| Autor |
Wiadomość |
|
nowejaruzalem
Forumowicz.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pon 19:30, 26 Kwi 2010 Temat postu: Tajemnica Europy.. |
|
|
Tajemnicza historia Europy
Witamy w Keep the Faith Ministry, czyli w Służbie o nazwie „Utrzymuj Wiarę”. Służba ta wydaje co miesiąc jeden wykład dotyczący ostatnich wydarzeń światowych wraz z analizą biblijną oraz w świetle biblijnych proroctw, abyśmy mogli przygotować się na przyjście Jezusa. Posłuchajcie tego, czego nie usłyszycie w wiadomościach. Oto kolejne ważne przesłanie pastora Hala Mayera na nasz czas.
Drodzy przyjaciele, witam was ponownie w Keep the Faith Ministry. Dziękuję wam, że przyłączacie się do nas, obserwując rozwijające się wydarzenia, które prowadzą nas do wypełnienia się proroctw. Żyjemy w niesamowitym czasie. Jeśli zwracacie uwagę na wypełnianie się proroctw na podstawie bieżących wydarzeń, to pewnie nie macie wątpliwości – jak i ja – że mówią nam one, że Jezus niebawem powróci.
Mam nadzieję, że uważnie obserwujecie przekształcanie się Europy w superpaństwo lub federację państw, kontrolowaną przez scentralizowany rząd. Tego chce Watykan, ponieważ jest to kluczowa sprawa do wskrzeszenia świętego cesarstwa rzymskiego. Jest to rodzaj „Stanów Zjednoczonych Europy”, w którym Watykan pragnie dominować w sposób polityczny oraz religijnie. Pewnie słyszycie od dłuższego czasu na temat Unii Europejskiej. Ale do dziś jest to luźny związek państw. Europejskie instytucje w Brukseli posiadają ograniczoną władzę. To pewnie się zmieni. 1.grudnia 2009r. oficjalnie rozpoczął istnienie scentralizowany rząd oraz konstytucja Unii Europejskiej, kiedy to wszedł w życie Traktat Lizboński, będący właściwie konstytucją nowej Europy. Ustanowienie konstytucji dla europejskiego superpaństwa było ciężkim procesem, pochłaniającym osiem lat i wiele ustępstw. Traktat Lizboński był próbą utrzymania w miejscu tej konstytucji. W Irlandii miały miejsce dwa referenda, które pierwsze z początku zablokowało traktat, a w kolejnym referendum traktat przeszedł. Rzym jednak postawił na swoim.
To przekształcanie Europy nie jest jedynie tworzeniem jakiejś politycznej unii; wcale nie. W rzeczywistości chodzi o coś bardziej subtelnego, złowrogiego i groźnego, co ma miejsce za kulisami, o czym większość z nas nie zdaje sobie sprawy. Dziś chcę mówić wam o tajemniczej historii Europy. Chcę opowiedzieć wam skrywane plany tych, którzy wyreżyserowali powstanie tego europejskiego superpaństwa. Powiem wam co oni planują w przyszłości, czego większość ludzie nie może pojąć. Ostatnie wydarzenia w Europie ukazują wypełnianie się proroctw. Nie można ich zrozumieć, bez biblijnej wiedzy o nich. Zatem przygotujmy się. Gdy przygotowywałem się do tego poselstwa, byłem w szoku w jak zdeterminowany sposób skryci liderzy Europy chcą osiągnąć swoje potejemne cele. Będziecie również zaskoczeni. Wszystko to jest bardzo widoczne, ale okryte miło brzmiącym językiem oraz wzniosłymi frazesami.
Zanim jednak zaczniemy, pragnę podziękować za wasze modlitwy oraz wsparcie dla Keep the Faith Ministry przez cały 2009 roku. Gdy już jeden miesiąc 2010r. jest za nami chcę powiedzieć jak bardzo potrzebujemy waszych modlitw w tym roku. Pojawiają się radykalne ruchy i potrzebujemy wnikliwości, mądrości i zrozumienia. Pragnę również z góry podziękować za wasze wsparcie, podczas gdy my zagłębiamy się w historię, proroctwa oraz wydarzenia światowe. Jezus niebawem powróci i musimy być przygotowani. Siły zła zwiększają swoją aktywność, przygotowując się na ostateczny wielki kryzys. Współpracują one z łatwowiernością niesprawiedliwości, czekając na ostateczną walkę z Chrystusem oraz Jego świętymi na ziemi. Ten ostateczny konflikt dotyczy prawa Bożego. Jezus zamierza mieć lud, który będzie żył każdym słowem pochodzącym z ust Bożych. Nie będą oni trzymać się ludzkiej tradycji. Będą żyli całym Bożym prawem pomimo ogromnej presji ze strony przyjaciół, rodziny, kościołów, rządu oraz innych środowisk. Modlę się, abyśmy stali się częścią tych, którzy będą odzwierciedlali swoim charakterem Chrystusa w całej Jego chwale, znajdując się nawet w wielkiej ciemności ostatecznego zwiedzenia, jakie przyjdzie na cały świat.
Pomódlmy się. Nasz drogi niebiański Ojcze, kłaniamy się dziś przed Tobą, prosząc o Twojego świętego Ducha, by wprowadzał nas we wszelką prawdę. Miej nas w Swojej opiece. Dopomóż nam ujrzeć te wydarzenia, które zapowiadają rychły powrót Jezusa. Pomóż nam zrozumieć nasze miejsce w tym końcowym dziele trójanielskiego poselstwa. Pragniemy, Boże, być częścią tego dzieła w dniach ostatecznych tu na ziemi. Niech Jezus sprawuje władzę w naszym życiu, podczas gdy my zagłębiamy się w studium tych niesamowitych wydarzeń, które prowadzą nas do zakończenia tego dzieła na ziemi. Modlę się o to w cennym imieniu Jezusa. Amen.
Nie chciałem mówić kazania na temat Europy jeden po drugim, jednak wydarzenia narastają tak szybko, że muszę was o nich poinformować. Wierzę, że będzie się dużo działo w Europie w 2010r. i obserwowanie tego w świetle proroctw powinno być bardzo interesujące. To, co usłyszycie dziś, jest być może bardziej interesujące niż to, co słyszeliście wcześniej na temat planów Rzymu względem Europy. Przy okazji, cała dokumentacja tego kazania wraz z tekstami źródłowymi znajduje się na naszej stronie internetowej w postaci dokumentu.
Wpierw jednak otwórzmy Biblię na 13.rozdziale księgi Objawienia. Musimy zobaczyć w jaki sposób to, co chcemy studiować dzisiaj, odnosi się do proroctw czasu ostatecznego. Studiowaliśmy ten fragment wielokrotnie. Zauważyliśmy, że na całym świecie ma miejsce wzrost popularności papieża. Widzimy, że celem Rzymu jest odzyskanie wpływów nie tylko w Europie, ale na całym świecie, tak więc chcąc uzyskać to, musi działać systematycznie, cierpliwie oraz podstępnie. Posłuchajmy tych tekstów, zaczynając od pierwszego wersu: „I stanąłem na piasku morskim i ujrzałem Bestię wychodzącą z morza, mającą dziesięć rogów i siedem głów, a na rogach jej dziesięć diademów, a na jej głowach imię bluźniercze. Bestia, którą widziałem, podobna była do pantery, łapy jej - jakby niedźwiedzia, paszcza jej - jakby paszcza lwa. A Smok dał jej swą moc, swój tron i wielką władzę. I ujrzałem jedną z jej głów jakby śmiertelnie zranioną, a rana jej śmiertelna została uleczona. I cała ziemia szła w podziwie za Bestią.”
