Autor |
Wiadomość |
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 16:34, 25 Lis 2005 Temat postu: dowody.... |
|
|
DOWODY MATERIALNE ISTNIENIA UFO
Wedlug informacji dostarczonych Andreasowi von Rétyi, dziennikarzowi zajmujacemu sie problematyka naukowa przez kompetentne i wiarygodne zródlo, NASA prawdopodobnie posiada materialne dowody istnienia pozaziemskiej cywilizacji.
W 1974 roku "Doktor Cris" (pseudonim), polski biofizyk i inzynier na kontrakcie w NASA, byl czlonkiem miedzynarodowego zespolu zlozonego z uczonych angielskich, francuskich i wloskich, którym dano do analizy jakas nieznana metalowo-plastikowa substancje. Przypuszczalnie pochodzila ona ze Zwiazku Radzieckiego lub innego potencjalnie wrogiego mocarstwa. Doktor Cris powiedzial Rétyi, ze zespól nie otrzymal dokladnych informacji. Mial za zadanie w ciagu najblizszych miesiecy zbadac ten material w celu uzupelnienia technologii NASA.
Zewnetrzna powloka metalicznej materii byla gladka i lsniaca, natomiast w miejscach pekniec jej faktura zmatowiala. Zespolowi pozwolono wykorzystac jedynie male próbki z wyselekcjonowanego i oznaczonego etykietkami materialu. Podczas badania mikroskopem elektronowym ukazaly sie w skali manometrycznej (to znaczy jednej tysiecznej milionowej, czyli 10-9 metra) niewielkie struktury w formie piramid, wykazujace "nadzwyczaj wysoki wspólczynnik odbicia". Ponoc eksperci z dziedziny metalurgii znalezli tam stopy, które mogly powstac tylko w warunkach braku ciazenia. Inne testy ujawnily syntetyczne substancje typu kapton i kevlar. Poniewaz wygladalo na to, ze material ten zostal wykonany na poczatku lat piecdziesiatych lub wczesniej, uczeni powzieli pewne podejrzenia co do pochodzenia próbek. Doktor Cris wyjasnil: "Najwazniejsze bylo to, ze te "piankowe" metale-podobne do syntetyków Kevlara- jeszcze w tamtym czasie nie istnialy. Kepton tez nie byl znany. Metalowa folia zostala wyprodukowana w podobny sposób, jak dzisiejsze "szklane metale", ale wówczas i ta technologia nie byla jeszcze znana". Temperatura topnienia metalowych próbek siegala dwóch tysiecy stopni Celsjusza. Nie reagowaly na dzialanie helowo-neonowych i rubinowych laserów. Co wiecej, wydaje sie, ze folia posiadala swego rodzaju "pamiec", podobnie jak wspólczesne metale obdarzone pamiecia, ale o wspólczynniku 103, a nawet wyzszym. (Kilki swiadków incydentu w Roswell w Nowym Meksyku, w lipcu 1947 roku, mówilo, ze znaleziono tam folie metalowa odporna na zginanie i zwijanie; zawsze wracala do swej poprzedniej postaci.) Kiedy uczeni skonczyli swoje badania, material powrócil do niewiadomej instytucji.
W 1977 roku zespól zebral sie ponownie, kiedy pewien funkcjonariusz NASA postanowil opuscic agencje, poniewaz odwolano wiele programów ze wzgledu na brak funduszy. Czlowiek ów, takze fizyk, zorganizowal male przyjecie "we wlasnym gronie" w Laboratorium Napedu Odrzutowego w Pasadenie w Kalifornii. Podczas przyjecia, na którym obecny byl równiez doktor Cris, gospodarz powiedzial gosciom ze pewnie chetnie zobaczyliby specjalne "eksponaty", i po chwili wahania zaprowadzil ich do pilnie strzezonego budynku w kompleksie laboratorium. Tam, trzy pietra pod ziemia, zespól zlozony z pieciu naukowców wszedl do zabezpieczonego pomieszczenia, zamknietego grubymi drzwiami z dwiema pieczeciami. Uczony angielski zerwal górna pieczec, a szwajcarski- dolna. "To bylo wariactwo, ale oni naprawde to zrobili i otworzyli drzwi!"- powiedzial doktor Cris. Pomieszczenie dlugosci osmiu-dziesieciu metrów i szerokosci czterech metrów sprawialo wrazenie ekspozycji jakichs przedmiotów. Biofizyk opowiada:
"Pierwsza rzecz, jaka zauwazylismy, byly dwa male pleksiglasowi pojemniki. W jednym znajdowala sie kosc biodrowa, nieco uszkodzona u dolu. Wygladala na czesc dzieciecego szkieletu, ale miala odmienny ksztalt [...]. Struktura, forma i barwa takze byly nieco odmienne- to znaczy nie jak zazwyczaj zóltobiale, ale szarawobiale. Jamy szpiku kostnego byly mniejsze, a struktury, do których musialy byc przymocowane miesnie, odmiennie uformowane.
