|
Świat w mocy niegodziwca!! |
|
Autor |
Wiadomość |
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Śro 20:54, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
janwisniewski68 napisał: Snorerock napisał: Jan Paweł II zrobił dużo dobrego! Cały świat go kochał! Wszyscy nazywali go Ojcem! Więc on ma być zły? Bo nie rozumiem... |
Cały świat HA!!HA!!HA! powiedz to największej religii świata Islamistom, którzy malowali go z językiem węża HA!!HA!! |
Tutaj z Jankiem się zgadzam.
Gadanie że "cały świat" itd. jest tylko zwykłą propagandą. Prawda jest taka, że dla większości świata (religia katolicka nie jest największą religią, a dla religii protestanckich papież nie jest żadnym autorytetem) papież katolicki kojarzy się nie najlepiej. Obojętnie kto nim jest, a dla części "nie fanów" nie ważnym było co robił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Snorerock
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:56, 24 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
ale to nie znaczy że inne religie "malowały go językiem węża"!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
adamski
Forumowicz.
Dołączył: 31 Sie 2008
Posty: 364
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 5:33, 25 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Snorerock napisał: ale to nie znaczy że inne religie "malowały go językiem węża"! |
Tego to akurat nie wiem. Sam nigdy takiego rysunku nie widziałem.
Mówię tylko że "cały świat go kochał" to lekkie przegięcie, bo tak nie było.
A tak w ogóle, każdy z nas może zapytać samego siebie w swoim wnętrzu: jaki wpływ na moją osobę (ma to być pytanie czysto osobiste) miały nauki JP2, czego się nauczyłem/am, w jakim stopniu JP2 zmienił moje podejście do życia i jakie nawyki u mnie wywołał?
Co pamiętamy z jego nauk, jakie słowa, teorie, teksty (włącznie o kremówkach) i jakie sceny z jego życia zapadły nam najbardziej w pamięci?
I teraz niech każdy z nas odpowie sobie sam, kim był dla niego JP2.
Jeżeli zmienił on cokolwiek na stronę tzw. dobrą, to każda taka zmiana jest ok.
Jeżeli natomiast wszystkie tego typu zmiany przychodzą z zewnątrz, z życia a nie z nauk JP2?
Jeżeli nasz sąsiad lub inny człowiek który nas oszukał, okradł, pobił lub pomógł wnieść zakupy po schodach, i w ten sposób kreuje nasz światopogląd i zmienia nasze nastawienie i reakcje do życia (właśnie sąsiad a nie JP2), to wtedy okaże się że to właśnie on miał "większą moc" wychowawczą i szkoleniową.
Kiedy patrzę na te medialne szopki i licytacje typu "kto będzie wyniesiony na ołtarze w tym roku", to czuję się trochę dziwnie. Ludzie mają coraz mniej do jedzenia, coraz więcej dzieci jest oddzielanych od swoich rodziców z powodu zwykłej biedy, a naród zajmuje się tym całym bezdusznym show i topi miliony złotych w kieszeniach bardzo najedzonych i zmotoryzowanych członków kościelnych władz.
Oto do czego papież-Polak doprowadził. Zresztą, taką przecież miał misję.
Sam nigdy mu nie zapomnę milczenia na temat pedofilii w kościele. JP2 nigdy nie powiedział przepraszam. On jedynie wyrażał smutek, iż tych paru księży rzuca cień na cały kościół - czysty i pełen maryjnego miłosierdzia - a jakże by inaczej.
Obecny papież coś z tym robi, ale kobiety i tak nie mają co myśleć o poprawie statusu w KK. Ot, równouprawnienie płci. No, trzeba się było urodzić facetem...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snorerock
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:18, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
teraz jak przeczytałem ten temat jeszcze raz to myślę że ten temat nie powinien zostać założony ponieważ tyle tu bluźnierstwa że głowa mała...
To żeby takie rzeczy opowiadać o JP II to zwykłe bluźnierstwo i mam nadzieją że użytkownik janwisniewski68 się nawróci i zrozumie sens tych słów które napisał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 19:31, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
mogę narysować go z językiem węża???
Albo z językiem alpaka jedzącego kota???
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snorerock
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:51, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
nieee jeż będzie najodpowiedniejszy!
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miciuss
Forumowicz.
Dołączył: 06 Wrz 2009
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:49, 26 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Oj Snorerock z całym szacunkiem ale możesz sobie pisać, że Jan się "nawróci". Jak powiedział kiedyś mój przyjaciel "Nadzieje zawsze mieć można", ale jeśli ktoś jest oporny na wiedzę to taki pozostanie. On przecież wierzy w to co mówi więc dlaczego mamy się z niego wyśmiewać?! Waher najlepszy będzie pysk lamy z wywalonym na zewnątrz jęzorem i śliną spływającą po kącikach ust. :P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snorerock
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:11, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra niech wierzy w co ma wierzyć, ale niech nie obraża innych za to że myślą inaczej...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|