Zwróćmy również uwagę na werset ósmy, który mówi, że “będą jej się kłaniać wszyscy mieszkańcy ziemi”. Odnosi się to ogólnoświatowej religii, jaką Rzym próbuje wskrzesić nie tylko w Europie, ale na całym świecie.
Niesamowitą rzeczą na temat bestii, moi przyjaciele, jest to, że jej śmiertelna rana została wygojona. Bestia w proroctwie biblijnym oznacza światową potęgę. Jednak ta bestia składa się z różnych światowych potęg. Różne części tej bestii pochodzą od zwierząt wymienionych w 7.rozdziale księgi Daniela, przedstawiając cztery następujące po sobie królestwa. Objawienie 13:2 opisuje tą bestię wychodzącą z morza. Posiada ona cechy wszystkich tych potęg, po których ona się pojawia. Jednak ta bestia jest inna. Zyskuje ona moc i wpływy i jest naśladowana przez miliardy ludzi, którzy ulegają jej mocy i wpływowi.
Bestia ta posiada moc pochodzącą od smoka, lub szatana, i ta moc prowadzi ludzi do oddania pokłonu smokowi – szatanowi, poprzez oddanie pokłonu bestii. Spójrzmy na 4.werset: „i pokłon oddali smokowi, bo dał moc Bestii. I oddali też pokłon bestii, mówiąc: Któż jest podobny do Bestii i któż potrafi rozpocząć z nią walkę?”
Innymi słowy, cały świat idzie w podziwie za bestią i oddaje jej pokłon. Nie ma żadnej takiej światowej potęgi lub państwa, który angażuje się w oddawanie czci samemu sobie; inaczej jest z tzw. Stolicą Apostolską, czyli Kościołem Rzymskokatolickim. I poprzez to cały świat czci smoka, czyli szatana. I nikt nie potrafi wszcząć walki z Watykanem. Kraje mogą wszcząć wojnę pomiędzy sobą, jednak nie potrafią wszcząć wojny z Watykanem. Jedynie Jezus może rozpocząć wojnę z papiestwem i ją wygrać. Każdy inny po prostu przegra...
Większość ludzi nie widzi tego, ponieważ nie posiadają oni prawidłowego rozeznania w proroctwach, ani w historii. Zostali oni wychowani w ruchu ekumenicznym. Nie stali się oni studentami Biblii i nie wiedzą jak ją studiować. Ponadto większość ludzi jest tak zajęta, że nie mają oni czasu na staranne zgłębianie Pisma, by rozróżnić głos Boży. Oni po prostu wierzą w to, co im się mówi, a jeśli nawet w to tak naprawdę nie wierzą, to i tak będą oni czynić tak, jak im się mówi, ponieważ wypływać to będzie z szacunku wobec tzw. autorytetów religijnych. W rezultacie bieżące wydarzenia umykają im ponad głowami. To, co dzieje się w Europie i innych częściach świata nie stanowi dla nich czegoś interesującego. Trwają oni w duchowym zamroczeniu. W ten sposób nigdy nie będą mogli tego zobaczyć, aż będzie za późno, to, co Rzym planuje dla nich.
Przeczytam teraz fragment z książki “Wielki Bój” z 35.rozdziału. Jest tu mowa o celach Rzymu, stającego się władcą świata. „Dzisiejszy katolicyzm jako system religijny jest tak samo sprzeczny z ewangelią Chrystusa, jak był przed wiekami. Kościoły protestanckie są zaślepione, gdyż w przeciwnym razie dostrzegłyby znaki czasu. Papiestwo sięga dalej w swych planach i metodach postępowania. Używa rozmaitych sposobów, aby rozszerzyć swój wpływ i spotęgować swą moc w przygotowywaniu się do okrutnego i zdecydowanego boju w celu odzyskania władzy nad światem, ponownego wprowadzenia prześladowań oraz zniszczenia wszystkiego, czego dokonał protestantyzm. Katolicyzm wszędzie zdobywa wpływy.”Tą wypowiedź połączmy teraz z następującym fragmentem z tej samej książki z 39.rozdziału: „Katolicyzm w Starym Świecie i upadły protestantyzm w Nowym będą w podobny sposób postępować z tymi, którzy przestrzegają wszystkich przykazań Bożych.”
Tym Starym Światem jest Europa, Nowym zaś – Ameryka. Kiedy Europa pozwoli Rzymowi na panowanie nad nią, ujrzymy bardzo dramatyczne rzeczy w innych częściach świata. Stany Zjednoczone odgrywają ważną część w tym wszystkim, pomagając Rzymowi zyskać panowanie nad światem. I teraz właśnie amerykańska administracja wytęża siły, by pomóc Rzymowi uzyskać pokój z muzułmanami. Ale to zostawmy sobie na odrębne studium. Dziś chcę pokazać wam, co właśnie wydarzyło się w Europie.
Spójrzmy na Objawienie 18:7. Ten tekst mówi o karze dla Wielkiego Babilonu, który jest kolejnym przedstawicielem papiestwa. Chcę jednak zwrócić waszą uwagę na ostatnią część, która odpowiada na pytanie dlaczego będzie on ukarany: „Zasiadam jak królowa i nie jestem wdową, i z pewnością nie zaznam żałoby.”
Według kolejności tych proroctw, które muszą się wypełnić, tzw. Stolica Apostolska, co jest oficjalną prawną nazwą państwa Watykan, musi stać się bardziej potężniejsza. Nie stanie się ona taka, dopóki wpierw nie odzyska panowania nad Europą. Jest to jej były majątek, jej dziedzictwo, które zostało jej wydarte przez Napoleona i jego generałów w 1798 roku, ponad 200 lat temu. To ciekawe, że pomimo tego, że Napoleon i jego generał Berthier byli ateistami, to w zasadzie wykonywali oni wolę Bożą.
Dziś Kościół Katolicki ma ponad miliard wyznawców swojej wiary rozrzuconych po całym świecie, co stanowi podstawę do jej wzrostu i panowania jako potęga polityczna oraz religijna. Kiedy już ostatecznie zyska ona panowanie w Europie, będzie posiadała o wiele więcej mocy, pozycji oraz wiarygodności dla innych państw na świecie, które pomogą jej rozszerzyć jej potęgę dosłownie wszędzie.
1.grudnia 2009r. Unia Europejska stała się prawnym superpaństwem, bądź też federacją państw, złożonych z 27 krajów. Taki stan uzyskano stopniowo od 1957 roku, kiedy to przywódcy państw europejskich podpisali Traktaty Rzymskie. Traktat ten pierwotnie dotyczył spraw handlu, jednak potajemnie ci sami przywódcy pracowali nad stworzeniem politycznie zjednoczonej Europy pod rządami Stolicy Apostolskiej. Olbrzymia większość przywódców, którzy podpisała te Traktaty Rzymskie, była katolikami. Przez ten czas Unia Europejska stopniowo przekształcała się w unię polityczną. Ostatecznie zostanie przekształcona ponownie na unię religijną i w tym czasie będzie miało miejsce wskrzeszenie Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Jesteśmy teraz na szerokiej drodze do stworzenia trzeciej wersji Unii, jak to za chwilę zobaczymy.
