Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
 Forum
¤  Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Apokalipsy
2012 - New World Order - Zjawiska nadprzyrodzone - Ezoteryka - Rozwój Duchowy - UFO - Nauka
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Sumerowie a planeta X

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Dział archiwalny ( Forum Apokalipsy ) Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Sumerowie a planeta X
Autor Wiadomość
Human Behaviour
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 11:33, 23 Paź 2005    Temat postu: Sumerowie a planeta X
 
Planeta X
Jak na razie każde dziecko wie, że w układzie słonecznym znajduje się dziewięć planet. Ale czy na pewno ??? Jowisz, Saturn, Uran, Neptun i Pluton to to pięć planet zewnętrznych układu. Uran został odkryty przy użyciu udoskonalonego teleskopu w 1781 roku. Istnienie Neptuna przewidziano w 1846 roku w wyniku obliczeń matematycznych. A ponieważ zaobserwowano odchylenia w orbicie Neptuna, tak jakby działała na niego jakaś siła grawitacji, odkryto w 1930 roku Plutona.
W 1841 John Couch Adams rozpoczął badanie sporych nieregularności w ruchu Urana. W 1845 roku Urbain Le Verrier również rozpoczął obserwacje tych zaburzeń. Adams przedstwiła dwa odmienne rozwiązania tego problemu przyjmując, że zaburzenia te były wynikiem oddziaływania siły grawitacji nieznanej planety. W 1846 roku, w miesiąc po odkryciu Neptuna, Le Verrier ogłosił, że może istnieć nie znana dotychczas planeta. W grudniu tego roku odkryty został duży księżyc Neptuna Tryton, którego masa była na tyle duża, by wpływać na przebieg orbity Urana. Inną drogą poszedł David Todd. Przy pomocy metody graficznej obliczył parametry hipotetycznej planety. Miałaby ona znajdować się w odległości 52 j.a. , okres obiegu wokół Słońca miał wynosić 375 lat. Poszukiwaniami hipotetycznej planety zajmował się również odkrywca kanałów na Marsie Percival Lowell. Jednak bez sukcesu. Obecne obliczenia potwierdzają zaburzenia orbita Urana i Neptuna. Dr. Thomas C. Van Flandern, astronom z United States Naval Obserwatory twierdzi, że mogą być powodowane przez pojedynczą nie odkrytą planetę. Obliczył on, że dziesiąta planeta powinna być dwa do pięć razy większa od Ziemi i mieć bardzo eliptyczną orbitę za orbitą Plutona. Ciekawa teoria, daje wiele do myślenia.




