ratunkowa, niepewnie przemierzająca ogromny i niebezpieczny ocean. Błękitna kula w czarnej otchłani”.
Shapiro pamięta, że w rozmowie, którą przeprowadzili krótko po opublikowaniu eseju, przebijał dramat wizji science fiction:
Shapiro: "Musimy wykorzystać kosmos do ochrony ludzkości!"
Burrows: "Na Boga! Tak!"
Koncepcja nie jest nowa, ale zawiera trochę świeżych impulsów. Kolejna książka Burrowsa "The Survival Imperative: Using Space to Protect Earth" (Imperatyw przetrwania: wykorzystanie kosmosu do ochrony Ziemi), ma ukazać się w tym miesiącu. A fizyk Stephen W. Hawking, który nie jest członkiem Alliance to Rescue Civilization, zaczął tego lata dowodzić, że przeżycie ludzkości zależy od opuszczenia Ziemi.
Misja tej grupy przyciągnęła również wsparcie pułkownika Buzza Aldrina, drugiego człowieka, który chodził po Księżycu, a teraz poświęca dużo swego czasu idei kolonizacji Marsa. - Musi być poważny powód, żeby lecieć na Księżyc, ponieważ, szczerze mówiąc, to parszywe miejsce – mówi. - Ale my, rasa ludzka, właśnie takiego planu potrzebujemy, żeby zabezpieczyć naszą przyszłość.
- Idea Sojuszu ARC nie wyprzedza swojej epoki, potrzebna jest właśnie teraz. Wysłanie porządnej załogi do jakiejś niezawodnej lokalizacji poza Ziemią to rozsądna rzecz, jaką należy zrobić z naszą technologią kosmiczną. NASA na pewno się ku temu nie skłoni. To zadanie dla nas – dodaje Aldrin. (…)
Ideę bazy na Księżycu Robert Shapiro porównuje do skrytki bankowej. - Chronienie rzeczy, które się ceni, ma sens – mówi. Dodaje, że kłopot z końcem świata polega na tym, że w kulturze masowej niemal zawsze przedstawia się go w postaci czegoś gigantycznego, tymczasem tak naprawdę wiele pomniejszych codziennych wydarzeń niesie ze sobą duże zagrożenie dla świata.
W 1918 r. wirus grypy zabił około 30 milionów ludzi; dziś panikę wywołuje możliwy nowy szczep wirusa ptasiej grypy. W styczniu 2003 r. wirus komputerowy sparaliżował linie lotnicze, banki i rządy. Tego samego roku drzewo przewróciło się na linie energetyczne za Cleveland, powodując przerwę w dostawie prądu dla dużej części północnego-wschodniej części USA. Ostateczna katastrofa może być bagatelizowana.
- Ale nie jestem tutaj po to, żeby przepowiadać koniec świata, jestem tu, żeby dbać o rozsądek – mówi Shapiro. – Skoro tyle udało nam się zdobyć, powinniśmy teraz walczyć o utrzymanie tego. A w najczarniejszym scenariuszu, gdyby to wszystko było na nic, będziemy mieć ładne muzeum.
Poprzednie |
pochodzenie : onet.pl
Co sie swieci . Nie wierze , zeby naukowcy plonowali taka akcje tylko po to , zeby wykorzystac to za kilkaset lat . Moje odczucia sa takie ,ze w niedalekiej przyszłosci stanie sie cos , dzieki czemu te nasiona i geny przydadzą się . Najbardziej pasuje mi to o tym ze ludzie po 3 wojnie swiatowej bedą chcieli nadal uprawiac roslinyu
Moze Naukowcy zaczynają wierzyc w przepowiednie ? Moze maja juz kontakt z inna cywilizacją ? Moze odczytali to z piktogramow ? ....
Jakie sa wasze odczucia na ten temat ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Pnet
Forumowicz.
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:25, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Czy to nowość, że nadchodzą zmiany ? nie... ludzie już od dawna o tym wiedzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
yulian
Forumowicz.
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:27, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ciekawa inicjatywa, godna uwagi. Podobnie słyszałem już, że rząd USA dawno już przygotował specjalne bunkry przeciwatomowe, gdzie zgromadzone są najważniejsze teksty dotyczące przede wszystkim nauki i techniki. Całość ponoć jest doskonale zabezpieczona i przygotowana z myślą o jakiejś katastrofie, żeby nie przepadła wiedza, jaką dotychczas zgromadziła ludzkość.