Przytoczę wam inny fragment z “Wielkiego Boju” z 35.rozdziału: “ Słowo Boże ostrzega przed zbliżającym się niebezpieczeństwem, ale gdy nie weźmie się pod uwagę tego ostrzeżenia, Kościoły protestanckie przekonają się, jakie są prawdziwe zamiary Rzymu. Niestety dowiedzą się o nich, gdy już będzie za późno, żeby uwolnić się z sideł papiestwa.” Pamiętajmy, że świat protestancki zawiera Niemcy, Holandię, Belgię, Szwajcarię, Wielką Brytanię oraz państwa skandynawskie. Pomimo że świat protestancki to również Stany Zjednoczone oraz inne kraje Brytyjskiego Imperium, to dziś pragnę się skupić na Europie ze względu na znaczenie jej w proroctwach.Czytam dalej: „[Rzym] powoli nabiera mocy. Jego nauki wywierają wpływ na rządy, Kościoły i serca ludzi. Wznosi ono potężne budowle, w których powtórzą się dawne prześladowania. Potajemnie i bez wzbudzania podejrzeń Rzym wzmacnia swoje siły, aby osiągnąć zamierzone cele, gdy nadejdzie stosowny do tego czas. Pragnie jedynie władzy, a ta już obecnie jest mu przekazywana. Wkrótce ujrzymy i odczujemy skutki tego, co Rzym zamierza. Kto będzie posłuszny i wierny Słowu Bożemu, ściągnie na siebie prześladowanie i potępienie.”
Jeśli to proroctwo nie wypełnia się w dzisiejszym czasie, to jak je rozumieć!? Gdziekolwiek spojrzysz, to Watykan zyskuje polityczną moc, popularność oraz prestiż. Jednak co ważniejsze to to, że zyskuje on wpływy w rządach i ciałach ustawodawczych.
Traktat Lizboński został podpisany przez europejskich przywódców w Lizbonie, w Portugalii, 13.grudnia 2007r., a proces ratyfikacyjny trwał przez 23 miesiące. Kiedy już ostatecznie 27 państw europejskich ratyfikowało Traktat Lizboński w listopadzie 2009 roku, Europa oficjalnie stała się federacją państw ze scentralizowanym rządem w Brukseli. Ostatni kraj, który opóźniał ratyfikację tego traktatu i który jego treść oddał na przechowanie do Rzymu, była Republika Czeska, siedziba wielkiego reformatora Jana Husa. Zwróćcie uwagę na to, że treść ratyfikacji Traktatu Lizbońskiego każdego kraju jest ulokowana i trzymana przez włoski rząd w Rzymie. To właśnie włoski rząd we współpracy z Kościołem Rzymsko-katolickim był gospodarzem szczytu, którego wynikiem było podpisanie Traktatów Rzymskich w 1957 roku, fundamentalnego traktatu zjednoczonej Europy. Dziś dokumenty traktatu z Lizbony również trzymane są w Rzymie tuż pod czujnym okiem Watykanu.
Traktat Lizboński
Ratyfikacja Traktatu Lizbońskiego
Większość ludzi nie ma pojęcia, że wprowadzenie Traktatów Rzymskich oraz powstanie Unii Europejskiej pochodzi od Kościoła Rzymsko-katolickiego. Jest to bardzo ważne, abyśmy pojęli to z historycznej perspektywy. Inaczej nie zrozumiemy co tak naprawdę dzieje się w Europie i jak odnosi się to do księgi Objawienia rozdziałów 13, 17 oraz 18.
“America Magazine” – czasopismo jezuickie w Stanach Zjednoczonych poczyniło bardzo ciekawą wzmiankę, potwierdzając to na swoim blogu 21.listopada 2009r. Mówiąc o nowym prezydencie Europy, Hermanie Van Rompuy, magazyn ten napisał: „Jest on, jednym słowem, nosicielem pochodni zapalonej przez katolickich architektów zjednoczonej Europy: De Gasperiego, Schumana [oraz] Adenauera – którzy, podobnie jak Van Rompuy, pochodzili z partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, dla których wiara oraz Europa pasowały do siebie.”Zwróćmy uwagę, że ten jezuicki magazyn podkreślił, że była to ich katolicka wiara, która doprowadziła ojców założycieli Unii Europejskiej do zapoczątkowania procesu integracji europejskiej. Ich wizja zjednoczonej Europy naprawdę zmierza w kierunku wskrzeszenia Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Pozwólcie mi jednak, że opowiem wam nieco o tych trzech mężczyznach.
Artykuł z jezuickiego magazynu AMERYKA
Artykuł z gazety New York Times
Alcide de Gasperi był założycielem włoskiej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, która jest partią katolicką. De Gasperi był jednym z głównych planistów wczesnej formacji, która stała się znana jako Wspólnota Europejska, a później jako Unia Europejska. Pomógł on zorganizować Radę Europy, której Herman van Rompuy jest obecnie przewodniczącym. Wspierał on również Plan Schumanna, który w 1951 roku doprowadził do założenia Europejskiej Wspólnoty Węgla i Stali, co w zasadzie stanowiło punkt zwrotny w procesie integracji europejskiej, sześć lat przed Traktatami Rzymskimi. De Gasperi uznawany jest za jednego z ojców założycieli Unii Europejskiej. Był on przewodniczącym parlamentu europejskiego w 1954 roku tuż przed swoją śmiercią.Alcide de Gasperi był tak doceniony przez Watykan, że wręczono mu Nagrodę Karola Wielkiego w 1952 roku. Jest to nagroda przyznawana przez niemieckie miasto Akwizgran [niemiecka nazwa to – Aachen] tym, którzy przyczynili się do „jedności i pokoju w Europie”. Jest to też określenie integracji europejskiej. Jednak nie mówi się prawie o tym, że ci panowie wierzyli, że pokój w Europie może jedynie zagościć, kiedy Europa będzie zjednoczona w oparciu o katolickie zasady. W ten sam sposób postrzega to również sam Watykan.
Zanim udamy się dalej, muszę wyjaśnić wam znaczenie Nagrody Karola Wielkiego. Istota tej nagrody nie może być lekceważona przez Kościół Rzymsko-katolicki. Kiedy cesarz Justynian kładł fundamenty Świętego Cesarstwa Rzymskiego poprzez swoje dekrety z 532 oraz 533 roku oraz pokonując Ostrogotów w 538 roku, Karol Wielki był dyktatorem, był królem Franków od 768 do 814r., który zjednoczył Europę pod rządami Kościoła Rzymsko-katolickiego, co doprowadziło do ogromnego przelania krwi tych, którzy byli wierni Biblii oraz naukom Jezusa. Poprzednik Karola Wielkiego – Chlodwig I był pierwszym katolickim królem w Europie. Pokonał on Wizygotów w 508 roku, który to rok rozpoczął proroczy okres 1290 lat z księgi Daniela.
Akwizgran był słynną siedzibą Karola Wielkiego i przez tamten okres stanowił polityczne centrum Europy. To tutaj miały miejsce koronacje średniowiecznych królów, zwłaszcza niemieckich królów, którzy byli najsilniejszymi przywódcami Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Sponsor Nagrody Karola Wielkiego, miasto Akwizgran, „określa Karola Wielkiego jako ‘Założyciela Kultury Zachodniej’, to znaczy katolickiej kultury; twierdzi również, że pod jego rządami miasto Akwizgran stanowiło kiedyś duchowe oraz polityczne centrum tego, czym dziś jest zachodnia Europa”. Jak więc widzimy miasto to posiada głębokie i bogate znaczenie dla Europy. Bez Karola Wielkiego Kościół Rzymsko-katolicki nie posiadałby tej siły, jaką władał od 9.wieku.