Jak podał "New York Times" z 19 czerwca 1982 roku coś daleko poza znanym nam system słonecznym wydaje się pociągać Urana i Neptuna. Jakaś siła grawitacji powoduje perturbacje w orbitach tych planet. Jej źródłem może być długo poszukiwana planeta X. Ostatnimi czasy przeszukiwanie nieba zaprowadziło do odkrycia w 1930 roku Plutona, dziewiątej planety. Ale historia ta rozpoczyna się dużo wcześniej, jeszcze przed odkryciem w 1781 roku Urana przez W. Herschela. Wtedy to system planetarny kończył się na Saturnie. Dziś naukowcy akceptują teorię płyt tektonicznych.
Badania dowodzą, że w odległej przeszłości kontynenty na Ziemi znajdowały się tylko z jednej strony planety. Powstaje zatem pytanie, co znajdowało się z drugiej strony ? Druga strona była opisywana jako olbrzymia szczelina, mówią o tym legendy Sumerów. Sumerowie twierdzili, że Ziemia była połową planety o nazwie Tiamat, która rozpadła się w wyniku kolizji z planetą Nibiru (lub planetą X).
W 1982 roku NASA uznała możliwość istnienia Planety X. Rok później satelita IRAS zaobserwował duży tajemniczy obiekt w odległej przestrzeni. Szef projektu IRAS powiedział, że owo ciało niebieskie może być tak duże jak Jowisz i być może tak blisko Ziemi, że mogłoby uchodzić za część nasze systemu słonecznego.
Legendy Sumaryjskie
Zapiski sprzed 6 tysięcy lat dotyczące systemu słonecznego zawierają o jedną planetę więcej to właśnie Nibiru, nazywana planetą zderzenia. Zapiski te zawierają również dane dotyczące tej planety. Dlaczego Planeta X nie była ostatnio widoczna ? Otóż, poglądy starożytnej i nowoczesnej astronomii sugerują, że orbita Planety X jest podobną do orbit komet, umiejscawiają tą planetę w odległej przestrzeni kosmicznej, daleko poza orbitą Plutona. Sumeryjskie zapiski potwierdzają obserwacje współczesnych astronomów.
Niesamowita wiedza jaką posiadali Sumerowie 6 tysięcy lat temu i ta która dzisiaj jest wykładana na uniwersytetach, wiąże się ze sobą. Otóż we wczesnej młodości wszystkie lądy na Ziemi były ze sobą złączone. Proces zwany jako dryft kontynentalny spowodował rozsunięcie się lądów, które można dzisiaj obserwować. Patrząc na mapę łatwo zaobserwować jak linie brzegowe jednych kontynentów pasują do innych. Mogłoby to oznaczać, że Ziemia była kiedyś połową planety. Wyobraźmy sobie, że cała woda oceaniczna i morska znajdująca się na naszej planecie wyparowała, można by wtedy zobaczyć dużą szczelinę w miejscu brakującej części Ziemi. Gdzie podziała się część Ziemi i dlaczego Ziemia jest tylko połową planety ? Sumeryjskie opisy stwierdzają, że Planeta X (Nibiru) jak nazywali ją Sumerowie zderzyła się w odległej przeszłości z Ziemią. Pozostałością oderwanej części Ziemi jest pas asteroidów oraz orbitujące wokół Słońca komety.
W lutym 1971 roku amerykańska sonda Pioneer 10 zabrała ze sobą z Ziemi aluminiową tabliczkę z wygrawerowanym rysunkiem naszego układu słonecznego, z której planety wystartowała i podobiznami zamieszkujących ją istot rozumnych. Według obecnego stanu wiedzy Ziemia jest trzecią planetą od Słońca, co jest zgodne z prawdą jeśli Słońce przyjmiemy za środek układu. Gdyby ktoś przechwycił tabliczkę z rysunkiem mógłby jednak zacząć liczyć od planet zewnętrznych, i tak Pluton byłby pierwszą planetą, a Ziemia siódmą.
Z ziemskiego punktu widzenia wschody i zachody planet układu słonecznego potwierdzają założenie o stałości ich orbit. Podobnie rzecz ma się w przypadku komet. Komety mogą obiegać Słońce po orbitach znacznie od niego oddalonych w swoim najdalszym punkcie. Na przykład kometa Kohoutka oddala się od Słońca na odległość sześć razy większą niż odległość Plutona. Pomimo to wiemy o jej obecności.
Na podstawie podań z Mezopotamii i źródeł biblijnych wynika, że okres obiegu dziesiątej planety wokół Słońca wynosi 3600 lat. Mówią o tym również teksty Sumeryjskie, w których orbita tej planety jest idealnym okręgiem. Poza tym liczba 3600 była przez Sumerów uważana za bardzo ważną.
Ludzie antycznego świata kojarzyli okresowe zbliżanie się 10 planety za oznakę wielkich wstrząsów, wielkich zmian, nowej ery. Mezopotamskie teksty mówią, że okresowe pojawianie się planety w wyniku zbliżania się jej orbity do Słońca, potrafili oni przewidzieć z dużą dokładnością. W Starym Testamencie wzmianki o takim zbliżeniu się 10 planety to okres deszczu, trzęsień ziemi i innych kataklizmów. W biblijnych ustępach znajdziemy, podobnie jak w ich Mezopotamskich odpowiednikach, wzmianki o znajdującej się w sąsiedztwie Ziemi olbrzymiej planecie, oddziaływującą ogromną siłą grawitacji. Wtedy słowa proroka Izajasza mówiące o przybyszu z dalekiego Nieba,



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
versus
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 12:58, 23 Paź 2005    Temat postu:
 
moją hipotezą jest mozliwosc rozbicia tej planety w wyniku kolizji z jakims cialem niebieskim. swoja droga, skad sumerowie znali uklad planet i...........tą dziesiątą? Czyzby znowu kosmici? Czyzby to wlasnie oni byli nauczycielami starozytnych cywilizacji?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Human Behaviour
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 13:16, 23 Paź 2005    Temat postu:
 
Sądze że to nie kosmici ich tego nauczyli, ale sami do tego doszli

a nawet gdyby byli to kosmici nauczycielami to dlaczego nic dla naszej cywilizacji nie zrobili?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
versus
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 15:22, 23 Paź 2005    Temat postu:
 
Poniewaz jestesmy wystarczajaco technicznie rozwinieci by tego dowiadywac.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Human Behaviour
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 15:39, 23 Paź 2005    Temat postu:
 
tak ci się wydaje... Sumerowie żyli w 4000-3800 p.n.e ale zrobiony przez nich Układ Słoneczny ocenia się na 3900r p.n.e ?? Jaki z tego morał? Kiedy ich cywilizacja liczyła 1000lat już znali "dobrze" mapę nieba. A my? Kiedy nasza cywilizacja liczyła 1000lat wszyscy ludzie byli przekonani, że Ziemia jest płaska! Jesteśmy prymitywami! Co jakies 200lat znajdzie się jakiś "mózg" co pokieruję ludzi w dobrym kierunku. Sądze że cywilizacje opowiedzialne za piktogramy to organizmy gdzie każdy jest takim mózgiem a nawet większym.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
versus
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 17:41, 23 Paź 2005    Temat postu:
 
dlatego wczesniej podejrzewalem, ze...
Cytat:

Czyzby znowu kosmici? Czyzby to wlasnie oni byli nauczycielami starozytnych cywilizacji?




