|
2012 - czas wielkich zmian, czy kolejny wykwit fantazji? |
|
Autor |
Wiadomość |
|
Asef
Forumowicz.

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wałcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:01, 24 Cze 2010 Temat postu: 2012 - czas wielkich zmian, czy kolejny wykwit fantazji? |
|
|
2012 – czas wielkich zmian, czy kolejny wykwit fantazji?
Minęło już kilka zapowiadanych „końców świata”, żadna z zapowiadanych dat nie spełniła się nawet w jakiejś szczególnej formie wydarzeń nie mówiąc już o końcu świata. Czasy ostateczne są nie tylko zapowiadane, czy wskazywane wizjami, są one wręcz szeroko opisywane w proroctwach. Fakt, żadne proroctwo nie ukazuje dokładnego czasu ostatecznych wydarzeń. Jednak logicznie oceniający, wnikliwy i spostrzegawczy czytelnik może odnieść wskazania i opisy wydarzeń ujętych w proroctwach do konkretnego czasu. Takie jednoznaczne odniesienia, są bardzo trudne do odnalezienia w olbrzymich zbiorach zapisów biblijnych i ogólnie uznanych proroctw. Z kolei wiele różnych szeroko dostępnych informacji, jest na tyle enigmatycznie przekazanych, że wykazanie jednoznacznych wskazówek dotyczących wydarzeń, lub chociażby czasu, kiedy one nastąpią, jest niemożliwe.
Wektory, jakie mogą zostać wyprowadzone z logicznego czytania proroctw, byłyby bardziej sensownym i dokładniej przedstawiającym sprawę zbiorem informacyjnym. Do takiego czytania proroctw nie można podchodzić w tradycyjny i ulubiony sposób. W pierwszej kolejności, czytający musi do szczętu, wyzuć się z potrzeb spełniania własnych zachcianek w poszukiwaniu wygodnych i odpowiadających standardom informacji. Tylko zimna i prosta logika ukazująca znaczenie jednego słowa, pozwoli odczytać ukryty sens a nawet odszyfrować ważne informacje. Z doświadczenia wiem, że słowa kluczowe a nawet słowa klucze maja identyczne znaczenie w różnych proroctwach. Zarówno w treści Starego jak i Nowego testamentu, w treści Apokalipsy, jaki i w proroctwach Nostradamusa, występują te same klucze słowne.
Jednak najistotniejszą sprawą w interpretacji proroctw jest przyjęcie założenia, które mówi, że najważniejsze są sprawy dużej wagi. To one będą opisywane i chociaż okrętnie, to jednak w całej treści o nich mowa. By nie było tak łatwo to zapisane w proroctwach treści są podzielone na zbiory nasycone informacjami i takie, które nie mówią o niczym ważnym, aczkolwiek mówią o wzniosłych sprawach dotyczących Boga. Takie treści są prawdziwą pułapką dla interpretatorów, te boskie sprawy w znaczącym stopniu ich zajmują i zaciemniają ostrość logicznego rozumowania. Trzeźwo myśląc i z dystansem do wiary podchodząc, niejedną ciekawą informację można w proroctwach wyczytać, nawet i czas dość precyzyjny w apokalipsie jest zaszyfrowany.
Autor :Struski Andrzej
Źródło : [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asef dnia Czw 22:04, 24 Cze 2010, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
 |
|
barwnik26
Forumowicz.

Dołączył: 27 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:10, 27 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
2012 - czas wielkich zmian, czy kolejny wykwit fantazji?
Raczej to kolejny wymysł...już jest następna data. Panikują z tym 2012. Słyszałem, że pewien ksiądz chyba miał objawienie, i później nagrał kasetę wideo(w Polsce nie mógł jej opublikować), w której mówił, że po niemcu będzie papieżem murzyn, później jeszcze chyba 2 i po tym będzie koniec - dla mnie to jest chyba najbardziej prawdopodobne(obecny papież jest niemcem, więc, możliwe że mówił prawdę, choć nie jestem pewien w to co on mówił - nie koniecznie to musiało być od Boga).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vill
Forumowicz.