Pierwszą Nagrodę Karola Wielkiego przyznano w 1950 roku twórcy paneuropejskiego ruchu, będącym zapowiedzią Unii Europejskiej. Odtąd miasto Akwizgran przyznaje tą nagrodę ludziom, którzy promują „jedność Europy”. Nagroda ta była również przyznawana niektórym osobom spoza Europy, którzy w wyjątkowy sposób wspierali te idee. Przyznanie komuś tej prestiżowej nagrody Karola Wielkiego mówi nam, że ci, którzy ją otrzymywali, popierają jedność Europy pod przewodnictwem potęgi Watykanu bądź też przyczynili się bardzo swoją pracą do realizowania tego zamierzenia. Niedawni laureaci nagrody Karola Wielkiego to Donald Tusk, premier Polski, 2010r., Angela Merkel, kanclerz Niemiec, 2008r., papież Jan Paweł II, 2004r., Bill Clinton w 2000r. a nawet przyznano tą nagrodę walucie europejskiej Euro w 2002 roku, co ukazuje jak ważna jest dla Rzymu scentralizowana gospodarka. Pamiętajmy, że panowanie nad narodami koniecznie wymaga panowania nad ich gospodarką. Tym samym panowanie nad światem wymaga panowania nad światową gospodarką, ekonomią.
Bycie kojarzonym z Karolem Wielkim poprzez tą nagrodę wyraża w sposób oczywisty zamiar de Gasperiego i innych ojców założycieli Unii Europejskiej, by wskrzesić to Święte Cesarstwo Rzymskie.
Karol Wielki
Miasto Akwizgran
Nagroda Karola Wielkiego
Chcąc ukazać papieską wdzięczność, de Gasperi nie został pochowany w swoim rodzinnym mieście Trentino we Włoszech, ale w katolickiej bazylice w Rzymie. Rzym był tak bardzo wdzięczny de Gasperiemu, że pragnie uczynić go świętym. Proces jego beatyfikacji rozpoczął się w 1993 roku.
Alcide de Gasperi
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego
Robert Schuman, Francuz, a nie ten słynny niemiecki kompozytor, był kolejnym założycielem Unii Europejskiej. Był on jednym z twórców Rady Europy oraz NATO. Schuman studiował m.in. w Luksemburgu w byłej jezuickiej szkole, a następnie studiował na kilku niemieckich uniwersytetach.
Schuman, będący katolikiem, został premierem Francji a podczas swoich ostatnich dni swojej pierwszej administracji, jego rząd przedstawił plan, który później pociągnął za sobą stworzenie Rady Europy oraz jeden rynek Wspólnoty Europejskiej. Ogłosił on również nadejście ponadnarodowego zjednoczenia dla Europy.
Schuman wypowiedział te słynne słowa: „Europejski duch oznacza bycie świadomym przynależności do kulturowej rodziny oraz posiadanie chęci do służenia tej społeczności w duchu całkowitej wzajemności bez jakichkolwiek skrywanych pobudek hegemonii bądź egoistycznego wykorzystywania innych... Nasze stulecie, które jest świadkiem katastrof spowodowanych niekończącym się konfliktem narodowości i nacjonalizmu, musi spróbować i musi odnieść sukces w pojednaniu państw w związku o charakterze ponadnarodowym.”
Innymi słowy Europa ostatecznie stanie się superpaństwem, gdzie wszyscy mieszkańcy, społeczności i narody zjednoczą się jako kulturowa rodzina i wzajemnie szukać będą korzyści z tego płynące. Określenie „kulturowa rodzina” zawiera w sobie, oczywiście, religię katolicką. Najczystsza forma tego planu jest praktycznie niemożliwa do spełnienia, jednak superpaństwo z tego już się wyłoniło.
Schuman wytężał siły nad położeniem fundamentu dla Unii Europejskiej. Mówił o tym bez przerwy zarówno w Europie, jak i w Ameryce Północnej. We wrześniu 1948 roku ogłosił on zamiar Francji, by czynić wysiłki w kierunku demokratycznej organizacji dla całej Europy.
Robert Schuman został również obdarzony nagrodą Karola Wielkiego przez miasto Akwizgran ku uczczeniu jego wysiłków nad zjednoczeniem Europy pod rządami wskrzeszonego Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Watykan był tak zadowolony z Schumana, że uczynił go rycerzem Orderu papieża Piusa IX, a po jego śmierci rozpoczęto również i dla niego proces beatyfikacyjny.
Robert Schuman
Trzecim kluczowym założycielem Unii Europejskiej był Konrad Adenauer z Niemiec. Katolik, członek w większości katolickiej Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, Adenauer był pierwszym kanclerzem Republiki Federalnej Niemiec, czyli zacohdnich Niemiec, w 1949 roku, i był prawdopodobnie najbardziej wpływowym człowiekiem w Niemczech po drugiej wojnie światowej. Adenauer był również przewodniczącym Partii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) w Niemczech w 1950 roku. Ze względu na swój wpływ oraz na swoją funkcję kanclerza zachodnich Niemiec, stał on na czele planowania, które doprowadziło do Traktatów Rzymskich oraz do Unii Europejskiej. Odegrał znaczącą rolę w rozwoju niemieckiej „społecznej gospodarki rynkowej”, będącej zasadniczo połączeniem kapitalizmu z niektórymi elementami opieki społecznej oraz katolickiej nauki społecznej. Ze względu na politykę Adenauera połozono fundament do ponownego połączenia się Wschodnich Niemiec z Zachodnią częścią, co stało się zasadniczym elementem do ożywienia Świętego Cesarstwa Rzymskiego pod katolickimi rządami.
W 1954 roku Adenauer również otrzymał nagrodę Karola Wielkiego, nagrodę przyznawaną tym, którzy pracują na rzecz integracji europejskiej pod katolickim panowaniem, czemu Adenauer był bardzo oddany. Życiowa wizja Adenauera to odbudować to Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego.
Konrad Adenauer
Były jeszcze inne ważne osoby, które przyczyniły się do ponownego zjednoczenia Europy, jednak ci trzej byli z pewnością głównymi katolickimi graczami w tym procesie. Ważne w tym wszystkim jest to, by pamiętać, że ich wizja Europy była katolicką wizją.
Wróćmy teraz do tego artykułu z jezuickiego magazynu “Ameryka” i przeczytajmy coś na temat Hermana van Rompuy, nowego prezydenta Europy. „Jedną interesującą rzeczą odnośnie van Rompuya jest jego katolicyzm, z którego nie robi żadnej tajemnicy” – piszą w tym czasopiśmie. „Kształcony był przez jezuitów w Brukseli, później kontynuował naukę na katolickim uniwersytecie w Leuven [w Belgii], a w 1980 roku napisał książkę na temat chrześcijaństwa jako współczesnej myśli. Jest on, jednym słowem, nosicielem pochodni zapalonej przez katolickich architektów zjednoczonej Europy: De Gasperiego, Schumana [oraz] Adenauera – którzy, podobnie jak Van Rompuy, pochodzili z partii Chrześcijańsko-Demokratycznej, dla których wiara oraz Europa pasowały do siebie.”
