Azazel
Forumowicz.
Dołączył: 10 Gru 2005
Posty: 1556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 22:57, 03 Mar 2006 Temat postu: Dziwne :> |
|
|
ZAGADKOWE WYŁADOWANIA ATMOSFERYCZNE NAD ZIEMIĄ
Nowe zapisy filmowe pomogą naukowcom dogłębniej poznać i zbadać, wciąż nie do końca poznaną, formę tajemniczych wyładowań atmosferycznych. Mają one miejsce nie na Ziemi ale nad jej przestrzenią powietrzną.
Przyzwyczailiśmy się do myśli, iż pioruny uderzają z chmury w powierzchnię ziemi, lub jakieś stojące na niej przedmioty, a nawet do myśli, iż pioruny potrafią uderzać z powierzchni ziemi w górę. Lecz występuje jeszcze inne, fascynujące zjawisko, związane z piorunami kosmicznymi. W latach 80-tych coraz więcej pilotów samolotów donosiło o dziwnych obserwacjach, w których byli świadkami wyładowań atmosferycznych, ponad chmurami burzowymi, a wyładowania wyraźnie szły w kierunku jonosfery i kosmosu niż w kierunku planety! Dopiero jednak niedawno naukowcy postanowili się bliżej przyjrzeć temu zjawisku, i sfotografowali tajemnicze ognikowe flesze, wyładowania i pioruny, którym zaczęli nadawać śmieszne nazwy jak np. elfy, krasnoludki czy blue jets. Rozbłyski te związane są z burzami i sztormami burzowymi, i co ciekawe każdy z tych błysków jest inny i inaczej się przejawia od mu bliźniaczych, w naturze pochodzenia oczywiście. Wysiłki badaczy zaowocowały paroma ciekawymi zdjęciami ukazującymi owe rozbłyski. Jest to bardzo zagadkowa sprawa, tak jak obecnie wyrastający wielki wulkan na terenie Parku Narodowego Yellowstone, gdzie również znajdują się największe gejzery na świecie. (Sprawa jest poważna i nikt nie jest w stanie przewidzieć jak dalej się potoczą losy Parku).
Naukowcy pragną lepiej poznać zarówno chemiczną jak i fizyczną stronę owych wyładowań. Analizując po raz pierwszy ze zdjęć z dużej wysokości przebieg formowania się tych rozbłysków, naukowcy mają nadzieję na dokładniejsze zapoznanie się z tym co też dzieje się w środku tych wyładowań - jak zapewnia Steven Cummer z Uniwersytetu Duke’a. Badania te mają pomóc w lepszym zrozumieniu zjawisk zachodzących w wyższej atmosferze, dodaje badacz.
Po raz pierwszy sprites (jak się określa te wyładowania) uwieczniono w 1989 r., dowodząc, iż nie są to wymysły „szalonych” pilotów rejsowych jetów. Tak właśnie w latach 90-tych zaczęły powstawać zdjęcia z dużej wysokości, jakie nagrywali naukowcy w tym w rejonie gór Kolorado z widokiem na rejon Kansas i Nebraski. Ze zgromadzonych nagrań wyszło około 66 uchwyconych wyładowań. Tak jak błyskawice, sprites maja naturę elektryczną. Są zasilane przez silne pole elektryczne znajdujące się ponad układem burzowym i w ten sposób są zakumulowane z normalnymi piorunami. Lecz nie uderzają na dół lub wzdłuż chmur albo pomiędzy nimi lecz w kosmos.
Co ciekawe czas trwania dziwnych rozbłysków jest krótszy niż mrugnięcie okiem! Rozbłyski te pojawiają się z reguły na wysokości 20-50 mil (około od 30 do 70-80 km) nad układem chmur burzowych! Aczkolwiek jak ustalono, przeważa wysokość około 60-70 kilometrów nad ziemią. Zaobserwowano, iż błyskawica potrafi równocześnie iść ku ziemi jak i ku górze z tego samego punktu startowego! Co więcej uchwycono też dziwne jasne kropki jakie się pojawiają nad układem chmur burzowych, co stanowi nierozwikłaną przez naukowców-meteorologów i fizyków jonosfery, zagadkę.
Ważnym zauważeniem jakie poczyniono, było to, iż owe dots (kropki) są trwalsze niż sprites (rozbłyski). Trwają po prostu dłużej niż owe błyskawice kosmiczne. Zdaniem naukowców owe dots mogą pomóc w zrozumieniu natury rozbłysków, w tym w ich oddziaływaniu na atmosferę. Wg Cummera elektrony o ile mają wystarczająca porcję energii są w stanie generować światło ale i inne interesujące z punktu widzenia fizyko-chemicznego zjawiska, które normalnie nie występują. Takie chemiczne zagadkowe struktury mogą być nawet długowieczne w sensie czasu fizycznego (kilka sekund, minut) i być transportowane bądź przenoszone w inne rejony ziemi. Cummer ma nadzieję, iż wkrótce uda się ustalić ściślejsze powiązania między zwykłymi błyskawicami a owymi rozbłyskami w górnej atmosferze.
Dla przykładu prezentujemy unikalne zdjęcie tajemniczego rozbłysku. Rozbłyski można zobaczyć powyżej chmur burzowych.
Zdjęcie w [link widoczny dla zalogowanych]
Przykład domen próżniowych oraz właśnie tajemniczych błyskawic wychodzących w jonosferę, wskazuje iż nie wiemy jeszcze o wielu dziwach naszej przyrody i zjawiskach, jakie otaczają ziemię. Dobrze jednak, że nauka stara się je przybliżać i wyjaśniać.
NPN
Post został pochwalony 0 razy |
|
|