Mam jednak silne wrażenie, że bez duchowo-mentalnego przygotowania, te wysiłki nie na wiele się zdadzą. Świat materialny jest przemijalny i nawet najlepiej przygotowane państwo, nie ocali swojego dorobku w obliczu prawdziwego końca cywilizacji. Jedyne, czego nie możemy stracić to nasz własny umysł. To cały "kapitał", jaki według mnie, wynosimy z tego życia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pnet
Forumowicz.
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:48, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się ale mimo wszystko można spróbować
W IV gęstości kiedy będziemy już "inni" całkiem fajnie będzie poczytać jakieś wypociny III gęstości
To tak jak teraz odkrywamy zapisy, komory Egipcjan, Majów itd.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
yulian
Forumowicz.
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 149
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wielkopolska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:31, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Sądzisz zatem, że znajdą się wówczas "archeolodzy", którzy będą badać III gęstość?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pnet
Forumowicz.
Dołączył: 25 Kwi 2006
Posty: 228
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:13, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tak sądzę :-) tacy archeolodzy już są, tyle że nie chodzi o nasz gatunek
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
eQuestris
Forumowicz.
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 1:13, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście dość osobliwe budować coś takiego za tyle milionów dolarów bez WYRAŹNEJ przyczyny, żeby użyć za pareset lat, po III WŚ.
W takim razie może nie za pareset lat, bo tyle nasiona by raczej nie przetrzymały wszystkie, a w stosunkowo krótkim czasie?
Np. za 6 lat?:P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Forumowicz.
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 11:53, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Może cywilizacja przedpotopowa zbudowała coś podobnego, opisanego właśnie jako "Arka Noego"? Łódź to przecież być nie mogła, żeby pomieścić po parce z każdego gatunku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzalecia
Forumowicz.
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 12:25, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
A może cywilizacja przedpotopowa trzymała na arce nie zwięrzęta ale ich geny? Gdzieś tutaj już chyba o tym było.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Forumowicz.
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 13:42, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Wobec tego Arka powinna być zaawansowanym technologicznie okrętem.
Krąży teoria, jakoby na górze Ararat znajdował się jej wrak. Drewniany wrak. Jak na drewnianym okręcie może znajdować się małe labolatorium, bądź przechowalnia genów? Skąd by energia zasilająca przeróżne urzązdenia?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzalecia
Forumowicz.
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 13:47, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
To, że arka miałaby być przechowywalnią genów nie jest jedyną teorią, ale czemu trzymasz się teorii jakoby arka mialaby być statkiem? Może było to małe laboratorium, może piramidy, a może wcale nie istniało bo pewności jednak nie ma.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
RA-V
Forumowicz.
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 13:53, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dlatego, że za Arkę uznaje się bliżej nieokreśloną anomalię na jednej z gór w Turcji.
Nie mówię, że Arka to statek, próbuję przeanalizować wszystkie fakty. Równie dobrze mogła być olbrzymim podziemnym kompleksem - labolatorium, miastem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzalecia
Forumowicz.
Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 14:32, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ja też nie upieram się przy jednym, a na dodatek za teorią, jakoby miałaby być to łódź przemawia Biblia, ale ona pełna symboliki nie jest mocnym argumentem. Może pogadać ze śwaidkami Jechowy ? Oni np. uznają, że na Ararat rzeczywiście znajduje się Arka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
K12G
Forumowicz.
Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 23:23, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Piszecie bunkry ,schowki itd.to nic nie da,za czasów Noego ,a wczesniej Atlantów nie było elektrowni atomowych i innych tego typu wynalazków to nieliczne grupy przeżyly,teraz na ziemi nie bedzie wstanie przezyć nikt z powodu zatrucia środowiska.ale istnieja inne sposoby uratowania sie pewnej grupy ludzi oczym dokladnie mówia proroctwa i przepowiednie np.Jan z Patmos.Nostradamus.Fatimska...itd.
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
old spirit
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z pewnego fajnego miejsca
|
Wysłany: Czw 21:10, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
K12G napisał: Piszecie bunkry ,schowki itd.to nic nie da,za czasów Noego ,a wczesniej Atlantów nie było elektrowni atomowych i innych tego typu wynalazków to nieliczne grupy przeżyly,teraz na ziemi nie bedzie wstanie przezyć nikt z powodu zatrucia środowiska.ale istnieja inne sposoby uratowania sie pewnej grupy ludzi oczym dokladnie mówia proroctwa i przepowiednie np.Jan z Patmos.Nostradamus.Fatimska...itd. |
Ciekawi mnie dlaczego po tym poście temat się urwał, czyżby nikt nikt był zainteresowany tym -w jaki sposób wspomniana przez K12G grupa osób może być uratowana? Co to jest za grupa osób, ilu z nich może zostać uratowanych. Kim oni są?
Post został pochwalony 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|