Autor |
Wiadomość |
|
SeBBa
Forumowicz.
Dołączył: 03 Mar 2009
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 22:01, 20 Kwi 2009 Temat postu: koniec 2002 |
|
|
Już w roku 2012.
Koniec naszego świata będzie niezwykle urodziwy. Zachodzące, wrześniowe słońce pogrążać będzie Polskę w tańcu czerwonych płomieni. Pomiędzy nimi fluorescencyjne zielone węże. Pomarańczowe zorze polarne, jakich nigdy nie widziano na tych szerokościach pokrywać będą wieczorne niebo. Chwilę później nadejdzie koniec.
W ciągu godziny wygasną światła w całym kraju. Sieci telefonii komórkowej
przestaną działać w przeciągu kilku następnych. Gdyby jeszcze działały telewizory, oglądać na nich można by jedynie szum po wygaszonym sygnale. Ten sam szum zastąpi też sygnał radiowy. Do wschodu słońca następnego dnia nasza cywilizacja techniczna zostanie pogrążona w gruzach - scenariusz kataklizmu wywołanego potężnymi rozbłyskami na słońcu pisze "The Daily Mail".
Koniec cywilizacji technicznej dla wielu oznaczać będzie też koniec życia biologicznego.
W skutek masowego głodu w ciągu roku umrzeć ma 100 tys. Europejczyków. Nie będzie można leczyć chorych, nie będzie komu chować zmarłych - snuje czarny scenariusz gazeta.
Świat zacznie podnosić się z gruzów po 20 latach. Niestety, nie jest to wymyślony przez brytyjski dziennik kataklizmie, ale wiarygodny scenariusz wydarzeń, jakie mogą
stać się naszym udziałem już za trzy lata. Potężną burzę słoneczną opisano w najnowszym wydaniu "New Scientist".
Wyrzuty materii z powierzchni Słońca są dla nas co najwyżej źródłem bajecznych świetlnych zjawisk widocznych na nieboskłonie w pobliżu obu biegunów. Magnetosfera ziemska chroni życie na Ziemi przed cząstkami promieniowania kosmicznego, jednak co jakiś czas nasza gwiazda wypluwa z siebie tak potężną dawkę promieniowania, że magnetosfera nie jest w stanie jej wyłapać. Ostatni raz zdarzyło się to 1
września 1859 roku - donosi "The Daily Mail".
Promieniowanie było tak silne, że nocne niebo od biegunów do tropików było tak jasne, jakby to był dzień.
Operatorzy telegrafów zamiast znajomych sygnałów usłyszeli w słuchawkach jedynie potworny elektrostatyczny trzask. Jakby cała Ziemia zanurzyła się w elektrycznej kąpieli - czytamy w "DM".
Nie stało się nic poważnego, bo światem rządziła para i ludzkie mięśnie
. Dziś jest nią oparta na sygnale eletrycznym informacja. Teraz słońce zachowuje się spokojnie, niemal jak nigdy dotąd. Ale pamiętać trzeba, że cykle burz wypadają w 11-letnim cyklu a szczyt najbliższego przypada na 2012 rok. I wtedy dojść może do wyładowania słonecznego na skalę podobną do tej z 1859 roku.
Co o tym sądzicie??
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jojo
Forumowicz.
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:31, 20 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo prawdopodobne. Już wielu naukowców sądzi że obecna aktywność słońca na 2012 rok może być rekordowa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 4:25, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Scenariusz bardzo prawdopodobny . Trochę tak jak w filmie "Knowing" z Nicolas'em Cage'm [link widoczny dla zalogowanych]
Aczkolwiek akcja z kosmitami ratującymi młodych wybrańców ziemi , nie jest już taka pewna .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gród nad Krzną Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:06, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
jak na raze słońce jest tak spokojne, że minimum już chyba drugi rok trwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:53, 21 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Tak? Ja słyszałam, że ilość promieniowania słonecznego rośnie. Jak kiedyś zalecano wyprowadzać niemowlęta na słońce taj już dzisiaj nie można tego robić. Podobno kiedyś docierało do Ziemi tylko promieniowanie UVA i UVB, a UVC może jedynie śladowe ilości, natomiast w ostatnich latach zaczyna do nas docierać coraz więcej promieniowania UVC (najgroźniejszego, rakotwórczego). Takie coś słyszałam w wiadomościach ok. rok temu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gród nad Krzną Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:57, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
a to akurat przez dziurę ozonową.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
tadzio90
Forumowicz.
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 11:22, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
właśnie jest inaczej, niż mnówicie:
1. Aktywność słońca maleje, przez co klimat zacznie się ochładzać (chociażby [link widoczny dla zalogowanych] )
2. Nawet jakby klimat był coraz gorętszy, to zanikną prądy morskie przez zimną wodę z lodowców arktyki. A wtedy nic nie będzie dostarczać ciepłej wody i powietrza znad równika na północ i południe, więc i tak czeka nas epoka lodowcowa. To jest cykliczne i musi się stać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:56, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Mój fizyk mawiał, że efekt cieplarniany to jedna wielka bójda. Wszystkie emitowane gazy tak naprawdę blokują dopływ promieni słonecznych do Ziemi i oziębiają temperaturę. Gdy z bomb atomowych w Hiroszimie i Nagasaki chmura po wybuchu została rozniesiona przez wiatry na połowę Ziemi to średnia temperatura Ziemi spadła o 1-2 C. Także jedyne co efekt "cieplarniany" może zrobić to oziębić planetę.
Nie mam powodów by wykształconemu fizykowi nie wierzyć.
Może to przez to tak odczytujemy. Może jedne odczyty pochodzą z Ziemi, a inne z satelit i dlatego powstały 2 wersje?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jojo
Forumowicz.
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:36, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Burza magnetyczna raczej nie ma za wiele wspólnego z pogodą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:15, 22 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi mi o pogodę. Chodzi o to, że gazy "cieplarniane" mogą powodować zmniejszenie dopływu ciepła i promieniowania słonecznego do Ziemi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gród nad Krzną Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:17, 23 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
czym innym jest zawiesina pyłów, utrzymująca się w górnych warstwach atmosfery, a czym innym większe stężenie przeźroczystego gazu w jej całości. Po wybuchu Pinatubo w 1991 tempetratura na ziemi zmalała o bodaj stopień na kilka miesięcy, właśnie z powodu pyłów, które zatrzymywały część promieniowania słonecznego; jednak w przypadku gazów cieplarnianych, to one pozwalają mu przenikać na powieszchnię, a jedynie akumulują w atmosferze więcej ciepła.
Nie tędy więc droga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|