| Autor |
Wiadomość |
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lublin
|
 Wysłany: Sob 21:47, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
| sosiumasta napisał: Ale jak tak na to popatrzeć obiektywnie to wielu z nas (po przeczytaniu tego postu) po prostu zapomina o tym, że mamy takie zdolności. Od razu się zniechęcamy dlatego, że nie wiemy jak do tego dojść. Nam potrzebne są dowody, fakty, sprawdzone sposoby. Największą przeszkodą do poznania, nauczenia się tych umiejętności jest dziś brak czasu. Dlatego szukamy jak najszybszych, najprostszych metod - a jak wiadomo potrzeba na nie dużo czasu... |
W sumie dobrze mówisz..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Raistlin
Forumowicz.
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 23:40, 25 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, każdy z nas dysponuje ogromną (nie chcę urazić nikogo poglądów religijnych) prawdziwie boską "mocą". Ba, każdy używa jej nawet na codzień nie zdając sobie z tego sprawy. Każdy! Jednak większość utrzymuje ją w równowadze. Inni wpędzają siebie w kłopoty czy śmierć, natomiast jeszcze inni osiągają wielkie sukcesy i są pozornie "kimś" na Ziemi.
Ową "mocą" jest wiara (wiedza o prawdziwości czegoś). Każdy codziennie przekonuje swoją podświadomośc z pewnością siebie do różnych rzeczy. Z regóły wmawiają sobie bez ustanku "jestem do niczego", "jak zwykle mam pecha". Ich podświadomość wychwytuje te sugestie "z radością" wprowadzając je w rzeczywistość i spełniając nieświadome życzenia ów ludzi...
Czyż nie mają tego o co proszą?
To jest nasza boska potęga. Potęgą tą jest WIEDZA. Jeśli pragniemy czegoś i będziemy PEWNI - będziemy WIEDZIEĆ, że to otrzymamy, tak się też stanie.
Uzupełnieniem potęgi wiedzy jest potęga miłości.
"Gdybym też miał dar prorokowania
i znał wszystkie tajemnice,
i posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.
a miłości bym nie miał,
byłbym niczym." Biblia
Nic dodać, nic ująć.
| Cytat: Mam pytanie może zdoła ktoś na to odpowiedzieć - Co decyduje że ktoś się urodzi np. ze zdolnością jasnowidzenia, bilokacji, albo telepatii itp... Przypadek, przeznaczenie, czy może naznaczenie przez Boga? |
Ja zdołam na nie odpowiedzieć. Odpowiedzialna za to jest karma. [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Pon 0:43, 27 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Pośpiech w tym względzie (jak i w wielu innych naturalnie) jest zły - taka "moc" jest w nas głęboko zakorzeniona - im głębiej - tym mocniej musimy kopać by znów móc się nią cieszyć.
A jak szybko do tego cieszenia dojdzie zależy od sposobu kopania i łopaty jaką sobie wybierzemy 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Śro 14:22, 01 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Możliwe że jest to moc np. miłości do Boga . Bo przecierz jakbyśmy nie żyli w grzechu to nie było by pośpiechu nie trzeba by unmierać jadać samochodem..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 0:41, 02 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, miłość ...
Boga do nas, nas do Niego - sama w sobie, w swej bezinteresownej istocie - to ona jest całą mocą sprawczą
Może to trochę cukierkowo brzmi, ale twierdzę że jest to wysoce prawdopodobne
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Erhni
Forumowicz.
Dołączył: 17 Lis 2005
Posty: 1111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Lublin
|
| Wysłany: Pią 16:43, 03 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Może brzmić cukierkowo bo milośc to wszytko chodź by słodycz ze szczescia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