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Human Behaviour
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 12:06, 27 Paź 2005    Temat postu:
 
Książka Danikena "Syndrom Sfinksa – powrót bogów‚astronautów" przedstawia kolejne dowody na to, że Homo sapiens jest dziełem przybyszów z Kosmosu, którzy w zamierzchłej przeszłości eksperymentowali na ziemskim materiale genetycznym, kreując przy tym najdziewniejsze hybrydy.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
On
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2

PostWysłany: Sob 21:05, 29 Paź 2005    Temat postu:
 
Nibiru , Marduk , Planeta X.
Tajemnica zyjaca do dzisiejszych czasow , ponoc zapisana ukrytym kodem w Biblii Torze oraz innych swietych ksiegach. Znana juz od zamierzchlych czasow przez Majow i Sumerow. Oto poczatek histori o Nibiru i jej mieszkancach Anunnaki, planecie ktora swoja podroz ku Ziemi tym razem zakonczy w 2012 roku i tworcy ludzkosci powroca znow..

450,000 lat temu na Nibiru, odleglym sasiedzie naszego ukladu slonecznego, zycie powoli chylilo sie ku upadkowi. Porzucony przez Anu, Wladca Alalu ucieka w swym statku kosmicznym i spotyka uchodzcow z Nibiru na Ziemi. Znajduje na Ziemi zloto ktore moze pomoc w ocaleniu atmosfery Nibiru

445,000 lat temu - prowadzony przez Enki, syn Anu sprawia ze Annunaki laduja na Ziemi, zakladaja Eridu - Ziemska stacje kosmiczna I-po ty by mogli wydobywac zloto z wod Zatoki Perskiej..

430,000 lat temu - Wiecej Annunaki przybywa na Ziemie, miedzy nimi znajduje sie pol siostra Enkiego Ninhursag, Glowny Oficer Medyczny.

416,000 lat temu - Produkcja zlota spada, Anu przybywa na ziemie z Enlilem, przyszlym zastepca. Uzgodnino ze wydobycie zlota przeniesione zostanie do poludniowej Afryki. Enlil wygrywa z Enkim walke o misje na zatoce Perskiej gdzie glowne zloza zlota sa- Enki zostaje wydalony na drugi plan do Afryki. Anu zostaje wyzwany o tron przez swojego wnoka Alula.Igigiego

400,000 lat temu - W Siedmiu funkcjonalnych osadach w poludniowej Mezopotami zostaje wybudowany kompleks portow kosmicznych (Sippary), Centrum kontroli nad produkcja zlota (Nippur), centrum metalurgiczne (Shuruppak). Zloza zostaje przewiezione z Afryki przez statki kosmiczne; Przerobione mineraly zostaje przeslane na orbitalna stacje po czym wedruja do Nibiru.

380,000 lat temu -Zwieksza sie poparcie Igigiego, wnoka Alalu ktory chce przejac panowanie nad Ziemia.

300,000 lat temu - W kopalniach zlota wszczyna sie bunt. Enki i Ninhursag tworza prymitywnych osadnikow poprzez genetyczna manipulacje kobiecej malpy;,Tworza mezczyzne i kobiete.. Enlil najedza kopalnie, przywozi ze soba prymitywnych pracownikow. Homo Sapiens zaczynaja bardzo szybko rozrastac sie.

100,000 lat temu - Klimat sie ociepla. Anunnaki (biblijni Nephilim), protestuja ale Enlil zeni sie z corka czlowieka.

75,000 lat temu -Nowa epoka lodowca rozpoczyna sie. Rozne rodzaje czlowieka wedruja po swiecie.

49,000 lat temu - Enki i Ninhursag wynosza ludzi ponad Annunaki aby przejeli wladze w Shuruppak. Enlil, rozjuszony,uklada plan zaglady ludzkosci.

13,000 lat temu - Enlil wiedzac ze kolejne przejscie Nibiru kolo Ziemi wywola fale powodziowe na skale swiatowe zachowuje cisze.

11,000 lat temu - Enki łamie przysiege, rozkazuje Ziusudra/Noah (Noe) by zbudowal statek ktory moze podrozowac po i pod woda. Fala powodziowa zalewa ziemie;Annunaki obserwuja totalne zniszczenie z ich orbitujacych statkow

10,500 lat temu- Potomkowiego Noego zostaja podzieleni na trzy religie. Ninurta, pierworodny syn Enlila, tamuje potoki rzeczne i wysusza rzeki by Mezopotamia nadawala sie do zamieszkania; Enki przejmuje doline Nilu.Polwysep Synaju zostaje przejety przez Annunaki jako port kosmiczny; centrum kontroli zostaje zalozone na gorze Moriah (przyszle Jeruzalem).