Zatem innymi słowy możemy powiedzieć, że 62-letni Herman van Rompuy, belgijski chrześcijański demokrata, jest oddanym katolikiem z jezuickim wykształceniem i posiadający katolicką wizję dla Europy. Ze względu na swoje jezuickie wykształcenie, utożsamia się bardzo mocno z Europą. Wierzy całym sercem w integrację europejską i jest z pewnością bardzo oddany zjednoczonej Europie w swojej katolickiej tradycji, będącej przeciwną do świeckiej tradycji. Napisał on nawet książkę na temat chrześcijaństwa, co dosłownie oznacza, że pogląd na temat królestwa Chrystusa na ziemi powinien być przyjęty przez współczesne społeczeństwa w szczególności w Europie.
Holenderski nius o Hermanie van Rompuyu
Belgijski antybohater ustanowiony dla europejskiej sławy
Chcąc wskrzesić Święte Cesarstwo Rzymskie, Rzym potrzebuje mieć oddanych katolików z katolicką wizją dla Europy. Mają to teraz w człowieku, który jest nowym prezydentem Europy, jak opisano to w artykule z magazynu „Ameryka”.
Herman van Rompuy, premier Belgii, był stosunkowo nieznany poza swoim krajem do czasu mianowania go prezydentem Rady Europejskiej. Jest człowiekiem spokojnym, działającym na rzecz jednomyślności, który wie w jaki sposób rozproszyć polityczne konfrontacje. Jest bardzo pragmatyczny i „efektywny w zakulisowych negocjacjach” i który nie powinien być zlekceważony – donosi Post-Gazette z Pensylwanii. Jest on również zaprzyjaźniony ze Stanami Zjednoczonymi oraz jest gorącym zwolennikiem NATO.
Artykuł z EuroNews.net
Artykuł z PostGazette.com
Nie wolno nam przeoczyć tego, że van Rompuy ukończył jezuicką szkołę wyższą – Kolegium Świętego Jana Berchmansa w Brukseli. Wypowiada się on bardzo ciepło o nich. Następnie na najstarszym, ciągle działającym Katolickim Uniwersytecie w Leuven w Belgii, uzyskał on licencjat z filozofii, a później tytuł magistra z ekomonii. Jako katolik „udaje się często na rekolekcje do opactwa benedyktyńskiego Affligem, by odnowić swą wiarę i by pomedytować.” Być może otrzymuje tam również dobre rady odnośnie tego w jaki sposób działać w interesie Rzymu na terenie Europy.
Herman van Rompuy
Artykuł z agencji Reuters
Katolicki Uniwersytet w Leuven
Poglądy van Rompuya na temat Europy są właściwie dość dobrze znane, zwłaszcza jeśli przysłuchiwaliście się temu, co Watykan mówił przez ponad pół wieku od czasu podpisania Traktatów Rzymskich. Ponadto jako członek Chrześcijańskiej Partii Ludowej w Belgii, lub też chrześcijańskich demokratów, Rompuy posiada poglądy odnośnie przyszłości Europy podobne do Watykanu.
Chrześcijańska Partia Ludowa
Dla przykładu van Rompuy wraz z Angelą Merkel, kanclerzem Niemiec, oraz Nikolasem Sarkozy, prezydentem Francji, jest przeciwny Turcji, by ta została przyłączona do Unii Europejskiej. Niektórzy sugerują, że postrzega on Europę jako „chrześcijański klub z brakiem wolnego miejsca dla Turcji ze swoją w większości muzułmańską populacją”. Jego pogląd tej kwestii jest całkiem podobny do poglądu papieża Benedykta XVI. Obaj wierzą, że „islamski charakter Turcji osłabi chrześcijański charakter w Unii Europejskiej” – jak pisze jezuicki magazyn „Ameryka”. Oto, co van Rompuy powiedział w 2004 roku: „Rozszerzenie [Unii Europejskiej] o Turcję jest w żaden sposób nieporównywalne z poprzednią falą rozszerzenia się Unii. Turcja nie jest Europą i nigdy nią nie będzie.” I dodał jeszcze: „Te powszechne wartości, które istnieją w Europie i które stanowią również fundamentalne wartości chrześcijańskie [to znaczy katolickie wartości], stracą na sile wraz z wejściem dużego muzułmańskiego kraju, takiego jak Turcja”. Przyjmując Turcję do Unii Europejskiej, otwarto by się na większy napływ muzułmanów od tego, który już jest. Byłoby to w sprzeczności z katolickim zrozumieniem Europy, jako chrześcijańskiego imperium. A mówiąc o pojmowaniu społeczeństwa przez van Rompuy’a, magazyn „Ameryka” napisał, że posiada on „wyszukane rozeznanie katolickiej nauki społecznej”.
Van Rompuy na temat Turcji
Biografia Hermana van Rompuy’a
Tak więc jeśli ktoś może doprowadzić Unię Europejską do wskrzeszenia Świętego Cesarstwa Rzymskiego, to taką osobą jest właśnie van Rompuy. Jest on sprzymierzony z Watykanem i przygotowany na ciężką pracę na rzecz papiestwa, by ponownie wzbudzić Święte Cesarstwo Rzymskie. On ma zdolności przywódcze, filozofię oraz wizję, która uczyni Europę tym, czym chce Watykan, aby była. Poza tym jest on dojrzałym politykiem. Jeden jego kolega opisał go w ten sposób: „On wie, co robi. To dlatego otwiera on usta jedynie po to, by oddychać.”
Van Rompuy “gorliwie interesował się projektowaniem europejskiej konstytucji, która teraz została zastąpiona przez Traktat Lizboński. ‘Postrzegał to jako wielką przygodę 20. wieku’ – mówi jeden [z jego politycznych kolegów] – ‘Chce on widzieć Europę rozszerzającą się i poszerzającą swoje granice.”
Artykuł z NRC.nl
Odnośnie jego filozofii Europy oraz społeczeństwa van Rompuy napisał: „Zgodnie z [katolicką] nauką społeczną środowisko polityczne jest na usługach obywatelskiego społeczeństwa, skąd się ono wywodzi... Państwo powinno zapewnić, by ramy prawne pozwalały ludziom (społeczeństwu, towarzystwom, organizacjom itd.) na aktywną działalność w całkowitej wolności... po to, aby wzajemne oddziaływanie pomiędzy wolnością łączenia się a demokracją prowadziło w kierunku wspólnego dobra.”
Innymi słowy, państwo jest poddane społeczeństwu, które je kształtuje. Jeśli to społeczeństwo jest katolickim społeczeństwem, wówczas rząd powinien obdarzyć kościół i jego przywódców wolnością w działaniu na rzecz „wspólnego dobra” wśród tego społeczeństwa. Chodzi tu o prawa krajowe, ekonomię, system sprawiedliwości, społeczną infrastrukturę oraz o religijne życie tego społeczeństwa. Innymi słowy to, co tak naprawdę mówi van Rompuy, chodzi o praktyczną kontrolę Watykanu nad wszystkimi tymi aspektami społeczeństwa europejskiego. To rząd jest odpowiedzialny za prowadzenie działań na rzecz katolickich zasad społecznych. Wszystkie te obszary angażują polityczną wymianę zdań. Rzym mówi, że chce być w centrum tej politycznej wymiany zdań. Ten pomysł dotyczący współpracy rządu z kościołem dla wspólnego dobra jest kluczowy dla katolickiej dominacji unijnej. Rzym zdaje sobie sprawę, że gdy otrzyma unijną zgodę na to, będzie panem całej Europy.
