Autor |
Wiadomość |
|
KIN4
Forumowicz.
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: obywatel świata
|
Wysłany: Czw 17:10, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
ja oprócz wcześniej wspomnianego zegara wewnętrznego potrafię przewidywać sytuacje na drodze, tzn. wiem czy za 90 zakretem jedzie auto czy nie, kiedy wydaży sie kraksa, i czy dany kierowca zamierza wykonać jakiś dziwny ruch na drodze. Tzw intuicja ?
no to teraz zapeszyłem
oczywiście każda z w/w "umiejętności" jest tłumiona zmęczeniem i niewyspaniem (chyba wszyscy to mają)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:12, 01 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Chessman, być może to i normalne, ale zbytnio to odczuwam
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Levy
Forumowicz.
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z...apomniałem
|
Wysłany: Sob 14:45, 10 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Kiedy byłem mały (z 8-10 lat), potrafiłem tak jakby "materializować" zgubione rzeczy. O co chodzi? Otóż lubiłem bawić się pewną kauczukową piłką. I często ją gubiłem w pokoju. Szukałem praktycznie wszędzie i nie mogłem jej znaleźć nigdy tym sposobem. Ale w końcu po prostu patrzyłem np. na fotel i myślałem (albo mówiłem - większe prawdopodobieństwo, że się uda), że "na pewno nie ma jej pod fotelem". Podnosiłem go i ona tam było. Podobnie było z innymi przedmiotami. I to było raczej coś więcej, niż postrzeganie pozazmysłowe (tzn. umysł podpowiada, gdzie jest, takim dziwnym sposobem), bo np. pod ten fotel zaglądałem i po kilka razy i jej tam nie było. Umiejętność ta zostala uśpiona tak gdzieś jak miałem 10-11 lat (może dlatego, że o niej zapomniałem i jej nie używałem).
Aż muszę sprawdzić niedługo, czy to wciąż działa :P.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
shreeve
Forumowicz.
Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 23:38, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Ja ma takie coś, że często, gdy spoglądam na zegarek jest 12:34, lub 10:24. Nie wiem, czym to jest podyktowane, ale tak mi sie jakoś zdarza :/
Może chodzi o to, że o kórejś z tych godzin się przekręce?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
krisbaum
Forumowicz.
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Wto 23:41, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Mi bardzo często zdarza się zgadnąć godzinę co do minuty, zanim jeszcze wejrzę na zegarek, ale znacie mnie jestem sceptyk...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
oceanborn
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Śro 14:58, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Hehe krisbaum jesteś po prostu hmm nie wiem jak to nazwać.. przewidujący.. jasnowidz
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
melo
Forumowicz.
Dołączył: 27 Gru 2005
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
|
Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gród nad Krzną Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 0:12, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ja interesuję się astronomią, i często patrzę w niebo, zwłaszcza latem,
dzięki temu mogę tylko patrząc na jasność nieba powiedziec która godzina z dokładnością do 3 minut.
a kiedys przez calą noc kiedy tylko się mnie kto spytal, podawałem dokładny czas,
zima to nie działa.
ja mialem 10 lat nauczyłem się widzieć aurę ludzką.
wczesniej(pamiętam od 3 roku) niepotrafiłem czegoś takiego, ale gdzieś poczytałem o czymś takim, i się nauczylem, nie wiem jak.
kiedy zamkniecie oczy to zobaczycie mnustwo czerwonych plamek.
tak to wygladało, i było różno kolorowe.
2 razy widzialem ufo.
Ćwiczę czasem jogę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADRIA
Forumowicz.
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 13:58, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
..budzik wewnętrzny-'nastawiam', gdy mam o pewnej godzinie coś wykonać lub coś ciekawego obejrzeć w tv i nigdy mnie nie zawiódł. O danym czasie nachodzi mnie myśl i przypominam sobie co wcześniej zaplanowałam na tą godzinę. Również przed pójściem spać-nakazuję swojej podświadomości, by o danej godzinie się obudzić- w razie czego również nastawiam zegarek, bo różnie może być
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Pon 18:59, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam coś takiego że parenaście razy w szkole zdarzyło mi się zgadnąc (nie wiem jak) np. stronę w ksiarzce a ktorej nawet nie wiem np. facetka mówi Otwórzcie na stronie ...(np.123) to ja czasem przed tym niż powiedziała ja zdąrzyłem powiedzieć (nie wiedząc o takim temacie )
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
TiShA
Forumowicz.
Dołączył: 10 Sty 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 20:19, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Moja rodzinka jeśli chodzi o te sprawy to jest troche "kopnięta":P.Nieraz mama opowiada jakieś tam historie itp. moje zmarłe babcie odwiedzają moje siostry w snach (ale mnie jakoś nie chcą).Jeśli chodzi o mnie to w tych sprawach jestem chyba najbardziej walnięta.Snią mi sie rzeczy z mojego życia,które zdarzą sie w przyszyłości.Czasami błache,czasami nie to wszystko zależy...nie wiem czemu ale również jakoś jako jedyna w domu mam pecha do zobaczenia lub usłyszenia dziwnych rzeczy...nieraz przy mnie otwierały sie drzwi od kuchni(ale przecież nikt ich nie otwierał),kiedyś w nocy słyszałam jak by ktoś chodził po domu (a było słychać także dzwięk laski,z którą została pochowana moje babcia tak więc myśle,że to ona).Kiedyś w moim stawie znalazłam guzik niemiecki z napisem KRIEGS MARINE 1940 no i skąd właściwie mógł znaleść sie w moim stawie??!!Wogóle jakoś tak zawsze jest,że najwięcej czasu spędzam w miejscach,które nie mają dobrej sławy.Ostatnio zainteresowałam sie pewnym lasem w którym niemcy w czasie wojny rozstrzeliwali żydów...z tym lasem wiążą się pewne troche straszne historie...Było jeszcze troche tego ale zapewne zanudzam...może jeszcze kiedyś o tym napiszę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Śro 21:51, 11 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Fajne piszecie wypowiedzi na ten temat...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Westie
Forumowicz.
Dołączył: 09 Sty 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2
|
Wysłany: Czw 1:48, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tylko miewam czasami deja vu. Zdaje mi się, że coś już widziałem, łapię się na tym, że ktoś mówi to co "miał" powiedzieć...
Tylko jeszcze dobrze by było, jakby to było "wyostrzone", bo na razie moja pamięć jest cokolwiek kiepska i przypomina mi się to dopiero, gdy dzieje się po raz "drugi".
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin
|
Wysłany: Czw 8:42, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Miewałem to samo ale kiedyś apamiętywam jak widzialem2 raz....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
krisbaum
Forumowicz.
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chorzów
|
Wysłany: Czw 16:32, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Z waszą pamięcią wszystko w porządku - naukowo rozpracowano zjawisko deja vu.
To nic innego jak pomyłka mózgu, informacja o zdarzeniu zamiast normalną drogą wędruje obszarami mózgu odpowiedzialnymi za pamięć, tworząc złudzenie, że raz już byliśmy świadkami owego zdarzenia. Nie wiadomo jednak dlaczego tak się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|