9780 lat temu - Ra/Marduk, pierworodny syn Enkiego, dzieli panowanie nad Egiptem miedzy Ozyrysa i Setha

9330 lat temu - Seth zdradza Ozyrysa, przejma totalna kontrole nad dolina Nilu

8970 lat temu - Horus dokonuje zemsty za Ozyrysa jego ojca rozpoczynajac pierwsza wojne Piramid. Seth ucieka do Azji, przejmoje polwysep Synaju

8670 lat temu -potomkowie Enkiego, Enlilici rozpoczynaja druga wojne piramid. Zwyciezcy Ninurta oprozniaja wielka piramide z jej sprzetu

8600 lat temu - Ninhursag,pol siostra Enkiego,rozpoczyna konference pokoju. Rzadacy ziemia zmieniaja sie. Rzad nad Egiptem zostaje przeniesiony z rak Ra/Marduk dynasti do dynasti Thoth. Heliopolis zostaje zbudowane jak zastepcze miasto portowe.

8500 lat temu - Anunnaki ustalaja placowki przy bramie do kosmicznych zakladow .Jerycho jest jednym z nich

7400 Nastala era pokoju, Anunnaki udostepniaja ludzkosci nowe wynalazki; zaczynasz sie okres Neolityczny. Pol Bogowie panuja nad Egiptem.

3800 lat temu - Miejska cywilizacja rozpoczyna sie w Sumerze jako ze Anunnaki odnawiaja stare miasta Eridu i Nippur.

3700 lat temu - Anu przybywa na ziemie dla widowiska. Nowe miasto, Uruk (Erech), zostaje wybudowane ku jego chwale; wyrabia tam swoja swiatynie ku czci jego corki Inanny/lshtar.

3560 lat temu - Kish jest pierwsza stolica pod egidą Ninurty. W Nippurze zrobiono pierwszy kalendarz. Nastepuje rozkwit cywilizacji w Sumerze

3450 lat temu - Marduk uwaza Babilon za "Brame Bostw." Rozpoczyna sie "incydent na wiezy Babel" Anunnaki mieszaja jezyki ludzkosci. Ra powraca do Egiptu, pozbawia tronu dynastie Thoth,poplecznicy Thoth zamykaja marduka w Wielkiej Piramidzie i tam go morduja , dusza Ra/Marduka idzie na wygnanie

2900 lat temu -Krolestwo Sumeru przetransportowane do Erech .Rozpoczyna sie cywilizacja Inkow

2650 lat temu -Sumerska krolewska stolica wrze. Enlil traci cierpliwosc z powodu ludzkosci i rozkladu spolecznego

2255 lat temu - Inanna uzurpuje moznosc w mezopotami; Naram-Sin rzuca wyzwanie Nippurowi.Inanna ucieka. Sumer i Aka okupowane przez wojska sprzymiezone Enlilowi.

2220 lat temu - Sumeryjska cywilizacja osiaga nowy rozwoj dzieki przywodcy Lagashowi. Thoth pomaga swojemu krolowi Gudea wybudowac swiatynie dla Ninurty.

2193 lat temu - Terah, ojciec Abrahama, rodzi sie w Nippurze

2180 lat temu - Egipt podzielony; wyznawcy Ra przenosza sie na poludnie;Faraoni przejmuja wladze w nizszym Egipcie

2123 p.n.e - Abraham rodzi sie w Nippurze.

2113 p.n.e -Enlil powierza ziemie Shenu Nannarowi; Ur zdeklarowane stolica nowego Imperium. Nippuryjski duchowny -Terah, ojciec Abrahama - przybywa do Ur by spotkac sie z tamtejszym krolewskim rzadem.

2096 p.n.e -Ur-Nammu ginie w bitwie. Ludzie uznaja jego smierc za zdrade Anu i Enlila. Terah wraz ze swoja rodzina opuszcza miasto.

2095 p.n.e -Shulgi wynosi sie na tron Ur, zwieksza sile Imperium , Shulgi wpada w sidla milosne Inanny, zostaje jej kochankiem.

2080 p.n.e -Theban ksieznika lojalna Ra/Mardukowi idzie na polnoc ku miastu Mentuhotep I. Nabu, syn Marduka,zyskuje ziemi w zachodniej Azji.

2055 p.n.e -Z rozkazu Nannara, Shulgi wysyla wojska Elamickie by stlumily zamieszki w Kanaanityjskich miastach. Elamici dochodza do bramykosmicznej na polwyspie Synajskim i tamtejszego portu kosmicznego

2048 p.n.e - Shulgi umiera. Marduk przemieszcza sie do kraju Hittitow. Abraham wyslany na poludnie Kanaanu z elitarnymi wojskami jazdy konnej.