W drugim pojemniku zobaczylem fragment czaszki- jedna trzecie albo moze czterdziesci procent- z oczodolem i prawa polowa. Rozmiary jak u starszego dziecka. Przypominala ludzka, ale na pewno nie nalezala do dziecka. Ani do malpy. Barwe miala odmienna od kosci biodrowej jasniejsza. Moze niektóre czesci zostaly zniszczone przez ogien. Tak czy owak kolor byl inny. [...] Kosci czaszki byly ciensze niz u ludzkie. Znajdowal sie tam lakoniczny opis: Z pierwszego i drugiego incydentu w Nowym Meksyku. Odciagnelismy naszego amerykanskiego kolege na bok i spytalismy, o co tu chudzi. Odpowiedzial: "?cisle tajne. Nie wolno nam nawet o tyle mówic".
Ponadto trzech z pieciu uczonych ze zdumieniem rozpoznalo material, którego próbki analizowali w 1974 roku. Doktor Cris opowiada:
Material ten dano nam z pewnoscia po tu, aby nas wypróbowac- do jakiego stopnia bedziemy zgodni i czy moze znajdziemy jakies nowe elementu. Próbki te najwyrazniej byly badane, Bóg jeden wie ile razy, przez kilka zespolów uczonych, w celu dokladniejszego poznania substancji...
W 1947 roku [Cris dowiedzial sie o tym pózniej] mialy miejsce katastrofy co najmniej dwóch pojazdów pozaziemskich z trzema zalogantami w kazdym. Mówiono, ze ktos z zalogi drugiego pojazdu przezyl. Nie wiem nic na temat jego losu. Pierwsze trzy istoty byle calkowicie zweglone. Dwa inne ciala zachowaly sie prawie w calosci, na przyklad czaszki, skóra i kosci. Znaleziono równiez czesci garderoby. Jak sie dowiedzialem od biologów, ich krew przypomina nasza, ale nie byla dokladnie taka sama i zupelnie inaczej reagowala na tlen. W swoim pojezdzie musieli wiec oddychac mieszanka helu i tlenu, bowiem azot, z nieznanych powodów, jest dla nich szkodliwy.
Czy to wszystko jest sfabrykowane? Andreas von Rétyi nie wyklucza takiej mozliwosci, ale podkresla wiarygodnosc informatora. Powiada: "Podczas dlugiej i szczerej rozmowy z doktorem Crisem przekonalem sie o jego ogromnej wiedzy i intuicji. To oczywiscie niczego nie dowodzi, ale jego wyjasnienia wydaja sie logiczne. Poza tym- z jego pozycja- nie mialby zadnego interesu w zwracaniu na siebie uwagi, wymyslajac taka historii. Nic goni za popularnoscia i nic na tym nie zyskuje".
Doktor Cris nic mógl nic powiedziec o substancjach zwiazanych z katastrofami w Nowym Meksyku. Zdarzenia te, powszechnie znane jako "incydent w Roswell".
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Isobel
Forumowicz.
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Jaworzno
|
Wysłany: Sob 12:50, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
biedni ci kosmici co sie w Roswell rozbili. Na nautilusie pisalo, ze odszyfrowali czarna skrzynke czy cos i, ze oni tam bardzo cierpieli. Gdzies czytalam, ze jakis facet, co pracowal przy przewozeniu ich cial do tajnej bazy USA mowil, ze oni nie wygladaja groznie i wg niego niemogli by nikogo skrzywdzic. Po za tym wychodze z zalozenia, ze nie sa grozni. Przeciez jakby np. chcieli podbic ziemie, to zrobili by to juz dawno. kiedy ludzie nie mieli broni, nie byli tak bardzo cywilizowani. I bylo ich mniej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Flabra
Forumowicz.
