| Autor |
Wiadomość |
|
Sabatiel
Forumowicz.
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: Sob 0:22, 08 Mar 2008 Temat postu: Co czujeci wybiegając w przyszlość do Tego czasu?? |
|
|
nie chodzi mi dokładnie o 2012 rok, bo może to się zdarzyć np kilka miesięcy później...
ja czuję ogromny ciężar, brzemię, które ktoś nakłada na moje barki, mam bardzo mocne przeczucia, że będę jedną z pierwszych osób, które doświadczą tego co nadejdzie... czy czuję strach? nie wiem, ale wiem, że czuję odpowiedzialność...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
SzEwCzYk
Forumowicz.
Dołączył: 12 Paź 2005
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 14:59, 08 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawość, tylko i wyłącznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kordian2702
Forumowicz.
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:24, 06 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Masz przeczucie które wynikło z wiary w koniec świata. To tylko placebo, nie zamartwiaj się koncem bo raczej ono jak narazie nienadejdzie. Pokaz mi dowody nadchodzącego końca świata to podyskutujemy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skakanka
Forumowicz.
Dołączył: 11 Paź 2008
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: krk
|
| Wysłany: Sob 20:57, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
to pewnie ze myslisz o koncu swiata i mysli sa zle
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
mtsp
Forumowicz.
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 2:08, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
boję się.
rok 2009 będzie rokiem przełomowym w historii.
wszystko się okaże.
szkoda , że nie uda nam się przetrwać 
zawsze marzyłem o życiu w "lepszym świecie"
a tu takie coś mnie czeka.
teraz nic ,tylko żyć na maksa !!
btw/ ciekawe kiedy w mediach się coś o przebiegunowaniu .
zapewne w parę dni przed 21 jak się coś zacznie dziać.
nie chce umierać 
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kordian2702
Forumowicz.
Dołączył: 06 Lip 2008
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 21:55, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Każdy ma swój koniec świata, kiedy umiera...
Zostanie po nas blada kość i wieczny mrok( choć nie wykluczam życia w niebie).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
wojciej
Forumowicz.
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pią 13:09, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
ja przyjmuje wszystko na klate i rozchodzi sie po lokaciach czas pokaze , ale jak dla mnie moze byc i wojna tylko zeby przezyli ci ktorzy faktycznie na to zasluguja zeby nie bylo takiego syfu jak teraz
PS. Do kolegi ktory zalozyl ten temat nie wkrecaj sobie bo chyba slaba psyche masz....albo za duzo o tym myslisz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojciej dnia Pią 13:12, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bogdan4674
Forumowicz.
Dołączył: 31 Maj 2009
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 11:05, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja osobiście mam mieszane uczucia, z jednej strony nie wierzę w rok 2012 (koniec świata), bo jak wiadomo jest napisane "Nie znasz dnia ani godziny" więc tego się trzymam, z drugiej jednak strony czuje niepewność, ponieważ zbyt dużo się o tym wszystkim mówi.
Musimy poczekać do 2012r i zobaczyć co się wtedy stanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gród nad Krzną
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 15:35, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie chyba też ciekawość.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tadzio90
Forumowicz.
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Czw 16:36, 04 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
A ja się boję. Nie tyle końca świata, co paniki u niektórych ludzi. Możliwe, że przez to nastąpi kolejny światowy kryzys (może nawet rozdmuchany przez media wtedy). Jeśli zadużo ludzi da się temu porwać, to niestety będzie to miało wpływ na gospodarkę.
Już 2000 miał być rokiem apokalipsy (później 2001) i odnotowano w tym czasie dużo zwolnień na własną rękę.
Ale te daty są wiązane z kalendarzem gregoriańskim, a przecież w innych religiach daty są inne. Dlaczego właśnie jest liczone od czasu urodzenia legendarnego mesjasza (nie chodzi akurat o 2012)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Jojo
Forumowicz.
Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 18:21, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Daty obecne to przypadek, nie ma się czego w nich doszukiwać, każda epoka ma swoje daty.
Kryzysu nie ma się co bać i tak to wielka ściema jest. Trzeba sobie jakoś radzić, nawet jak by był prawdziwy kryzys a nie widać ludzi spadających z nieba jak to było w latach 30.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
tadzio90
Forumowicz.
Dołączył: 02 Kwi 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Bydgoszcz
|
| Wysłany: Czw 19:32, 11 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pracujesz, że wiesz, że to wielka ściema? Na świecie było zbyt wiele wirtualnych pieniędzy bez pokrycia (pracą i dobrami), więc się rynek załamał.
Ale jednak kryzys ma w sobie coś dobrego. Spada bezrobocie, bo ludzie biorą jakąkolwiek pracę. Kiedyś mieli zbyt dobrze i wybrzydzali.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Wodnik ^^
Forumowicz.
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WLKP
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:05, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się nie boje...
swego czasu dużo o tym myślałem ale strachu nie było... jeśli coś ma być to będzie i nic wtedy mi nie pomoże... a jeśli nawet miałbym zbudować "arkę" i przetrwać z nielicznymi to nie wiem czy bym tego chciał... wszędzie trupy, nic nie działa i trzeba prawie od buszu zaczynać...
Ale ogólnie myślę, że ludzie zrobili sami sobie atrakcje i kolejno jedna po drugiej osobie wymyśla i upiększa tą historyjkę a teraz zrobiło się wielkie buuu... a co będzie jak minie 2012? wymyślą np, że Szamani w północnym Kongu od dziesięcioleci apelują o pokój przed nadchodzącym końcem w 2020...
a poza tym co mam się zamartwiać tak odległą datą jeśli nie wiem czy do niej dotrwam... parzcież mogę wyjść na ulice i uderzy we mnie samochód i będzie koniec... więc ludzie optymizmu... a poza tym koniec i tak kiedyś nadejdzie ;p i to co jest zapisane nie minie nas ;] a czy będziemy sądzeni jako żywi czy będziemy musieli czekać to tylko mała różnica 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AVATAR.TD
Forumowicz.
Dołączył: 20 Lis 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: KRAKÓW
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 23:46, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
... SMUTEK i RADOŚĆ ...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.
Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 23:40, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ciekawość.
Nie wiem czy coś będzie w 2012, przeczucie mi mówi "nic się nie bój, niczym się nie przejmuj".
Nie czuje żadnego niepokoju, raczej spokój, nie czuję żeby mnie miało coś dotknąć.
Jeśli ktoś pod wykrywaczem kłamstw powiedziałby że miał prawdziwą wizję i w 2012 będzie koniec świata, to nie przejęłabym się tym ani trochę. Olałabym to
Więc albo w 2012 nic się nie stanie, albo będzie i uda mi się to przeżyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Vill dnia Wto 20:35, 01 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