2047 p.n.e -Amar-Sin (biblijny Amrafel) zostaje krolem Uru. Abraham jedzie do Egiptu , zostaje tam piec lat, po czym wraca z wieksza iloscia wojsk

2041 p.n.e -Prowadzony przez Inanne, Amar-Sin tworzy koalicje krolow wschodu , tworza ekspedycje militarna nacelowana w Kanaan i Synaj. Abraham blokuje wyprawe przed bramakosmiczna.

2038 p.n.e -Shu-Sin zastepuje Amar-Sina na tronie Ur - imperium wygasa.

2029 p.n.e -Ibbi-Sin zastepuje Shu-Sina. Zachodnie prowincje przejmuje Marduk.

2024 p.n.e -Prowadzac swoich wyznawcow, Marduk rusza na Sumer, dokonuje samo koronacji w Babilonie. Walki przenosza sie do centralnej Mezopotami. Swiete ziemie Nippuru zostaje zbeszczeszczone. Enlil domaga sie zemsty na Marduku i Nabu; Enki przeciwstawia sie temu, ale jego syn Nergal staje po stronie Enlila.Nabu wraz z jego Kanaatyjskimi ludzmi przejmuje port kosmiczny Anunnaki, Anunnaki wyrazaja zgode na uzycie broni atomowej. Nergal i Ninurta niszcza totalnie miasta Kanaatyjskie i port kosmiczny.

2023 p.n.e -Wiatr przenosi radioaktywne opady do Sumeru.Ludzie gina straszna smiercia, zwierzeta znikaja, woda jest zatruta pola uprawne staja sie pustynia . Sumer i jej wielka cywilizacja leza w ruinach.Swoje dziedzictwo przekazuje Abrahamowi , w wieku 100 lat
Abraham na nastepce oglasza Izaka




Ta kontrowersyjna teoria jest oparta na interpretacjach Sitchina na podstawie Sumeryjskich tekstow i prastarych tablic,Kozenie siegaja Bibli- ksiegi Genezy. Sitchin spedzil dekady jako archeolog i historyk na Bliskim Wshodzie. Odkryl starozytne pismo Sumeryjskiej cywilizacji i zachowal je w piecio rozdzialowej ksiazce "Kroniki Ziemi" ("The Earth Chronicles) zawierajac w niej informacje o ingerencji istot z Nibiru w zycie Ziemskie

[link widoczny dla zalogowanych] oficjalna strona Zechari Sitchina

W 1846 r. miesiąc po odkryciu Neptuna, Le Verrier ogłosił, że może istnieć nieznana jeszcze planeta. Powodem tego przypuszczenia miały być odchylenia w orbicie Neptuna, tak jakby działała na niego jakaś siła. Jak podał New York Times z 19 czerwca 1982 r., jakaś nieznana znajdująca się poza układem słonecznym zdaje się przyciągać Urana i Neptuna do siebie. Tą siłą może być długo poszukiwana planeta X, zwana także Nibiru. Badania dowodzą, że w odległej przeszłości wszystkie kontynenty były złączone i znajdowały się tylko z jednej strony Ziemi. W takim razie co było z drugiej strony? Według legędy Sumerów znajdowała się tam wielka szczelina.

Według nich Ziemia była połową planety zwaną Timat, która rozpadła się w wyniku zderzenia z planetą Nibiru. W 1982 r. NASA potwierdziło, że w Układzie Słonecznym może się znajdować jeszcze jedna planeta. Rok później sonda IRAS zaobserwowała nowe olbrzymie ciało niebieskie, które znajduje się tak blisko Ziemi, że można je uznać za jedną z planet Układu Słonecznego. Sumeryjskie zapiski sprzed 6 tys. lat, dotyczące Układu Słonecznego zawierają o jedną planetę więcej zwaną Nibiru, co oznacza "Planeta Zderzenia". Dlaczego ostatnio nie można zobaczyć Planety X? Otóż według starożytnych i współczesnych naukowców ta planeta ma orbitę zbliżoną do orbit komet, czyli jednym końcem jest blisko Słońca a drugim gdzieś daleko w kosmosie, co oznaczałoby, że znajduje się ona gdzieś daleko za Plutonem. We wczesnej młodości Ziemia była połową planety, więc co się stało z drugą połową? Według Sumerów po zderzeniu Ziemi z Nibiru, z drugiej części powstał pas asteroidów, oraz orbitujące wokół Słońca komety.

male info



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Human Behaviour
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 1280
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 21:29, 29 Paź 2005    Temat postu: X
 
Cytat:

Zloza zostaje przewiezione z Afryki przez statki kosmiczne

- dawniej nie było podziału na kontynenty... był jeden kontynent (Gondora albo coś w podobie)

Cytat:

Zloza zostaje przewiezione z Afryki przez statki kosmiczne

teoria ta niezgadza się z teorią tą, że na Ziemi dawniej znajdował się jeden tylko kontynent(Gondora)



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
sfinks
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 16:47, 02 Lis 2005    Temat postu:
 
Czym głębiej w las tym więcej drze.