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 17:02, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
to jest wszystko bezsensu nie mogli by sie ujawnic i wreszcie bysmy nawiazali wiez
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
oceanborn
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Nie 18:06, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
no właśnie.. podpisuję się pod słowami Flabry..
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
ADRIA
Forumowicz.
Dołączył: 20 Lis 2005
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 20:26, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nam tylko tego brakuje do 'szczęścia' obcej cywilizacji
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
oceanborn
Forumowicz.
Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 557
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Ełk
|
Wysłany: Nie 22:01, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
hehe ja tam jestem otwarta na nowe znajomości
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
=[dj_cinex]=
Forumowicz.
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 15:13, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Flabra napisał: to jest wszystko bezsensu nie mogli by sie ujawnic i wreszcie bysmy nawiazali wiez |
Odpowiedź jest prosta:
Jeśli by do tego doszło to ... upadkowi uległy by religie i różne inne kwestie ludzkości.
Co by na to powiedziała jakaś babcia co co niedziele uczęszcza do kościoła, która ma wbite do głowy, że Biblia (która została zmieniona [treść]) ma jej wskazywać jej drogę życia itd. a doszło by do tego, że to co jest Bogiem mogło być Nimi ... gwiazdą betlejemską jakiś pojazd itd.
Przykład:
- Biblijny opis Aniołów Ezechiela jest niczym innym jak opisem rasy zwanej Nordykami ...
- opisy Ezechiela jak to na "tronie świecacym" zstępowali aniołowie ...
- wszelkie "stalowe ptaki" itd.
Całe rozumowanie uległo by totalnemu odwróceniu ...
Co nieznaczy, że taki dzień nie nadejdzie ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 15:35, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
=[dj_cinex]= napisał: Flabra napisał: to jest wszystko bezsensu nie mogli by sie ujawnic i wreszcie bysmy nawiazali wiez |
Odpowiedź jest prosta:
Jeśli by do tego doszło to ... upadkowi uległy by religie i różne inne kwestie ludzkości.
Co by na to powiedziała jakaś babcia co co niedziele uczęszcza do kościoła, która ma wbite do głowy, że Biblia (która została zmieniona [treść]) ma jej wskazywać jej drogę życia itd. a doszło by do tego, że to co jest Bogiem mogło być Nimi ... gwiazdą betlejemską jakiś pojazd itd.
Przykład:
- Biblijny opis Aniołów Ezechiela jest niczym innym jak opisem rasy zwanej Nordykami ...
- opisy Ezechiela jak to na "tronie świecacym" zstępowali aniołowie ...
- wszelkie "stalowe ptaki" itd.
Całe rozumowanie uległo by totalnemu odwróceniu ...
Co nieznaczy, że taki dzień nie nadejdzie ... |
I tu będę się kłucić. Ludzie już nawet nie potrafią interpretować Biblii.
Obcy oczywiście, byli również w czasach biblijnych ale zrozumcie należy oddzielić to co boskie od tego co obce.
Już o tym kiedyś pisałem że dosłowną interpretację biblii studiują sekty.
LUDZIE NAWRÓĆCIE SIĘ
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
=[dj_cinex]=
Forumowicz.
Dołączył: 04 Lis 2005
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 15:43, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A np. trochę niedorzeczna teoria, że np. Bóg mógłbyć Nordykiem ... ? :P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
versus
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 1355
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 15:47, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
Takie i podobne interpretacje mnie nawet nie bawią.
Dzień sądu ostatecznego nadejdzie. czytaj mój podpis.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chessman
Forumowicz.
Dołączył: 14 Paź 2005
Posty: 668
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 22:03, 29 Gru 2005 Temat postu: |
|
|
A ja bym nie odrzucał takiej możliwości, bo nikt tego nie wie, a jest to bardzo prawdopodobne, co wcale nie znaczy, że wykluczam istnienie Boga, poprostu nie można definitywnie wykluczać ŻADNEJ możliwości, bo ludzie którzy odrzucają hipotezy inne od swoich, są zamknięci w swoim świecie, a stąd już bardzo krótka droga do fanatyzmu, tak mi się przynajmniej wydaje
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|