Dołączył: 15 Mar 2009
Posty: 683
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/2
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:44, 05 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
A nie ktoś o cerze oliwkowej?
Oliwkowa cera to taka.. hmm... może hindusi czy arabowie mogą pod taką podchodzić, ale to jeszcze nie murzyni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
andziaa54
Forumowicz.

Dołączył: 29 Lip 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pią 9:39, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem jest to kolejny wymysł...Końców świata miało już byc wiele a nie było nic. Dokładną datę końca świata zna tylko Bóg, tylko On wie kiedy to się wszystko zakończy. Człowiek nigdy nie pozna daty końca, może się tylko domyślac. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 11:55, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko wciąż: bóg, bóg i bóg. Opanujta się ludziska z tym bogiem !
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Snorerock
Forumowicz.

Dołączył: 19 Lut 2010
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:48, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
ale czyż "Bóg nie jest odpowiedzią na wszystko?" hihih :P
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
katafrakt
Forumowicz.

Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 358
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z otchłani świecia Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:58, 30 Lip 2010 Temat postu: |
|
|
Ja pierd*** .... Ludzie, jak długo jeszcze będziecie zadawać te głupie pytania o 2012 ?!
Wchodzę na to forum by się czegoś dowiedzieć a tu kolejny zwalony temat dotyczący tego 2012, niekończąca się opowieść ! Atmosfera tutaj przybiera charakter jakiejś sekty! Ludzie, policzcie sobie ile jest w zakładce "Apokalipsa" tematów o tym samym...przestancie dodawać tematy będące przedłużeniem poprzednich ! K*rwa!
Co wy, wróżki k8rwa jesteście? Nikt z nas nie wie kiedy bedzie koniec świata i przestancie w kółko powtarzać "2012" - "no nie, zesram się w gacie ze strachu"...
gadajcie o kataklizmach i jakichś zmianach ale słowo "koniec świata" to chyba nie jest tym samym co "kataklizm", a może mam wam słownik przynieść i udowodnić??!!
"NIE ZNACIE DNIA I GODZINY" wbijcie to sobie do głowy i napiszcie temat o czymś nowym !
*jak dostanę ostrzeżenie, to już nie moja wina...*
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luna_s20
Forumowicz.

Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Szczecin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 5:16, 01 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Koniec świata jest niemożliwy.
Koniec ludzkości - tak, ale nie za godzinę. Każdy kiedyś umrze, a czy to przez meteoryt, Nibiru czy skaranie boskie - będzie tak samo martwy. Taki prywatny koniec świata.
Koniec Ziemii? Możliwe ale nie jutro.
Koniec Słońca? Możliwe ale nie dzisiaj.
Tyle końców świata ile przeżyliśmy... Chociaż by jakąś rentę za to przyznawali, bo w końcu przetrwanie Apokalipsy to nie byle co.
Przy każdym zaś są wizje i objawienia, szczegółowe opisy przyszłości.
Ludzie ze strachu popełniają samobójstwo nie chcąc czekać na strach i panikę, wyzbywają się dobytku w drodze do zbawienia...
A potem koniec świata mija i oni zostają z ręką w nocniku.
Gdyby nawet wizje miały się spełnić, to trąbienie o tym co najwyżej przybliży nam niepotrzebny strach.
A jeśli zdarzyć się nie ma, jedynie marnujemy czas i nerwy.
Ludzie to dziwne stwory. Zamiast cenić czas który posiadają i cieszyć się nim, wolą zamartwiać się tym że kiedyś ten czas się skończy.
I oczywiście że się skończy. Wszystko co się zrodziło musi umrzeć. Nie jesteśmy wyjątkiem. A czy to będzie koniec świata, czy wypadnięcie z okna, czy śmierć ze starości - umierającemu zawsze wydaje się że to za wcześnie, że mógłby wiele jeszcze zrobić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asef
Forumowicz.

Dołączył: 20 Kwi 2006
Posty: 234
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Wałcz Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:03, 27 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
ok, a czy ktoś mógł rzeczowo, adekwatnie do napisanego pierwszego postu odpowiedzieć ?, z cytowaniem słów np, bo wg mnie przeczytaliście tylko nazwe tematu i na to odpowiadacie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|