Odkryto dwa nowe księżyce Plutona

[link widoczny dla zalogowanych]

Pluton ma jeszcze dwa, nieznane dotąd, księżyce - informują astronomowie z Southwest Research Institute (SwRI).
Pluton został odkryty w roku 1930, ale dopiero 48 lat później udało się stwierdzić, że posiada on całkiem sporego satelitę, nazwanego imieniem Charona - mitologicznego przewoźnika do krainy umarłych.

W maju b.r. Plutona i jego najbliższe okolice badał intensywnie Teleskop Kosmiczny Hubble'a (HST). Badania te były związane z misją kosmiczną do Plutona o nazwie New Horizons, której start zaplanowano na styczeń 2006 roku.
Dnia 15 maja na zdjęciach z HST udało się zidentyfikować dwa nowe ciała. Kolejne zdjęcia wykonane trzy doby później potwierdziły istnienie obu obiektów.

Następne obserwacje, nie tylko po raz kolejny potwierdziły istnienie obiektów, lecz pozwoliły na wyznaczenie ich orbit. Oba ciała, będące aż 5000 razy słabsze niż Pluton, okazały się być jego naturalnymi satelitami.

Ciała uzyskały oznaczenia S/2005 P1 i S/2005 P2. Krążą w odległościach od 44 tysięcy do 53 tysięcy kilometrów od Plutona, czyli od 2 do 3 razy dalej niż Charon. Ich rozmiary, w zależności od tego, ile światła odbija ich powierzchnia, zawierają się w przedziale od 30 do 70 kilometrów. Dla porównania warto dodać, że Charon ma średnicę 1200 kilometrów, a sam Pluton - 2400 kilometrów.

Duża liczba obserwacji i brak detekcji innych ciał sugeruje, że Pluton nie ma już innych satelitów większych rozmiarami od 16 kilometrów.

Obecność dwóch dodatkowych ciał oprócz Charona sugeruje, że pochodzenie układu Plutona nie jest takie proste, jak sądzono dotychczas. Wcześniej uważano, iż Charon powstał podczas zderzenia Plutona z innym dużym ciałem. Teraz model takiego zderzenia powinien uwzględnić powstanie dwóch dodatkowych księżyców. Można ewentualnie założyć, iż oba małe ciała zostały przechwycone przez Plutona z pasa Kuipera.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
sfinks
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 18 Paź 2005
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Śro 17:07, 02 Lis 2005    Temat postu:
 
"On" pisze o rzeczach które sa tak naturalne dla wszystkich dylko nie dla obecnej nauki która zapomniała postawić findament pod swój dom. Znam tego typu więcej historii i jakoś nie wyglądają na bajki. Im wiecej tym dalej od zwątpienia w rzeczywistość.

==============================================================

Wszystkie ludy starożytnego świata uważały okresowe zbliżanie się Dwunastej Planety za znak nadchodzących wstrząsów, wielkich zmian i nowych er. Mezopotamskie teksty mówiły o cyklicznym pojawianiu się tej planety jak o zjawisku dającym się przewidzieć, przepowiedzieć i zaobserwować:
„Wielka planeta:
Z wyglądu jest ciemnoczerwona. Dzieli niebo na dwie części
I wypływa jako Nibiru".
Wśród dzieł traktujących o jej nadejściu było wiele tekstów wróżebnych, przepowiadających efekt, jaki to zjawisko wywrze na Ziemi i ludzkości. R. Campbell Thompson (Reports of the Magicians and