Gdy Unia Europejska ostatecznie prawnie uzna wiarę katolicką za wiarę całej Unii, Watykan będzie domagał się prowadzenia państw unijnych w kierunku „wspólnego dobra”, określonym przez sam Watykan. Jest to celem papiestwa i ten sam cel przyświeca obecnym przywódcom unijnym. Z pewnością dotyczy to również prawa niedzielnego. Rzym próbował już ustanowić prawo niedzielne w Europie w 2008 i w 2009 roku, a pod koniec 2009 roku federalny Trybunał Konstytucyjny w Niemczech nakazał ograniczenie handlu w niedzielę – o czym informowaliśmy na stronie [link widoczny dla zalogowanych] Bez wątpienia nie zatrzymią się tylko na tym, zwłaszcza że obecnie Unia kierowana jest przez zwolenników pierwszego dnia tygodnia – niedzieli. Dzięki van Rompuy’owi Rzym posiada swojego człowieka, by przyspieszyć cały ten proces, o ile okoliczności będą sprzyjać.
Parliament News.com
Spiegel o niedzieli
Christian Telegraph
Deutche-Welle o niedzieli
Nasz Dziennik o niemieckiej niedzieli
Ponadto van Rompuy, będący ekonomistą i byłym pracownikiem belgijskiego banku centralnego, chce podnieść podatki, by w ten sposób finansować nowy scentralizowany unijny rząd w Brukseli. „W ciągu kilku dni od rozpoczęcia urzędowania w styczniu, były belgijski premier dołoży ze swej strony wszelkich starań, aby wesprzeć kontrowersyjną propozycję, która już jest w obiegu przez szefa Komisji Europejskiej, Jose Manuel Barroso, na temat nowego ‘euro-podatku’ – pisze brytyjski Telegraph. „Van Rompuy... przedstawił swoje [plany] podczas ostatniego spotkania grupy Bilderberg, złożonej z głównych polityków, bankierów oraz biznesmenów. Grupa ta oficjalnie spotyka się potajemnie” – pisze Telegraph „ale gdy niektóre komentarze [van Rompuy’a] stamtąd wyciekły, jego biuro było zmuszone do wydania oficjalnego oświadczenia w jego imieniu.”
“’Finansowanie państwa opiekuńczego, niezależnie od reformy społecznej, jaką wdrażamy, będzie wymagać nowych środków’ – powiedział van Rompuy – ‘Możliwość wprowadzenia podatków na poziomie europejskim musi być ponownie zrewidowana...’”
Połączmy teraz to wszystko ze sobą. Unia Europejska jest katolickim projektem. Unia prawdopodobnie opodatkuje ludzi na rzecz wspierania Europy, lub bardziej precyzyjniej – na rzecz Kościoła Rzymsko-katolickiego, który przejmuje ster Europy. 18.rozdział księgi Objawienia powtarza, że kupcy ziemscy, do których van Rompuy się zalicza, są w finansowym związku z Watykanem. Ci potężni kupcy współpracują z tą duchową oraz polityczną superpotęgą, by samemu się wzbogadzić i tym samym uczynić Rzym mocnym. Katolicki van Rompuy, ekonomista oraz finansista jest jednym z tych kupców ziemskich, którzy będą mieli mnóstwo do powiedzenia na temat gospodarki europejskiej. On już jest w tym związku z Rzymem, by poprzeć jego plany w Europie poprzez opodatkowanie ludzi, by sfinansować to genialne katolickie superpaństwo, które ostatecznie przekaże swój tron papiestwu. Niewielu mieszkańców Europy zdaje sobie z tego sprawę.
Warto dodać, że van Rompuy w swoim przemówieniu powiedział, że będzie „bardzo powściągliwy” jeżeli chodzi o media. Co to oznacza? Oznacza to, że nie będzie dzielił się z prasą na temat wszystkiego, co robi. Wiele jego poczynań będzie zatem pewnie trzymana w tajemnicy. Oto dlaczego tak ważne jest zrozumienie proroctw, ponieważ to właśnie one ujawniają prawdziwe cele tej współpracy.
Artykuł Telegraph
Dyplomaci na temat van Rompuy’a
Główne artykuły:
Źródło 1
Źródło 2
Źródło 3
Nie zapominajmy o proroczym celu, jaki przyświeca Watykanowi odnośnie przyszłości. Rzym działa na rzecz powszechnej religii, powszechnego oddawania Bogu czci i ostatecznie na rzecz powszechnego prawa niedzielnego. Czytamy o tym w Objawieniu 13:8 „I będą się jej kłaniać [tej bestii] wszyscy mieszkający na ziemi, których imiona nie są napisane w księgach żywota Baranka zabitego od założenia świata.”
Jeżeli Watykan chce osiągnąć ten poziom władzy, to jednak wpierw musi istnieć globalna polityka oraz globalna gospodarka. Te dwie fundamentalne rzeczy dla potęgi Rzymu właściwie już istnieją i zyskują moc oraz współdziałanie. Zakorzeniona w ONZ światowa machina polityczna działa z coraz większą mocą od początku swojego istnienia, czyli krótko po II wojnie światowej. Ostatni kryzys ekonomiczny dał „królom ziemskim” oraz „kupcom ziemskim” pretekst do scentralizowania zarządzanej gospodarki z dala od dominacji amerykańskiego dolara oraz od amerykańskiej geopolityki, dając impuls do udania się w kierunku ogólnoświatowych instytucji jak Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Bank Światowy oraz innych międzynarodowych organizacji. Wszystko to idzie na rękę Rzymowi oraz zmierza ku wypełnieniu się proroctw. Kiedy wszystko to dojrzeje, Rzym będzie miał okazję, być może na skutek przyspieszonego jakiegoś innego kryzysu, do ustanowienia światowej religii.
Rzym posiada własne problemy, które musi uporządkować, zanim zostanie panem tego świata. Są one związane z prawną niezależnością od Włoch i ich własnych praw, mianowicie chodzi tu o prawo kanoniczne, sądowy nadzór nad prawami Europy oraz innych państw jak USA, ekumenicznie dojrzałe stosunki z islamem, jak również panowanie nad europejskim majątkiem. Pamiętajmy: Rzym pragnie światowego przywództwa, nie jedynie panowania nad Europą. W minionych latach widzieliśmy w jaki sposób Watykan mistrzowsko manipulował Stanami Zjednoczonymi. Widzieliśmy również w jaki sposób papież ujarzmił międzynarodową politykę a szczególnie stosunki z islamem. Pamiętajmy, że systematycznie i potajemnie Rzym pracuje na rzecz osiągnięcia światowej kontroli oraz światowej religii.
Van Rompuy jest zwolennikiem globalizmu i jest bardzo oddany tym globalistycznym ideom. Jeden członek parlamentu europejskiego otwarcie wypowiedział się na temat zapędów globalistycznych van Rompuy’a 11.listopada 2009r. „Czy to możliwe” – pytał ten Mario Borghezio z Włoch – „że nikt nie zauważył, że ci wszyscy trzej (kandydaci na prezydenta Unii Europejskiej)” – a jednym z nich był van Rompuy – „często uczestniczą w spotkaniach grupy Bilderberg oraz komisji trójstronnej?” Najwyraźniej Borghezio nie jest zadowolony z wpływu tych tajemnych organizacji na Unię Europejską. Niektórzy ludzie myślą, moi drodzy, że te organizacje są fikcją, bądź też wywierają nikły wpływ na cokolwiek. Jednak przynajmniej jeden członek parlamentu europejskiego jest zatrwożony tym, że wywierają one zbyt duży wpływ.
Przemówienie Borgheziego
Van Rompuy regularnie bierze udział w potajemnych spotkaniach grupy Bilderberg oraz komisji trójstronnej. Następnego dnia, 12.listopada, on faktycznie brał udział w przyjęciu wydanym przez Bilderbergów, by wypromować swoją kandydaturę na prezydenta Unii Europejskiej. To właśnie wtedy wypowiedział się on na temat propozycji wprowadzenia swojego podatku. „Van Rompuy brał udział w przyjęciu grupy Bilderberg” – pisał brytyjski Telegraph – „na zaproszenie Vicomte’a Davignon, byłego wice-przewodniczącego Komisji Europejskiej oraz głównego europejskiego federalisty. Spotkanie odbyło się w bardzo symbolicznym miejscu, bo w belgijskim zamku, gdzie w 1957 roku były negocjowane europejskie Traktaty Rzymskie a później było to miejsce pierwszego spotkania komisji europejskiej. Na spotkanie przybył również Henry Kissinger, były amerykański sekretarz stanu i laureat nagrody Nobla, który rozpoczął debatę, zmierzającą do ustanowienia europejskiego prezydenta po tym, jak postawił to słynne pytanie: „Do kogo zadzwonić, jeśli chcę rozmawiać z Europą?”
Artykuł z Telegraph
Powinniście wiedzieć kim jest ten Vicomte. Jest on głową tytułowanej szlacheckiej rodziny oraz tym, który zaliczany jest do największych elit światowych. Etienne VicomteDavignon jest przewodniczącym grupy Bilderberg w komisji koordynacyjnej oraz prezesem samego Klubu Bilderberg. Jest on honorowym belgijskim ministrem stanu. Davignon jest bardzo dobrze związany z międzynarodowymi komisjami, instytucjami, firmami oraz organizacjami społecznymi, które promują integrację europejską. Vicomte nadzorował proces przyjęcia waluty Euro. Należy on do największej elity. Jest on katolikiem, jak większość belgijskiej arystokracji. Był on jednym z twórców pierwszych instytucji unijnych dawno temu, kiedy jedynie sześć krajów członkowskich pracowało wspólnie nad integracją europejską. Etienne Davignon powiązany jest od samego początku z Unią Europejską.
Etienne Davignon Wikipedia
Belgijska arystokracja
Biografia Vicomte’a Davignona
Więcej na temat Davignona
Wspólnoty Europejskie
W przypadku gdybyście nie wiedzieli, to Henry Kissinger, Żyd, jest dobrze znanym globalistą oraz papieskim konsultantem do spraw międzynarodowych. Silnie popiera federalizację Europy i otrzymał nawet nagrodę Karola Wielkiego w 1987 roku.
Artykuł o Kissingerze – konsultancie papieskim
Artykuł o Kissingerze – konsultancie papieskim 2
Katolicka wizja Hermana van Rompuy’a odnośnie ogólnoświatowego rządu pojawiła się w jego wypowiedzi po wybraniu go na przewodniczącego Rady Europejskiej. Ukazało to w szerszym świetle światowe ambicje Rzymu. „Rok 2009 jest również pierwszym rokiem światowego rządu” – powiedział van Rompuy – „dzięki ustanowieniu grupy G20 w centrum kryzysu finansowego. Konferencja klimatyczna w Kopenhadze jest kolejnym krokiem w kierunku ogólnoświatowego zarządzania naszą planetą.”
Wypowiedź van Rompuy’a z youtube.com
Watykan jest wdzięczny za osobę van Rompuy’a. Nawet jeśli jakieś międzynarodowe organizacje, bądź systemy, nie są jeszcze gotowe, van Rompuy z pewnością pomoże im rozwinąć się. Nawet pomimo to, że te organizacje nie są jeszcze w pełni ogólnoświatowe, ich formowanie już się rozpoczęło i niebawem osiągną ten stan.
Przyjaciele, to, co możemy zaobserwować, jest mistrzowskim, ale i najbardziej skrywanym celem Rzymu. Posłuchajcie tej wypowiedzi z książki „Wielki Bój” z 12.rozdziału. Jest tu mowa o tym, w jaki sposób jezuici prowadzą swoją działalność, by panować nad całym światem. „Pod najrozmaitszymi pozorami jezuici torowali sobie drogę do urzędów państwowych, osiągali stanowiska doradców królów i kierowali polityką narodów.” Czy to możliwe, by zakon jezuitów robił to samo dziś? Czy to możliwe, by jezuici osiągali stanowiska państwowe i stawali się doradcami panujących, kształtując politykę państw?
Przeczytam jeszcze jedną wypowiedź z tego samego akapitu. Spójrzcie na to, co się stanie, kiedy jezuici wpływają na politykę państw. „Jezuici szybko rozprzestrzenili się w całej Europie, a tam, gdzie zjawiali się, następowało odnowienie papiestwa.” Pamiętajcie, moi drodzy, że celem Watykanu jest dojście do takiej potęgi, by wprowadzić ogólnoświatową religię. To na pewno będzie miało miejsce, kiedy Rzym przyspieszy swoje działania, zmierzające do osiągnięcia tego celu.
Plany związane z Europą są tak istotne dla jezuitów, że utworzyli nawet biuro, które w szczególności zajmuje się współpracą z przywódcami Unii Europejskiej, pomagając im wskrzesić Święte Cesarstwo Rzymskie. Posiada ono nazwę: Jezuickie Biuro Europejskie, a w Polsce jest ono znane jako Katolickie Biuro Informacji i Inicjatyw Europejskich (ze swoją stroną [link widoczny dla zalogowanych]). Przeczytam wam kilka informacji zamieszczonych na ich stronie. Jezuickie Biuro Europejskie służy politykom poprzez „stosunki oraz dialog, a także poprzez wspieranie w problemach.” Te miłe słowa bez wątpienia kryją mnogość poczynań Jezuitów, znajdujących się na wysokich pozycjach.
To Jezuickie Biuro Europejskie posiada kilka kluczowych priorytetów, z których jednym jest “ciągłe rozwijanie ‘świadomości europejskiej’”. Innymi słowy pracują oni nad tym, by ludzie, pochodzący z poszczególnych krajów, widzieli siebie jako europejczyków, a nie jako Niemców, Włochów, Francuzów, czy Polaków. Jest to ważne, by ludzie nie przeciwstawiali się wskrzeszeniu Świętego Cesarstwa Rzymskiego.
Czytam dalej. “Wzrost i rozwój planów związanych z Europą, oraz poszukiwanie odpowiednich, duchowych, moralnych, politycznych oraz prawnych fundamentów, wzywa [to Jezuickie Biuro Europejskie] do uczestniczenia w dyskusji oraz w zgłębianiu fundamentalnej wizji, kryjącej się za europejską budowlą.”
Jest tu mowa o budowli nowego Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Innymi słowy, czytamy w tym, że jezuici są zdeterminowani być w centrum tej dyskusji oraz planowania przyszłości Europy.
Czytajmy dalej: “[Jezuickie Biuro Europejskie] wraz ze swoimi biurami w różnych częściach Europy – będzie szczególnie zwracało uwagę na kraje kandydujące oraz na sąsiadów Unii Europejskiej. To dzieło wykonywane jest dzięki katolickim i ekumenicznym partnerom gdzie jest to możliwe w kontekście międzyreligijnego oraz międzykulturowego dialogu.”
Tak więc dzięki związkom ekumenicznym jezuici używają inne kościoły oraz religie, by pomóc Rzymowi ponownie panować nad Europą, wliczając w to nowe państwa, ubiegające się o członkowstwo w Unii.Czytam dalej: „Wielowymiarowe pojęcie solidarności jest fundamentalnym pojęciem w katolickiej myśli społecznej i jest znaczące we własnym wizerunku Unii Europejskiej. Będzie posiadało to jednoczący charakter w działaniach Jezuickiego Biura Europejskiego oraz będzie to służyło jako kryterium dla jego przyszłych, wymagających zobowiązań.”Innymi słowy, solidarność pomiędzy państwami, językami i kulturami – czyli sama podstawa Unii Europejskiej – będzie wykorzystywana przez jezuitów do wzmocnienia i poparcia na rzecz Rzymu. Jeżeli ich plan promowania solidarności poprzez jezuickie starania nie udaje się, to inne rzeczy i tak ich nie interesują.Jezuici chcą od samego początku angażować się wśród państw ubiegających się o członkowstwo unijne.
Jezuickie Biuro Europejskie posiada metody, którymi się posługuje. Między innymi są to, cytuję – „osobiste kontakty i stosunki z urzędnikami oraz osobami podejmującymi decyzje na wszystkich szczeblach, pomagając powiązać ich zadania z ideałami sprawiedliwości i pokoju; pobudzanie tych, którzy są chrześcijanami, do wzrastania w wierze, która przynosi sprawiedliwość; pomaganie ludziom zrozumieć głębszy sens tego, co oznacza ‘przynależność do Europy’ [oraz] tam, gdzie jest to stosowne, ubogacanie tych kontaktów poprzez praktyki ignacjańskie [czyli praktyki Ignacego Loyoli, założyciela jezuitów] pomocne dla ich osobistego i zawodowego życia, oraz dzielenie się z nimi darem roztropności.”
Innymi słowy, jezuici współpracują z urzędnikami oraz osobami decyzyjnymi, a są to przywódcy, prawnicy, bankierzy, ekonomiści itd., by zmierzać w kierunku katolickich zasad sprawiedliwości i pokoju (co może dotyczyć każdego obszaru życia). Współpracują z urzędującymi katolikami, by praktykowali swą wiarę poprzez odpowiednie głosowanie zgodne z katolicką nauką społeczną. Ponadto misją jezuitów jest wplatać duchowość ignacjańską w życie i myślenie przywódców politycznych gdzie tylko jest to możliwe.
Na ich stronie internetowej piszą, że Jezuickie Biuro Europejskie angażuje się w “nawiązywanie kontaktów z tymi, trwającymi w rodzinie ignacjańskiej [bądź jezuickiej] lub też poza nią, którzy mogą zwiększyć, lub też zakwestionować, wyobrażenie europejskich instytucji, oraz którzy mogą dać wyraz potrzebom oraz potrzebującym. [Europejscy jezuici planują] pogodzić osoby decyzyjne, ekspertów oraz ludzi działających na tym obszarze.”
Innymi słowy, Jezuickie Biuro Europejskie pomaga i otwiera drzwi możliwości politykom współpracującym z Rzymem poprzez nawiązywanie kontaktów, a zamyka drzwi przed tymi, którzy temu odmawiają. Ich misja to również kwestionowanie wszystkiego w rządzie europejskim, co nie jest w zgodzie z planami Rzymu. Jezuici są bardzo biegli w nawiązywaniu kontaktów oraz w obsadzaniu swoimi ludźmi wysokie stanowiska. Van Rompuy jest prawdopodobnie jednym z nich. Oczywiście są też inni kandydaci. Musi istnieć jakiś wybór. Jednak ostatecznie promowani na odpowiedzialne stanowiska są ci, którzy będą dalej promować cele Rzymu. Bez wątpienia jezuici pracowali za kulisami bez wytchnienia, by na euro-prezydenta został wybrany ich człowiek.
Jezuickie Biuro Europejskie
Przyjaciele, tajemnicza historia Europy jest teraz wyraźnie odsłonięta. Można teraz dostrzec ten skrywany plan. Watykan działa za kulisami, by usadowić się na tronie całego świata, by stać się jego panem i władcą. Nie zawsze jest łatwo udokumentować oddziaływanie Watykanu na geopolitykę, jednak dziś zobaczyliście te bezsprzeczne powiązania, które obnażają rzymskie ambicje oraz zamiary, umieszczając to wszystko w swoim proroczym kontekście.
Żyjemy w poważnym czasie. Mam nadzieję, że wiele z tego poselstwa zapamiętaliście i że przygotowujecie się na ten kryzys, który dotknie lud Boży w czasie końca. Nie możemy zgodzić się na ten kult, który będzie propagowała nadchodząca ogólnoświatowa religia. A jeśli to zrobimy, utracimy nasz żywot wieczny. Nadchodzący kryzys dotyczący oddawania Bogu czci jest tak naprawdę kryzysem dotyczącym wierności prawu Bożemu. Niech łaska Państwa będzie nad nami. Miłujmy Jezusa całym naszym sercem. Szukajmy Go co dzień, abyśmy otrzymali siłę duchową. Miejmy pewność, że posiadamy Jego świętego ducha, który będzie panował w naszym życiu przez cały czas.Pomódlmy się. Nasz Ojcze w niebie. Widzimy jak stopniowo wszystko wokół nas zaczyna się centralizować. Upatrujemy w tym, że znajdujemy się przy końcu czasu. Twoim celem jest przygotować lud, by żył po Twojej stronie, święty Boże, bez pośrednika po zakończeniu czasu próby i wśród potężnej presji pójścia na kompromis. Niech nasze życie zostanie oczyszczone i uczynione sprawiedliwym Twoją łaską. Spraw, proszę, abyśmy trwali w Tobie, abyśmy odnieśli zwycięstwo nad naszymi grzechami. Na wieki będziemy Ci wdzięczni za Twe błogosławieństwa. Wołam do Ciebie, Boże, w imieniu Jezusa. Amen.Dziękujemy za wysłuchanie wykładu pastora Hala Mayera z Keep the Faith Ministry. Siedziba Keep the Faith mieści się w Wirdżinii w Stanach Zjednoczonych i od lat dostarcza ona ludowi Bożemu miesięczne wykłady, w których omawiane są między innymi kwestie teologiczne oraz analizy ostatnich wydarzeń światowych w kontekście proroctw biblijnych. Ten wykład został przetłumaczony przez Trójanielską Służbę, współpracującą ze Służbą Keep the Faith. „Keep the Faith” oznacza „utrzymuj wiarę” i takie właśnie przesłanie przyświeca wszystkim wykładom.Jeśli chcesz otrzymywać co miesiąc darmową płytę z wykładem pastora Hala Mayera w języku polskim, skontaktuj się z nami poprzez stronę internetową: [link widoczny dla zalogowanych] bądź pisząc bezpośrednio na adres pocztowy na terenie Polski:Trójanielska Służbaul. Mikołaja Reja 964-530 Kaźmierz
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
nowejaruzalem
Forumowicz.
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 20:17, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Apokalipsa rozdz 16 wers 13.
13 I ujrzałem wychodzące z paszczy Smoka i z paszczy Bestii,
i z ust Fałszywego Proroka*
trzy duchy nieczyste jakby ropuchy*;
14 a są to duchy czyniące znaki - demony,
które wychodzą ku królom całej zamieszkanej ziemi,
by ich zgromadzić na wojnę w wielkim dniu wszechmogącego Boga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nowejaruzalem dnia Pon 20:20, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