Orbity planet

Astronomers of Nineveh and Babylon) przytacza kilka takich tekstów, które śledzą zbliżanie się planety, gdy „okrąża pozycję Jowisza" i przybywa do punktu przejścia, Nibiru:
„Gdy od pozycji Jowisza Planeta przechodzi na zachód, Nastanie czas bezpiecznego życia. Błogi pokój spłynie na ziemię. Gdy od pozycji Jowisza
Planeta się rozjaśni,
A znak Raka stanie się Nibiru, Akad będzie opływać w dostatek, Król Akadu wzrośnie w potęgę. W czasie kulminacji Nibiru [...] Kraje będą żyć w bezpieczeństwie, Wrodzy królowie zachowają pokój, Bogowie usłyszą prośby i modlitwy".
Spodziewano się jednak, iż nadciągająca planeta wywoła deszcze i powodzie, ponieważ jej silne oddziaływanie grawitacyjne znane było z tego, że:
„Kiedy planeta tronu nieba rozjaśni się,
nastąpią deszcze i powodzie [...].
Gdy Nibiru osiągnie swoje perygeum, bogowie obdarzą pokojem; zmartwienia odejdą.
Rozwikłają się komplikacje. Nadejdą deszcze i powodzie".
Podobnie jak mezopotamscy uczeni, prorocy hebrajscy uważali czas zbliżania się tej planety do Ziemi i ukazywania się jej oczom ludzkości za świt nowej ery. Podobieństwa między mezopotamskimi przepowiedniami, że wraz z nadejściem „planety tronu nieba" nastanie okres pokoju i pomyślności, a biblijnymi proroctwami zapowiadającymi sprawiedliwość i pokój na Ziemi, gdy nastąpi dzień Pana, mogą najlepiej oddać słowa Izajasza:
„I stanie się w dniach ostatecznych [...] Pan rozsądzać będzie narody
i rozstrzygać sprawy wielu ludów.
I przekują swoje miecze na lemiesze, a swoje włócznie na sierpy.
Żaden naród nie podniesie miecza przeciwko drugiemu narodowi".
W przeciwieństwie do błogosławieństw nowej ery następującej wraz z dniem Pana, sam ów dzień został opisany w Starym Testamencie jako czas deszczów, wylewów i trzęsień ziemi. Jeśli przyjmiemy, że biblijne fragmenty odnoszą się, jak ich mezopotamskie odpowiedniki, do przejścia w sąsiedztwie Ziemi dużej planety o silnym polu grawitacyjnym, to słowa Izajasza można łatwo zrozumieć:
„Na górach wrzawa jakby licznego ludu.
Słuchaj! Zgiełk królestw zgromadzonych narodów. Pan Zastępów prowadzi zastępy do bitwy.
Ciągną z dalekiej ziemi, od krańców nieba,
Pan i narzędzia jego grozy, aby zniszczyć całą ziemię [...]. Dlatego sprawię, że niebiosa zadrżą,
a ziemia ruszy się ze swojego miejsca, kiedy Pan Zastępów będzie przechodził w dniu płomiennego jego gniewu".
Podczas gdy na Ziemi „pagórki rozpłyną się", „rozdzielą się doliny", jej obrót wokół osi również ulegnie zakłóceniu. Prorok Amos wyraźnie przepowiada:
„W owym dniu, mówi Wszechmogący Pan, sprawię, że słońce zajdzie w południe,
i mrokiem okryję ziemię w biały dzień".
Zapowiadając - „Oto nadchodzi dzień Pana" - prorok Zachariasz poinformował ludzi, że zjawisko zatrzymania obrotu Ziemi wokół osi potrwa tylko jeden dzień:
„W owym dniu stanie się tak:
nie będzie światła - zwykła gra światła zamarznie. I będzie tylko jeden ciągły dzień, zna go Pan,
nie dzień i nie noc, a pod wieczór będzie światło".
W dniu Pana - powiedział prorok Joel - „słońce i księżyc będą
zaćmione, a gwiazdy stracą blask"; „słońce przemieni się w ciemność, a księżyc w krew".
Mezopotamskie teksty sławią promieniowanie tej planety i sugerują, że można ją było widzieć nawet w świetle dnia: „widoczna o wschodzie słońca, znika z pola widzenia, gdy słońce zachodzi". Pieczęć cylindryczna znaleziona w Nippur obrazuje grupę oraczy spoglądających z niejakim niepokojem na ukazującą się na niebie Dwunastą Planetę, oznaczoną symbolem krzyża
Starożytni nie tylko oczekiwali cyklicznego nadejścia Dwunastej Planety, lecz sporządzali też wykresy przedstawiające jej drogę po orbicie.
Różne fragmenty biblijne - szczególnie u Izajasza, Amosa i Hioba - łączą przemieszczanie się niebiańskiego Pana z wieloma konstelacjami. „On sam rozpościera niebiosa i kroczy po największych głębinach. On pojawia się w Niedźwiedzicy, Orionie i Syriuszu oraz w gwiazdozbiorach południa." Albo: „On uśmiecha się do Byka i Barana; od Byka przejdzie do Strzelca". Te wersety opisują planetę, która nie tylko porusza się w najwyższych rejonach nieba, ale też nadchodzi z poi'udnaa i przemieszcza się w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara - tak jak wydedukowaliśmy to z mezopotamskich danych. Zupełnie wyraźnie prorok Habakuk oznajmia: „Bóg od południa przyjdzie [...], a ziemia będzie pełna jego chwały [...], a Wenus będzie jako światło, promienna światłością Pana".
Wśród wielu mezopotamskich tekstów dotyczących tego tematu jeden jest całkowicie jasny:
„Planeta boga Marduka: Gdy się pojawi: Merkury. Wznosząc się trzydzieści stopni
po łuku niebieskim: Jowisz.
Stojąc w miejscu niebiańskiej bitwy: Nibiru".
Jak ilustruje to załączony wykres, powyższy tekst nie nazywa Dwu_ nastej Planety po prostu różnymi imionami (jak przypuszczają uczeni). Te nazwy odnoszą się raczej do ruchów planety oraz trzech punktów krytycznych, w których jej pojawienie się może być obserwowane i notowane z Ziemi
I1. 114. Powtórne pojawienie się Dwunastej Planety
A zatem pierwszą sposobnością zaobserwowania Dwunastej Planety, gdy jej orbita sprowadza ją w sąsiedztwo Ziemi, jest jej koniunkcja z Merkurym (punkt A) - tworząca według naszych obliczeń kąt 30
stopni z osią niebieską Słońce-Ziemia-perygeum. Zbliżając się do Ziemi i „wschodząc" w ten sposób dalej na ziemskim niebie (następne 30 stopni, dla ścisłości), planeta przecina orbitę Jowisza w punkcie B. Przybywając ostatecznie na miejsce, gdzie odbyła się niebiańska bitwa, na perygeum, czyli miejsce przejścia, planeta jest Nibiru w punkcie C. Rysując oś między Słońcem, Ziemią i perygeum orbity Marduka, obserwatorzy na Ziemi widzieli najpierw Marduka w koniunkcji z Merkurym, w punkcie A (kąt 30 stopni). W następnym etapie kolejnych 30 stopni Marduk przecinał orbitalną drogę Jowisza w punkcie B.
Potem, w swoim perygeum (punkcie C) Marduk osiągał „przejście": był teraz ponownie na miejscu niebiańskiej bitwy, najbliżej Ziemi, i rozpoczynał powrotną wędrówkę w daleki Kosmos.
Przepowiadanie dnia Pana w starożytnych, mezopotamskich i hebrajskich pismach (czego echem w Nowym Testamencie było oczekiwanie nadejścia królestwa niebios) opierało się zatem na rzeczywistych doświadczeniach ludzi na Ziemi: ich obserwacjach okresowego powrotu planety królestwa w sąsiedztwo Ziemi.
Okresowe pojawianie się i znikanie tej planety z pola ziemskiej obserwacji potwierdza domniemaną stałość jej orbity wokół Słońca. Cecha ta upodabnia ją do wielu komet. Niektóre ze znanych komet - jak kometa Halleya, która zbliża się do Ziemi co siedemdziesiąt pięć lat - znikały z oczu na tak długi czas, że uświadomienie sobie, iż widzą tę samą kometę, przychodziło astronomom z trudnością. Inne komety za ludzkiej pamięci widziane były tylko raz i przypuszcza się, że ich okresy orbitalne rozciągają się na tysiące lat. Na przykład odkryta w marcu 1973 roku kometa Kohoutek przeszła w styczniu 1974 roku w odległości 120 000 000 km od Ziemi i zniknęła za Słońcem wkrótce potem. Astronomowie kalkulują, że w przedziale czasowym 7500-75000 lat w przyszłości pojawi się ponownie w jakimś miejscu.
Fakt, że okresowe pojawianie się i znikanie Dwunastej Planety jest zjawiskiej znanym człowiekowi, przemawia za tym, iż czas jej obiegu jest krótszy niż okres obliczony dla komety Kohoutek. Jeśli tak, to dlaczego nasi astronomowie nie wiedzą o istnieniu tej planety? Praktycznie rzecz biorąc, orbita nawet o połowę krótsza od tej, jaką określa najmniejsza liczba skalkulowana dla komety Kohoutek, odprowadziłaby od nas Dwunastą Planetę około sześciu razy dalej niż orbita Plutona - na odległość wykraczającą poza zasięg ziemskiej obserwacji, jako że z ledwością (jeżeli w ogóle) odbijałaby światło Słońca w kierunku Ziemi. Jest faktem, że rozpoznane planety za Saturnem zostały odkryte
_____________________________________________________________________________

Przepowiednie odnośnie świecenia innych planet oprócz słońca mówia prawdę. To jednak nie będzie końcem świata a będzie początkiem (dopalaczem rakiety odrzutowej) dla nowej cywilizacji. To do tej pory było co 3 600 lat. Przyczynąnowej cywilizacji będą bogowie, tak jak zwykle do tej pory. Odnośnie astronomi wierzę bardziej Sumerom niz naszym naukowcom. Takie to proste a oni mówią że to bajki i i komplikują wszystko aby nie wywrócić dzisiejszych religi i obecnych podstaw zbudowanych przez siebie.


[link widoczny dla zalogowanych]

Widziałem nie jedną antenę. Widziałem pola antenowe. Widziałem anteny urzywane przez wojsko i inne. Dla mnie te rysunki są jednoznaczne.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy przypadkiem te miejscowości tak są założone. Czy przypadkiem maja nazwy związane z bogami (obcymi) Kto widział podejście do lądowania samolotów czy promu kosmicznego ten nie będzie miał złudzeń. Długie, płaskie podejście znad zatoki też nie bez znaczenia.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Dział archiwalny ( Forum Apokalipsy ) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy